Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zobacz moment zderzenia auta osobowego z rowerzystą na ul. Grabskiego

W środę kilka minut po godzinie 17 na skrzyżowaniu ulic Grabskiego i Drogi Męczenników Majdanka w Lublinie doszło do zderzenia rowerzysty z autem osobowym. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że mężczyzna kierujący rowerem, jechał drogą rowerową w kierunku Majdanka. Podczas przejeżdżania przez ul. Grabskiego, zderzył się z oplem, którego kierowca skręcał z Drogi Męczenników Majdanka.

156 komentarzy

  1. „Rowerzysta zderzył się z oplem”? Czy ktoś tu jest ślepy? Rowerzysta został POTRĄCONY przez samochód. Przejeżdżał po ścieżce rowerowej na zielonym – nie potrzebował zejść ani zwolnić (wcale tak szybko nie jechał) – to kierowca na zielonej strzałce miał obowiązek zachować wysoką ostrożność i ustąpić pierwszeństwa.

    • To prawda. A. Co by bylo gdyby taam nie bylo przejazdu dla rowerow? Zielone tez by miall, wszystko prawie tak samo… prawie. Tyle ze koles rower by musial przeprowadzic, a w zaistnialej sytuacji mogl przejechac i przejechal, tyle ze z duza predkoscia nie patrzac na nic. Takie przejazdy to glupota a pedaliscie chyba brakowalo klepki.

    • Okjular kanada i inne takie to są firmy kolego,co BYĆ MOŻE są w stanie Ci jeszcze pomóc.Spróbuj,może jeszcze nie jest za późno,chociaż jeśli wg Ciebie to rowerzysta został potrącony a nie potriącił samochód to same szkła mogą nie załatwić sprawy…

  2. Mi się wydaję że to wiklinowy nocnik na rowerze. Też bez oleju w głowie.

  3. Powinniśmy się cieszyć, zrównaliśmy się z Niemcami – tam też rowerzyści absolutnie nie zwracają uwagi na samochody i mają pierwszeństwo. Oj, czasem ktoś któregoś rozjedzie ale to ryzyko wkalkulowane. U nas będzie podobnie – pewna część polegnie w dobrej sprawie i kierowcy już będą potem podwójnie uważać. A wystarczyło zerknąć czy nic nie jedzie….

  4. Do @Kuby

    Ma Pan rację o karanie Byków za byki !
    Gdy czytam komentarze tych intelektualnie wzmożonych debili, ręce i inne kończyny opadają…
    Gdzie ” toto ” do szkół chodziło i kto ” toto ” ze szkół wypuścił, że kaleczy język do tego stopnia…
    Ja …rdolę, taki byczek mikroskop elektronowy zna, a nie wie jakie ” żet ” zastosować w trywialnym, bardzo polskim słowie – wykazać się.
    No to mówię Ci baranie byku – wykaŻe się, tak jest po polsku, a nie w twoim kałmuckim narzeczu przez ” rz „.

  5. Do @ Kuba

    W punkt !

  6. jest w przepisach zapis o zachowaniu szczególnej ostroznosci który dotyczy tak samo samochodziarzy motocyklistów rowerzystów i pieszych.zobaczycie co bedzie sie działo od stycznia 2017 jak zmienia sie przepisy dla pieszych. co po niektóre cielaki i tak juz chodza jak chca a bedzie jeszcze lepiej!!!.a przejazdy dla rowerów przy przejsciach dla pieszych to najwieksza porazka systemu ruchu drogowego powinien zlezc z roweru i go przeprowadzic wtedy do takich sytuacji by nie dochodziło

    • Wyleź z samochodu i przepychaj przez skrzyżowanie mundrołku.

      • Ty, mondrolku, ulica jest dla samochodow. Jak kolarz sie chce przetarabanic na druga strone, to wkracza na ulice i doope z siodelka powinien zdjac. Samochody nie jezdza po chodnikach i sciezkach rowerowych.

        • No akurat tutaj samochód przecinał przejście dla pieszych (w ciągu chodnika) i przejazd dla rowerzystów (w ciągu drogi dla rowerów). Jak chcesz egzekwować swoje „pierwszeństwo” na ulicy, to wybierz jednak lepiej przejazdy kolejowe a nie rowerowe… mniejsza szansa, że swoją głupotą stworzysz niebezpieczeństwo dla kogoś postronnego.

  7. Jestem kierowcą samochodu od ponad 20 lat, rowerem też jeżdżę i powiem tylko tyle zawsze, ale to zawsze mam bardzo ograniczone zaufanie do wszystkich kierowców, ponieważ na każdym skrzyżowaniu powinni stawiać ostrzeżenie TU ZGINĄŁ TEN CO MIAŁ PIERWSZEŃSTWO i tyle na ten temat. Pozdrawiam wszystkich szczególnie tych z pierwszeństwem przejazdu, to nie zwalnia z myślenia. Mam nadzieję że rowerzysta ma się dobrze.

  8. Ta nauka jazdy tez sie przyczynila, bo powinni stac przed przejsciem i czekac na światło a nie wysunieci naa skrzyzowwanie

  9. ewidentna wina nauki jazdy bo on powinien stać przed światłami a przez to zasłonił rowerzyście a i też zasłonił skręcającemu samochodowi. nauka jazdy nie miała prawa tam być po to jest instruktor nie powinien pozwolić kursantowi przejechać za sygnalizator jeżeli nie był pewien że będzie miał możliwość opuścić skrzyżowanie

  10. Elka zatrzymała się prawidłowo niezdążyła przejechać na zielonym świetle,miała miejsce żeby się zatrzymać i nie można uczyć kursanta przejeżdżania na czerwonym bo może zapomnieć o zdanym egzaminie,rowerzysta jechał zbyt szybko ale kierowca opla powinien zachować szczególną ostrożność, skrzyzowanie kolizyjne.

    • Jakim prawem Elka wjechała na skrzyżowanie bez możliwości opuszczenia go przed zmianą świateł? Jakaś podstawa prawna?

      • Przypatrz się dobrze elka nie stoi na skrzyżowaniu,podjeżdżając do skrzyżowania miała zielone światło, przepuszczając pojazdy z przeciwka światło się zmieniło i nie miała możliwości wjazdu na skrzyżowanie

        • piechur cyklista automobilista

          tam nie ma „z przeciwka” skrzyżowanie ma kształt litery T

          • Chyba w życiu tamtędy nie jechałeś. To są dwa „T” złączone wspólnym „daszkiem”.
            Za „daszek” robi DMM, a za „nóżki” Sulisławicka i Bohaterów ORMO (o, pardon, Grabskiego to się teraz nazywa).
            Jadący „na wprost” z Grabskiego robią „S”-kę skręcając na chwilę w prawo w DMM i po chwili w lewo w Sulisławicką, jadący w lewo muszą zaś przepuścić jadących „na wprost” Sulisławicką i tych, którzy z Sulisławickiej skręcają w prawo w DMM.

Z kraju