Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

W nocy na powierzchni basenu coś się ruszało, pracownik obiektu wezwał policjantów. Miłośnik nocnej kąpieli nie chciał wyjść z wody

Do nietypowego zdarzenia doszło dziś w nocy na zamkniętych obiektach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kraśniku. 34-letni mężczyzna postanowił pod osłoną nocy popływać w basenie. Amator pływania opuścił obiekt w asyście policjantów.

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 3, kraśniccy policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że ktoś pływa w basenie na obiektach MOSiR. Pracownik przekazał mundurowym, że w wodzie znajduje się mężczyzna, który pod osłoną nocy prawdopodobnie przyszedł popływać.

Mundurowi na miejscu ustalili, ze 34-latek wyposażony w strój plażowy po przeskoczeniu ogrodzenia postanowił popływać. Wybrał godziny, w których obiekt jest zamknięty. Pracownik ośrodka w pewnym momencie usłyszał dochodzące z basenu odgłosy i postanowił to sprawdzić. W ciemnościach zauważył, że na powierzchni „coś się rusza”. Po chwili dostrzegł tam mężczyznę, następnie próbował go namówić do wyjścia. Jednak nie przyniosło to skutku.

Amator nocnej kąpieli początkowo nie chciał wyjść z wody, jednak ostatecznie mundurowi przekonali go do opuszczenia basenu. Po pozbieraniu swoich rzeczy pozostawionych wcześniej przy pobliskim drzewie, w asyście policjantów opuścił tereny ośrodka. 34-latek będzie odpowiadał za wykroczenie. Policjanci rozpatrzą, czy doszło do nieobyczajnego wybryku oraz złamania przepisów porządkowych.

(fot. pixabay.com)

2 komentarze

  1. Też tak na stary mosir chodziliśmy całą ekipą 🙂

  2. Na miłośników nocnych kąpieli jest lekarstwo – pastuszek elektryczny.

Z kraju