Wjechał na czerwonym, doprowadził do wypadku. Wszystko nagrała kamera (zdjęcia, wideo)
20:48 28-01-2023
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej jest wstępną przyczyną wypadku, do jakiego doszło w sobotę przed godziną 13 na al. Kraśnickiej w Lublinie. Jak już informowaliśmy, na skrzyżowaniu z ul. Roztocze zderzyły się dwa samochody dostawcze: volkswagen i citroen. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak ustalili policjanci, kierowca citroena wyjeżdżał z ul. Judyma, z kolei kierujący volkswagenem poruszał się al. Kraśnicką w stronę centrum. Początkowo obaj kierowcy zapewniali, iż mieli zielone światło.
Okazało się, iż całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę zamontowaną w jednym z aut. Wynika z niego jednoznacznie, iż to kierowca citroena zignorował wskazania sygnalizacji świetlnej. Najprawdopodobniej zasugerował się tym, iż auto przed nim ruszyło, jednak mając zieloną strzałkę skręciło w prawo. Sprawą zajmują się teraz policjanci.
(fot. lublin112, nadesłane Tomasz i Grzegorz; wideo – nadesłane – Beata)
Za taki manewr prawko dożywotnio zabrane być powinno
5 punktów i 100zł kary
chyba teraz od 1000 wzwyż
Badania psychologiczne rozciągnięte w czasie i zatrzymane uprawnienia dla kierującego który ndoprowadził do zderzenia
cos musi byc z nami nie tak, ze nie ma dnia bez dzwona
Maksymalnie pouczenie.Takie mandaty dostaje policja.
Sprawca wypadku widząc kierowcę stojącego przed nim który pojechał na zielonej strzałce w prawo uznał, że ma zielone światło…Cóż kierowca z rejestracją WZW, popełnił wielki błąd i całe szczęście że nie trafił na TIR-a. Dostał drugie życie i zapewne przemyśli swoje postępowanie na drodze. Zdrowia mu życzę i kierowcy Volkswagena również.
ciekawe jaka była predkośc szarego samochodu na tym skrzyzowaniu ?
To fakt .Na filmiku widać że tym WV to chyba przelatywał na pożnym pomarańczowym.
Ktoś z osób piszących artykuł ma problem z odróżnianiem skrętu w lewo ze skrętem w prawo ?
Raczej to szanowny komentujący ma problem z oceną kierunków…
W sobotę na Ducha kierunek Willowa to samo zrobiła lalka w białym aucie, gdy ruszyłem na strzałce w Północną. Nie pomógł klakson i pojazdy jadące z Północnej do Sikorskiego.Jedynie co dobrze zrobiła, to to że trafiła w lukę między pojazdami. Widać było, że ich kierowcy pomogli w tym. Masakra.