Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ważna informacja dla kierowców. Zmiany w organizacji ruchu na DK19

W środę planowane są zmiany w organizacji ruchu na drodze ekspresowej S19, na odcinku Niedrzwica Duża – Kraśnik oraz obwodnicy Kraśnika.

W związku z pracami przy budowie drogi ekspresowej oraz przebudowie drogi krajowej nr 19, dzisiaj planowane jest wprowadzenie objazdu w okolicach miejscowości Wilkołaz (DK19 w km 347+000). Ruch będzie przełożony na tymczasowy bypass o długości ok. 150 metrów.

Z kolei w miejscowości Lasy (obwodnica Kraśnika) jutro ruch zostanie poprowadzony przez wiadukt na powstającym węźle Kraśnik Północ.

Wykonawca trasy apeluje do kierowców o ostrożną jazdę na tych odcinkach i dostosowanie się do tymczasowego oznakowania.

(fot. GDDKiA)

13 komentarzy

  1. A dlaczego prace drogowe w samym Krasniku przy budowie ronda przy dworcu PKS trwaja az tak dlugo ? rozpoczely sie wiosna tego roku , mamy polowe wrzesnia i jeszcze nie jest skonczone, przejazd tamtedy to mordega

  2. A to odcinek Niedrzwica Duża Kraśnik ma już status S19? Jest już po wszystkich odbiorach? Rozumiem, że można pomknąć 120 km/h.

  3. Wiadomo kiedy będzie można ominąć Strzeszkowice i to małe rondo?

  4. MOŻNA POMKNĄĆ 120, SZCZEGÓLNIE NA NOWO ODDANYM PSEUDO RONDZIE W STRZESZKOWICACH GDZIE KRZYŻUJĄ SIĘ DWIE DROGI OD LUBLINA I OD KRAŚNIKA, WIĘC W GODZINACH NATĘŻONEGO RUCHU OD STRONY LUBLINA TWORZY SIĘ KOREK POD SAM WĘGLIN.GRATULACJE DLA PLANUJĄCYCH TE DROGI.

    • Za to rondo należy się każdemu z drogowców medal z kartofla, może być od pinokia albo samego długopisa.

      • Nie trzeba być mózgiem, żeby wiedzieć, że to nie drogowcy projektują drogi. Chyba babola strzelił projektant 😉

  5. Kierowca rajdowca

    Jak na tak olbrzymią budowę, to i tak utrudnienia nie są duże ale marudy zawsze się znajdą. Fakt że, nie byłoby utrudnień, gdyby nie było budowy eski… to może nic nie budować?

    • Jak się jeździ do Lublina TYLKO w niedzielę handlową to pewnie się nie marudzi, co innego byś napisał jak byś musiał dojeżdżać codziennie do pracy kierowco rajdowy.

    • Nie chodzi o same utrudnienia jako takie – przy budowie nowej drogi, do tego w części pokrywającej się z dotychczasową – zawsze będą. Kierowcy mają jednak słuszne zastrzeżenia co do rozwiązania ruchu na tym rondzie – a jest po prostu kretyńskie, ponieważ pasy/nitki o największym natężeniu ruchu krzyżują się i jedna (wjazd z kierunku z Kraśnika) blokuje permanentnie drugą (wjazd od strony Lublina). Rondo z definicji ma usprawniać ruch – a na tym jest dokładnie odwrotnie do tego niebezpiecznie, ponieważ zniecierpliwieni kierowcy wbijają się „na siłę” przed jadące już rondem pojazdy. Nie ma na to żadnego usprawiedliwienia, ponieważ budowali je od podstaw i mieli bardzo dużo miejsca. Wystarczyłoby aby wjazd od strony Lublina nie był prowadzony pod wiaduktem tylko przed nim wprowadzony na rondo – wtedy pojazdy od strony Kraśnika wjeżdżałyby i opuszczały to rondo przed wlotem nitki z kierunku Lublina, a samochody wjeżdżające od strony Lublina nie byłyby blokowane ciągłym ruchem od strony Kraśnika. Sprawniej, szybciej i bezpieczniej.
      Jedź, zobacz, wtedy się wypowiedz.

  6. Zgadzam się, trasa lublin krasnik to tragedia dla ludzi dojeżdżających codziennie do pracy, na moje ” szczęście ” do pracy dojeżdżam do Krasnika i w tą stronę jest mniejszy ruch rano, ale widzę co sie dzieje od godziny 6 na trasie w kierunku lublina korek sięgający kilku km w Strzeszkowicach, kolejny , wahadlo, w lasach w Kraśniku. I wszystko na jednym odcinku bez jakiegokolwiek usprawienia ruchu gdzie jezdzi codziennie kilka tysięcy samochodów, ciężarówek, traktorów itp itd , wszystko w jednym czasie.
    Juz nie wspomnę o tragicznym wyjeździe z Kreznicy w kierunku Lublina w godzinach popołudniowych ..nie ma szans
    Pozdrawiam wszystkich kierujących , obyśmy za rok cieszyli się piękną i szybka drogą Lublin-Krasnik 🙂

  7. Nie narzekać smerfy marudy

Z kraju