Widząc wypadek, zatrzymał się i ruszył na pomoc. Teraz grozi mu do dwóch lat więzienia (zdjęcia)
07:40 05-07-2021 | Autor: redakcja
Przed sądem stanie świadek nocnego wypadku, jaki miał miejsce na skrzyżowaniu al. Kraśnickiej i ul. Bohaterów Monte Cassino w Lublinie. Jak już informowaliśmy, zderzyły się tam dwa samochody osobowe: kia i nissan. W wyniku tego jedna osoba została poszkodowana.
Godna pochwały jest reakcja kierowcy forda, który był świadkiem wypadku. Mężczyzna widząc, co się stało, zatrzymał pojazd i ruszył na pomoc uczestnikom. Przedstawił również przybyłym na miejsce funkcjonariuszom drogówki, jak doszło do zdarzenia.
Wtedy wyszło na jaw, że mężczyzna nie powinien wsiadać za kierownicę pojazdu. Decyzją administracyjną cofnięte zostały jego uprawnienia do kierowania. Zgodnie z przepisami policjanci musieli rozpocząć wobec niego czynności.
Pomimo doskonałej obywatelskiej postawy, mężczyzna poniesie konsekwencje niestosowania się do decyzji organu wydającego prawo jazdy, co jest wg. polskiego prawa przestępstwem. Grozi mu za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
(fot. lublin112.pl)
Jak to mówił mój kolega „Każdy dobry uczynek zostanie ukarany”.
a co z tymi co mają po 3 czy cztery takie zakazy…
Nawet nie mając zakazu lepiej nie pomogac bo jak prokurator wstanie lewa nogą to i pomagające my przypisze jakiś paragraf.
Pewnie ostatni raz się zatrzymał z pomocą – następnym razem odkręci głowę w drugą stronę i pojedzie dalej
W takiej sytuacji mogą go ukarać za nieudzielenie pomocy… stosowne paragrafy znajda na wszystko…
taki mamy w Polsce klimat prawny 😆
Takich w Polsce mamy inteligentów komentujących rzeczywistość, że wydaje im się, że postępowanie z powodu jazdy bez uprawnień, jest postępowaniem z powodu „udzielania pomocy”. Jak się ma zakaz to się nie jeździ, to i „postępowania” nie będą grozić. Taki mamy klimat prawny.
Może go pie…..li na Solidarności tam gdzie przez 300metrów jest ograniczenie do 50km/h, i od wielu lat nie ma kto postawić znaku aby była czytelna informacja.
Ale sorry taki mamy klimat.
***** *** i pana z kotem
Nie wszystko co Prawe jest Sprawiedliwe
***** cię z odrazą
jeśli wiąże się to z tym, że mając zakaz prowadzenia nie będzie wsiadał za kółko – to dla mnie bomba!
za nic tych zakazów nie rozdają…
Nie wiadomo ile on miał, kiedy go złapali i cofnęli w następstwie uprawnienia…
za coś mu zabrali te kwity
Ja pierdzielę, człowiek. No za zapierdzielanie powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym za szybko. Przecież napisali, że białko na 3 miechy mu wzięli. ?
A piszesz, jakby sugerując picie lub inne rzeczy.
#SdS za to co piszesz przedłużają o kolejne 3 miesiące więc musiał coś więcej „nawywijać”
Wyraźnie napisano za co mu kwity zabrali, ale „cza umić” cztyać… a widzę probleeeem… 😆
O jaśnie oświecony, wskaż nam gdzie jest napisany powód, że te uprawnienia stracił.
Powód utraty, to nie jest decyzja administracyjna -podpowiadam.
I bądź tu człowieku człowiekiem. Wnioski nasuwają się same.
nie ukarali go za pomoc. mógł spokojnie pomagać nie łamiąc zakazów.
Tytuł wprowadza w błąd.
Wie ktoś może jak nazywa się ta cześć artykułu pod tytułem, ktora zwykle napisana jest boldem? Również zawiera logiczne błędy?
I co z tego, że portal lokalny?Nie może byc profesjonalnie?
Nie, nie wprowadza w błąd. Jest logiczny i zgodny z prawdą. Zawsze zalecamy czytanie całości tekstu.
Pozdrawiamy
Chodzilo mi o słowo „teraz”w tytule-Jakby za udzielenie pomocy grozila mu kara więzienia. Z treści jest to oczywiście bardziej czytelne. Sugestia nie była złośliwa. Również pozdrawiam.
Tytuł bardzo mylny.
Jakby nie jechał nie udzieliłby pomocy.
Tytuł sugeruje, że źle udzielał pomocy albo pomoc była niewłaściwie udzielona.
Nie miał uprawnień do kierowania = kara.
Za udzielnie pomocy = pochwała.
Musi odpokutować!!
Dokładnie, potwierdzam obawy przedmówcy. Tytuł artykułu jest tak sformułowany, że sugeruje jakoby człowiek miał ponieść karę za obywatelską postawę, dopiero w dalszej części artykułu można wyczytać, że zachował się jak najbardziej słusznie, a konsekwencje są z innego „tytułu” – nie powinien się znaleźć w tym miejscu jako kierowca, gdyby był w tym momencie pieszym nie miałby kłopotów ?
Czytamy całość, w nie tytuł, to znacznie pomaga 😉
Nic nie pomaga!! Specjalnie tendencyjnie sformułowany tytuł!!
Proszę to jasno napisać a nie pleć o czytaniu całości!!
Pomaga w rozumieniu czytanie całości, a nie samego tytułu.
Miłego poniedziałku
Czytelnicy: „golone”, a redakcja: „strzyżone”… dobre bo polskie 😆
Wprowadza.
Tylko jeden zakaz ? To można jeździć. Przy 3-4 trzeba się zastanowić, a od 6 kategorycznie nie wolno.
Co Ty? Kategorycznie nie wolno dopiero po dwukrotnym dożywotnim?
kara nie jest za udzielania pomocy, tylko za łamanie prawa w postaci zakazu prowadzenia pojazdu. Chyba wiadomo, za co się dostaje taki zakaz … Nie rozumiem utęskiwania za tym „bohaterem”
W opisanej sytuacji zadziwia mnie dociekliwość policajów… facet w dobrej intencji udzielił pomocy, ale „cza” go było sprawdzić w bazie danych i przyj…bać się do jego dawniejszych uczynków
Policjanci tak są „szczuci” na obywateli… przed kilku laty na mojego blisko 80-letniego sąsiada ktoś „uprzejmie udzielił informacji komu trzeba”, że pędzi bimber. Pan był w takim stanie zdrowia, że chyba od samego zapachu bimbru by się „ustabilizował”, ale wiadomo, policjanci dostali „cynk” więc przetrzepali mu chłupinę i okolice, nie znaleźli nawet śladu bimbru, więc przyp…lili sie do komputera jego synowej który kupił jej wspomniany pan sąsiad, a jej teść… zapytany o to czyj jest ten komputer, wydukał, ze to jego, a pnieważ policjanci doszli, ze ma nielegalny system, „zabezpieczyli” go wraz z tym 80-letnim dziadkiem. Z tego co wiem, nie został ukarany, ale kilka razy musiał dreptać do „jaskini lwów” na Północnej.
Było wykroczenie musi być kara, niestety autor artykułu chce wybielić winowajcę. To niech napisze list pochwalny za udzielenie pomocy i tyle.
Jest coś takiego jak stan wyższej konieczności. Powinien być zastosowany
stan wyższej konieczności? jak? wsiadł za kółko, bo wiedział, że za 10 kilometrów zobaczy wypadek?
jesteś durniem…
Panstwo pisowkie zamiast chlopa puscic to beda go ciagac po sadach na ktos inny bes kwitow nie po.oze i spali sie jakis z wypadku to wtedy psy sie nauczo
No cóż ,powinien w takiej sytuacji powiedzieć ,że nie widział samego wypadku tylko dojechał jak już było po . Niestety spisali go za świadka i pobrali dane .. Cóż ,jak się jedzie bez prawka to lepiej się nie wychylać
„Zasady są dla głupich ludzi.”