Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pirat drogowy w fordzie na ul. Głębokiej w Lublinie

Od naszego Czytelnika otrzymaliśmy nagranie, które może zmrozić krew w żyłach. Kamerką samochodową zarejestrował on wyczyn młodego kierowcy na ul. Głębokiej w Lublinie.

91 komentarzy

  1. Borys (oryginał)

    To pirat najgorszego sortu…

    • rosja to nie państwo to stan umysłu, akcja niczym z dróg naszych sąsiadów

      • jak widać u nas też dziczy nie brakuje więc odniesienie do rosji jest nietrafione… ciśnie się „na usta”: to polska właśnie…

    • po prostu umie jeździć i teraz wszyscy plują jadem bo mu zazdroszczą, ta droga już dawno powinna mieć po dwa pasy ruchu w każdą stronę to nie byłoby korków ale włodarze budują drogi tam gdzie płacą deweloperzy.

      • Masz szczęście, że nie mam cię pod ręką.

      • zgadzam się z Tobą… spryt gdzie nikomu nie wyrządza się szkody jest stawiany jako coś negatywnego

        • mam nadzieję, że szybko trafisz na takiego „spryciarza”…

        • Jedynie jazda po trawniku, wyprzedzanie na przejściu i skrzyżowaniu.. brakuje że renault skręcał albo ktoś wyjechał zboku czy dziecko weszło na przejście.. gratuluje tobie i jemu braku szarych komórek..

      • Jakie miasto… taki frog 🙂

      • Zobaczcie co robi ten kretyn w renaulcie, przyspiesza żeby utrudnić wyprzedzenie. Nie dość że tamuje ruch to jeszcze blokuje wyprzedzającego!

    • może hamulce mu wysiadły ; )

      • czy wysiadły mu hamulce? tego nie wiem, ale wiem na 100%, że wysiadła część mózgu odpowiedzialna za myślenie. sprawna została tylko ta, która służy „koledze” za balast

    • Mam nadzieję że Policja nie zapomni również o karze za jazdę po trawniku.
      Art. 144. § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność albo depcze trawnik lub zieleniec lub też dopuszcza do niszczenia ich przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem, podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.

  2. Co poradzic debil i tyle, osobiscie wyslalbym filmik do policji i ustalą szybko idiote.

    • POpieram! Będzie można później PiSać że w POlsce panuje państwo POlicyjne a POlicja łata dziurę budżetową mandatami za byle co!

  3. można nr rejestracyjne??

  4. to jakiś wieśniak z rejestracją LLE, pisał o tym ktoś na spotted lublin na fejsie.

    • Jak „LLE” to wiadomo, że wieśniak…

      • Prawda jest niestety taka, że statystycznie częściej się spotyka kierowców w autach na tablicach LU, zachowujących się na drodze po wieśniacku… Tylko, że larum się podnosi gdy tablice są zamiejscowe, no wtedy to można sobie poużywać, dać upust swym frustracjom. 😉

        • Janusz, wiadomo że bronisz swojej wioski, ale z Lublinie 10x częściej widzę wieśniacko jeżdzących zamiejscowych, myślę że niestety Ty także o tym wiesz:)

          • Emil, rozszyfrowałeś mnie – mieszkam na wiosce, no i już muszę przyznać, że jak swoją furmanką powożę w mieście, to widzę nawet x10 000 częściej wieśniacko jeżdżących zamiejscowych. No muszę to przyznać. W sumie to nawet nigdy nie widziałem, żeby ktoś z tablicami LU popełnił jakieś wykroczenie drogowe. Twoje na wierzchu, wygrałeś. 😉

        • lublin stanowi większość dlatego wydaje ci się że więcej widzisz. ja widzę za to z poza lublina. U mnie na nowym osiedlu większość była lsw i lkr lub a teraz mają LU blachy. nic się nie zmieniło

          • No dobra, ale rozmawiamy o tym co się częściej przytrafia, czy o tym jaki procent kierowców z danej miejscowości z poza Lublina jeździ wujowo? Bo to dwie różne rzeczy, a chyba mówimy o tej pierwszej opcji.
            Sporo jeżdżę i z moich obserwacji, widzę zdecydowaną przewagę „pierdoł drogowych” na tablicach LU. Mowa oczywiście o przypadku poruszania się po mieście Lublinie. Owszem przytrafiają się LLE, LSW, LUB, LCH i inni, ale przewaga robiących przeróżne maniany jest na tablicach LU. Piszę to całkowicie obiektywnie. Fakt, że jak widzę LSW, LLE, LUB itd. robiących manianę, to jakoś od razu bardziej mi się to rzuca w oczy, na LU jakoś mam więcej wyrozumiałości. Trochę to dziwne, ale tak to działa.

      • Mieszkam w Łęcznej i potwierdzam – ani jeździć, ani parkować nie potrafią…

        • A ja jestem z Lublina od pokoleń a samochód mam na wiejskich numerach… I tu rozwalam wasząteorię :p

          • Napoleon XV - Cesarz Abramowic

            Już ja znam takich od pokoleń z Kaliny. Słoma, słoma i jeszcze raz siano.

  5. Jaki frog takie bmw…

  6. Trzeba było odbić ciut w prawo i gość skończyłby na latarni.

  7. Ford poszedł jak wariat. Jedynie słup od trakcji trolejbusowej byłby w stanie go zatrzymać.

    Trzeba zwrócić jeszcze uwagę, że Renault jedzie troch środkiem. Mógłby się trzymać prawej krawędzi. Tam bez problemu mieszczą się dwa auta osobowe obok siebie ( nie trzeba po krawężnikach i chodniku jechać). Doskonale widać to np ok 7:30-8:30.

    • co z tego ze mieszzą się dwa skoro wg prawa ma jechac jeden samochod. cy ty wobrazasz sobie co by się dzialo jak by o 7:30 pchaly sie po dwa po jednej stronie w jednym kierunku? to bys mial co komentowac i nie tylkko ty. wiec juz daj spokuj tej renówce. jechal tak jak sie nalezy i już

      • spokÓj poza tym to co mi wiadomo gdzieś w tych tonie przepisów do których każdy kierowca powinien się stosować jest napisane, że po jednym pasie może jechać tyle samochód ile się zmieści na całej szerokości pasa nie przekraczając krawężników i linij, ten przepis jest dużo lepiej sprecyzowany niż ja tu piszę ale wiem, że coś takiego istnieje.

        • To prawda, podobnie jest na Boh. Monte Cassino, podbnie było na Turystycznej przed budową ścieżek.

      • Wlasnie o 7:30 tak wyglada tam ruch. Ci ktorzy skrecaja w lewo w obroncow pokoju ustawiaja sie przy linii tsk zeby ci co jada dalej na wprost gleboka mogli bez stania w korku swobodnie pojechac na wprost.
        Niestety przez ludzi twojego pokroju nie raz trzeba czekac bo debil widzac jeden las stanie na srodku i uniemozliwia swobodny przejazd innym. No ale przeciez ma jeden pas…

      • OK, ale według przepisów, to pojazd powinien się poruszać jak najbliżej prawej krawędzi jezdni, a nie środka. Nikogo nie bronię, ale jak już trzymamy się przepisów, to od początku do końca.

        • Haha, Januszu. A mnie uczono na kursach (mam B i C), że najlepiej jest jechać środkiem swojego pasa, bo przy prawej stronie może pojawić się za zakrętem rowerzysta i co wtedy? Nagłe hamowanie, a ktoś z tyłu może nam przywalić w zderzak.
          Scenic jedzie tutaj dobrze, tylko z filmiku widać, że zamula. Popatrzcie jak strasznie wolno te auta się suną. Szkoda, że nie ma dłuższego nagrania przed, bo jeśli już wcześniej tak ktoś zamulał, to puściły komuś nerwy. Tylko czemu nie wyprzedzał z lewej 🙂 Ja jako wyprzedzany odbiłbym w prawo i już kasa na święta jest 😉

          • Haha, Miki – na kursach, rozumiem. A czy wybierasz się na zawody?
            Ale zerknij sobie jednak do KRD, tam odkryjesz co jest prawnie obowiązujące w naszym kraju (to jak kto woli jeździć, to już inna sprawa). Jest tam też właśnie mowa o tym, żeby nie utrudniać ruchu innym, a to można robić również poprzez bardzo niską prędkość poruszania się.
            Swoja drogą, to dziwne że martwisz się tym, że ktoś może przywalić z tyłu w zderzak – skoro nie widzisz niczego złego w taranowaniu bokiem kogoś wyprzedzającego z prawej strony…

          • Panowie może nie zauważyliście że tam jest „linia podwójna ciągła”..a to oznacza bezwzględny zakaz wyprzedzania szczególnie prawą stroną gdzie na drodze jest jeden pas i przejście dla pieszych. Czyli jednym słowem kierujący tym autem już stracił prawo jazdy albo dopiero mu je odbiorą.

          • do „Bazyl” w prawie o ruchu drogowym nie istnieje pojęcie podwójnej ciągłej, linia obowiązuje kierowców jadących po danym pasie, to że jest kierowcy jadący z naprzeciwka też mają linię ciągła nie zwiększa jej mocy 🙂
            Ponadto linia ciągła nie oznacza zakazu wyprzedzania tylko zakaz jej przekraczania. Jeśli wyprzedzając nie przekroczysz linii i nie zrobisz tego w miejscu zabronionym przez kodeks (przejście, wzniesienie itp.) albo znaki pionowe, to nie popełnisz wykroczenia

      • a gdzie jest napisane że może jechać jeden? Cytat: „pas ruchu – każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami
        drogowymi” Jeśli mieszczą się dwa pojazdy to znaczy , że są dwa pasy tylko nie oznaczone. Jak wjeżdżasz na rondo na którym pasy nie są namalowane, ale rondo to stanowi skrzyżowanie dróg o kilku pasach (takie ronda są np. na obwodnicy Zamościa) to też jedziesz środkiem?

    • Panie „nikt”. Z braku funduszy wstrzymano przebudowę do 4 pasów ul. Głębokiej jakiś czas temu. Wymówką był protest „mieszkańców” w związku z koniecznością wycinki paru drzew. Pan Żuk, jeśli się nic nie zmieni, przypomni sobie o tej przebudowie jak i o ul. Sowińskiego przy najbliższych wyborach. Na połączenie Głębokiej z al. Solidarności i przebudowę skrzyżowania z al. Kraśnicką, przyjdzie jeszcze dłużej poczekać. Choć może i lepiej. Znając pomysły radnych, powstaną tam bus-pasy

  8. to musiał być ktoś naćpany

  9. Ja też jeżdzę na LLE a mieszkam od zawsze w Lublinie,,, po prostu kupiłem auto z taką tablicą i jak narazie jest. Znam każdą dróżkę w LBN.

    • Śmieszny jesteś. Jeśli masz nadal LLE to albo się wywodzisz z tej wsi i jesteś tam nadal zameldowany, albo auto kupiłeś od swojego braciszka i nie stać Cię na przerejestrowanie więc wciąż jeździsz na jego blachach albo w ogóle mieszkasz tam a Lublin widziałeś pierwszy raz w życiu w minioną sobotę przy okazji koncertu Margaret.
      Nie mając w papierach zameldowania w Łęczny nie możesz mieć na siebie zarejestrowanego auta z takimi właśnie tablicami.

      • A kto mu zabroni? Nie ma sankcji za nieprzerejestrowanie auta.

        • Niestety sankcji nie ma ale kara jest i może nie zdajesz sobie sprawy jak wysoka ale jak spowodujesz kolizję czy wypadek z twojej winy to się dopiero o tym możesz przekonać…i oby poszkodowany nie puścił cie wtedy z torbami.

      • Hehe, śmieszny człowieczku, sortujący ludzi po tablicach rejestracyjnych – po twoim zachowaniu, to powinieneś (wedle własnego systemu wartości) mieć tablice rejestracyjne z Mozambiku, czy coś…

      • @Ls
        Wyraźnie Ci napisał, że od zawsze mieszka w Lublinie, więc po co się czepiasz pieniaczu.
        A po drugie to wróć do podstawówki jeśli nie potrafisz poprawnie odmieniać przez przypadki.
        W Łęczny ? Raczej w Łęcznej.

        • Zanim Ci guma w majtach pęknie, byś mądralo znanego wuja najsampierw 😉 podpytał w jaki sposób odmienia się słowo „Łęczna”…

      • A po co bede bez sensownie przerejestrowywal na LU? Zeby wspierac finansow panstwo? Albo zeby moze miec wiekszy prestiz bo mam LU? Ja czekam na czasy gdy auto bedzie mialo jedne tablice na zawsze.

  10. Najsmutniejsze jest to, że nic mu nie zrobią. Będzie się popisywał do czasu aż kogoś (nie daj Boże) lub siebie(daj Boże) skasuje. Nadzieja tylko w matce naturze. Może tak …nie lubiane drzewo przy drodze?