Włamał się do hotelowej kasetki z pieniędzmi. Niecały miesiąc temu opuścił zakład karny
08:14 23-02-2020
Policjanci z Międzyrzeca Podlaskiego w minioną środę w nocy otrzymali zgłoszenie o włamaniu do kasetki z pieniędzmi znajdującej się na terenie jednego z hoteli w mieście. Na miejscu interweniowali mundurowi, którzy zatrzymali przed lokalem podejrzanego 41-latka. Mężczyzna próbował uciec, jednak bezskutecznie. Funkcjonariusze odzyskali również gotówkę, którą mężczyzna miał przy sobie.
41-latek trafił do policyjnego aresztu, a sprawą zajęli się międzyrzeccy kryminalni. Policjanci ustalili, że zatrzymany mężczyzna podejrzany jest także o usiłowanie rozboju. Dzień wcześniej na jednej ze stacji paliw w Międzyrzecu Podlaskim, mężczyzna podszedł do siedzących w samochodzie kobiet. Groził im żądając pieniędzy oraz uniemożliwiał wyjazd. Kiedy jednak kobiety odjechały, pojechał za nimi próbując dokonać kradzieży torebki.
W pewnym momencie wykorzystał moment, gdy kobiety zatrzymały pojazd na czerwony świetle na skrzyżowaniu. Z uwagi na postawę pokrzywdzonej tym razem również jego plan się nie powiódł. Funkcjonariusze ustalili, że podczas drugiego zdarzenia razem z nim przebywał 29-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. Drugi z mężczyzn również został zatrzymany do wyjaśnienia.
W piątek sąd zastosował wobec 41-latka środek zapobiegawczy w postaci aresztu. Mężczyzna odpowiadał będzie w warunkach recydywy. Niecały miesiąc wcześniej opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę za przestępstwo przeciwko mieniu. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie kara to może zostać zwiększona o połowę. Zarzuty usłyszał też 29-latek. Tu prokurator zastosował dozór policji.
(fot. Policja Biała Podlaska)
Wszystko wskazuje że pojawił się wspólnik opisywanego dobrodzieja, czytając komentarze.