Wjechała przed ciężarówkę. Kierowca jej nie zauważył (zdjęcia)
09:53 09-10-2018
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 8:30 na al. Tysiąclecia w Lublinie. Na wysokości wyjazdu z dworca PKS zderzyły się dwa samochody: osobowy i ciężarowy. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca fordem kobieta wyjeżdżała z placu dworca. Wjechała na środkowy pas ruchu, tuż przed poruszającą się nim ciężarówkę. Jej kierowca nie zauważył auta i doszło do zderzenia.
W kolizji nikt nie odniósł obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że oboje kierujący byli trzeźwi. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Były spore utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112, nadesłane Tomasz, Fenomen)
Nie na środkowy, a na skrajny prawy dla normalnych użytkowników dróg. Prawy skrajny jest busapasem i nie można się nim poruszać zwykłym samochodem.
Nie ma się co dziwić kierowcy ciężarówki że nie widział . Wyskoczyła tym fordziną niczym partyzant zza krzaka .
Prawy pas dla pojazdów wielośladowych – jest zawsze prawym pasem (bez znaczenia co po nim może jeździć). Przy liczeniu pasów pominął bym zaś pasy dla rowerów.
Cyt. Skrajny prawy jest dla normalnych użytkowników.
Prawy skrajny to buspas…
Rozumiesz się czasem?
szkoda mondziaka, przez głupoty coraz więcej pięknych starszych aut znika z dróg
Szkoda zwykłego Mondeo zapewne przeżartego na wylot przez rdzę, które to auto było produkowane na masową skalę? Jeśli to była ironia to ok, ale jeżeli nie to współczuję gustu.
że majtochy kobity i tak do pójdą do prania !!!
Kolejna idiotka która ewentualnie może chodzić piechotą,a i to ryzyko.
Popieram.
Wyrwała się Pani z Łyncznej (tablica zakryta ale to LLE) i myślała, że jej mają ustąpić. A tu zonk.
To na teren dworca można wjeżdżać zwykłym pojazdem ?
Nie miała prawa wjechać na dworzec. Tam nagminnie są łamane przepisy. W tym także jazda bus-pasem przez samochody osobowe i dostawczaki. Brakuje przed rondem od strony Zamościa informacji że prawy skrajny pas przechodzi za rondem w bus-pas. Nie ma dnia żeby potem były wymuszenia.