Ponad dwie godziny trwała wycinka Baobabu, czyli topoli czarnej zasadzonej w 1880 roku na Placu Litewskim. Cała operacja zaczęła się kilka minut po godzinie 6.
Według mnie, odpowiedniejszym drzewem byłaby lipa. Łatwiej się regeneruje, rzuca głęboki cień, wydaje przyjemny, pachnący kwiat, który jest chętnie oblatywany przez pszczoły. Dawniej, większość dworów było obsadzanych lipą, gdyż to wiekowe i żywotne drzewo z walorami estetycznymi.
Fryta
Zapraszam na os Piastowskie – mamy tu obok pięknej fontanny plac otoczony dorodnymi lipami. W ich cieniu ustawiono ławeczki -wspaniałe miejsce do odpoczynku. Szczególnie miło jest w okresie kwitnienia: zapach wręcz dusi, a pszczoły uwijają się i bzyczą tak głośno, że niejeden spacerowicz się zdziwił. Odpoczniesz z pewnością bo ławeczki pod lipami są zawsze puste. Nikt nie może tam nawet na chwilę przysiąść bo przez większą część ciepłej pory roku aż lepią się od kapiących na nie soków i nektarów lipowych. Do chodnika też można się przylepić – tak lipa z pewnością byłaby doskonałym drzewem w tym miejscu.
Bławat
W czasie kwitnienia, topola wydziela duszący zapach i silnie żywicują pąki. Oprócz tego, chętnie uderzają w to drzewo pioruny! Każdy ma swoje ulubione i na to nie ma mocnych. Może gdzieś posadzić hybrydę oxytree z olbrzymimi liśćmi dla ciekawości? Tylko żywotność na pewno marna.
Aj
Zapraszam na ul.M.Brzeskiej, największy osiedlowy parking usytuowany jest w cieniu lip. Od momentu kiedy robi się ciepło wszystkie samochody są oblepione klejącą mazią i obsypane pyłkiem. Takiego czegoś nie da się tak łatwo zmyć. To samo na placu zabaw (raczej byłym placu bo teraz stoi tam tylko karuzela) wszystkie ławki tak oblepione że ich koloru spod mazi nie widać. Władze osiedla mają to w d…e bo przecież te drzewa tak pięknie wyglądają. Może i tak ale nie na parkingu samochodowym ani nad głową odpoczywającej osoby.
Anonim
informacja dnia
parsom
Tak, informacja dnia. To jednak był znaczący element miasta.
Podpis (wymagane)
No proste, był jednak charakterystycznym elementem krajobrazu.
ed
Jakiś chory projekt. Nie dość że drogi w budowie to i drogi potem w utrzymaniu. Beton i kamień i jeszcze raz beton, a zieleni nie widać…
symbol miasta Lublina (nie mylic z godlem miasta)to jest upadek PO w Lublinie szkoda ze takim kosztem ale gotow jestem doplacic aby ci fikcyjni funkcjonariusze nie rzadzili naszym miastem ale zanim odejda niech nam Pan Prezydent wytlumaczy na czym polega dzialanie inteligentnego systemu sterowania ruchem na skrzyzowaniach za 25mln zl a dodatkowo od tej samej firmy zamowili nowe sygnalizatory za 24mln zl no moze wtedy bedzie dzialalo rozmawialem z chlopakami z PL i mowili ze za milion mozna zrobic wszystko tylko nie bawic sie w kolesiostwo
Los Vatos Locos
kosmodrom.Zupełnie zanikł klimat tego miejsca
LU
Drzewo jak drzewo, posadzą inne i następne pokolenia będą się nim podniecać.
Według mnie, odpowiedniejszym drzewem byłaby lipa. Łatwiej się regeneruje, rzuca głęboki cień, wydaje przyjemny, pachnący kwiat, który jest chętnie oblatywany przez pszczoły. Dawniej, większość dworów było obsadzanych lipą, gdyż to wiekowe i żywotne drzewo z walorami estetycznymi.
Zapraszam na os Piastowskie – mamy tu obok pięknej fontanny plac otoczony dorodnymi lipami. W ich cieniu ustawiono ławeczki -wspaniałe miejsce do odpoczynku. Szczególnie miło jest w okresie kwitnienia: zapach wręcz dusi, a pszczoły uwijają się i bzyczą tak głośno, że niejeden spacerowicz się zdziwił. Odpoczniesz z pewnością bo ławeczki pod lipami są zawsze puste. Nikt nie może tam nawet na chwilę przysiąść bo przez większą część ciepłej pory roku aż lepią się od kapiących na nie soków i nektarów lipowych. Do chodnika też można się przylepić – tak lipa z pewnością byłaby doskonałym drzewem w tym miejscu.
W czasie kwitnienia, topola wydziela duszący zapach i silnie żywicują pąki. Oprócz tego, chętnie uderzają w to drzewo pioruny! Każdy ma swoje ulubione i na to nie ma mocnych. Może gdzieś posadzić hybrydę oxytree z olbrzymimi liśćmi dla ciekawości? Tylko żywotność na pewno marna.
Zapraszam na ul.M.Brzeskiej, największy osiedlowy parking usytuowany jest w cieniu lip. Od momentu kiedy robi się ciepło wszystkie samochody są oblepione klejącą mazią i obsypane pyłkiem. Takiego czegoś nie da się tak łatwo zmyć. To samo na placu zabaw (raczej byłym placu bo teraz stoi tam tylko karuzela) wszystkie ławki tak oblepione że ich koloru spod mazi nie widać. Władze osiedla mają to w d…e bo przecież te drzewa tak pięknie wyglądają. Może i tak ale nie na parkingu samochodowym ani nad głową odpoczywającej osoby.
informacja dnia
Tak, informacja dnia. To jednak był znaczący element miasta.
No proste, był jednak charakterystycznym elementem krajobrazu.
Jakiś chory projekt. Nie dość że drogi w budowie to i drogi potem w utrzymaniu. Beton i kamień i jeszcze raz beton, a zieleni nie widać…
Popieram, beton, beton i jeszcze raz beton, gdzie trawa, kwiaty, drzewa…porażka ten park
bo to nie park i dlatego nie ma trawy i kwiatków tylko beton
Zieleni należy szukać w parku a nie na placu. Dwie różne funkcje.
To nie jest park, wcześniej jak biegła tędy ulica było mniej zieleni. Nie dogodzisz….
A czy w nazwie widnieje „Park Litewski” czy „Plac Litewski”?
Park to jest Saski i tam są drzewa i zieleń a Plac Litewski to plac jak sama nazwa wskazuje.
Teraz będzie brzoza 😀
he he he
ta a na niej fragment pewnie tupolewa z nazwa kaczora
symbol miasta Lublina (nie mylic z godlem miasta)to jest upadek PO w Lublinie szkoda ze takim kosztem ale gotow jestem doplacic aby ci fikcyjni funkcjonariusze nie rzadzili naszym miastem ale zanim odejda niech nam Pan Prezydent wytlumaczy na czym polega dzialanie inteligentnego systemu sterowania ruchem na skrzyzowaniach za 25mln zl a dodatkowo od tej samej firmy zamowili nowe sygnalizatory za 24mln zl no moze wtedy bedzie dzialalo rozmawialem z chlopakami z PL i mowili ze za milion mozna zrobic wszystko tylko nie bawic sie w kolesiostwo
kosmodrom.Zupełnie zanikł klimat tego miejsca
Drzewo jak drzewo, posadzą inne i następne pokolenia będą się nim podniecać.
ty wez lusterko i sie podniecaj
Przez 140 lat ,był niemym świadkiem historii .
130 🙂
Zasadzona w 1880 roku. No to nareszcie precyzyjnie dało się określić jego/jej wiek.
A kiedy otwieraja ten plac po przebudowie ktos cos wie??