Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Woda zalała Biedronkę oraz księdza, wiatr przewraca drzewa i zrywa linie energetyczne. Strażacy mają pełne ręce roboty

Od wielu godzin strażacy z naszego regionu nie mają okazji do odpoczynku. Na skutek silnego wiatru i opadów deszczu notują szereg interwencji. Najważniejsza informacja jest taka, że jak do tej pory, nikt nie ucierpiał.

Już ponad 150 interwencji związanych z niekorzystnymi warunkami pogodowymi zanotowali dzisiaj strażacy z naszego regionu. Większość dotyczy powalonych przez wiatr drzew i konarów, które utrudniały lub też całkowicie blokowały ruch pojazdów na drogach.

Niektóre z drzew upadły na linie energetyczne zrywając je, przez co ponad 3,7 tys. gospodarstw pozbawionych zostało prądu. W tym przypadku najgorsza sytuacja występuje w powiecie puławskim.

Kilkanaście interwencji dotyczyło zniszczonych przez wiatr dachów, głównie na budynkach gospodarczych. Jednak uszkodzone zostały także budynki mieszkalne.

Z kolei opady deszczu wraz z topniejącym śniegiem sprawiły, że woda zaczęła spływać na niżej położone tereny. Sprzyjała temu również zamarznięta ziemia. W wyniku tego podtopionych zostało ok. 20 budynków. Najczęściej strażacy pompować wodę wyjeżdżali do gminy Niedrzwica Duża.

Jak nam przekazano, jedna z interwencji dotyczyła wody wdzierającej się do sklepu Biedronka w Niedrzwicy Dużej. Jednak strażacy pomagali też księdzu z jednej z podlubelskich parafii. Tam woda zaczęła podtapiać plebanię.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

20 komentarzy

  1. Gdyby nie wyjaśnienie w treści – to można by to zrozumieć np tak:
    Szedł sobie ksiądz i nadeszła fala powodziowa i go zalała.
    Lub: Szedł ksiądz wpadł do suchej studzienki kanalizacyjnej ale po chwili zalał go woda.

  2. Noe z arką by mu się przydał.

  3. Jak zwykle specjaliści dziennikarstwa. Zalało księdza. AMATORZY

Z kraju