Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rusza nowy sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego (zdjęcia)

Już jutro rusza kolejny sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego. Na użytkowników będzie czekało 700 jednośladów oraz blisko 130 stacji, w tym 38 pasywnych. Nowa odsłona miejskiego roweru przyniesie jeszcze inne nowości.

– Wraz z okresem wakacyjnym uruchamiamy wyczekiwany przez mieszkańców nowy sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego. To ważny element infrastruktury miejskiej, z której chętnie korzystają lublinianie. W 2014 roku podczas inauguracji systemu założyliśmy, że będzie on stałym elementem publicznego transportu w Lublinie, stąd zapewniamy ciągłość jego funkcjonowania w przestrzeni miasta. W tym sezonie przede wszystkim podnieśliśmy standard systemu, w celu zwiększenia jego konkurencyjności wśród środków transportu zaliczanych do mikromobilności i utrzymania popularności, jaką cieszył się w latach ubiegłych. Nadchodzące dwa sezony systemu będą pomostem pomiędzy odejściem od klasycznej wypożyczalni rowerów do całorocznego systemu bezstacyjnego, opartego na GPS. Podejście użytkowników wyznaczy kierunki dalszego działania i sposobu funkcjonowania roweru miejskiego w Lublinie – mówi Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Inwestycji i Rozwoju.

Największą nowością jest przejście systemu do tzw. IV generacji – wszystkie rowery standardowe są wyposażone w nadajnik GPS. Rowery 26″ już nie posiadają elektrozamków, a ich pozostawienie jest możliwe również w tzw. stacjach pasywnych. To kolejnych 38 stacji, które są oznaczone logiem systemu i w zależności od lokalizacji uzupełnione stojakami lub poziomym wytyczeniem kontur miejsca wypożyczenia/zwrotu. Zmieniła się forma zwrotu rowerów standardowych. Sposób zabezpieczenia został przeniesiony z przodu na tył, aby zabezpieczyć rower należy zamknąć blokadę znajdującą się na tylnym kole. W przypadku rowerów dziecięcych, będą one dalej zwracane za pomocą elektrozamka na stacji, tak jak było w poprzednich sezonach. Rowery dziecięce będzie można zwrócić tylko na dwóch dedykowanych stacjach.

– Przedłużenie naszej działalności na terenie Lublina to niezwykle ważny krok dla Nextbike, szczególnie teraz kiedy świętujemy 10 lat działalności w Polsce. Przed nami kolejne lata współpracy, podczas której stawiamy na rozwój technologiczny i podążanie za trendami w mobilności miejskiej. Zmiana jaką niesie ze sobą nowy sezon rowerowy to przejście na nowoczesny system rowerów czwartej generacji. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkowników, a także widząc zmianę sposobu korzystania z rowerów publicznych, wprowadzamy abonamenty, które dają większą wygodę i możliwość elastycznego wykorzystania darmowego czasu, posiadanego w abonamencie. Tak funkcjonują usługi bikesharing’u w całej Europie, subskrypcje i płatności długoterminowe pozwalają na lepsze planowanie, a co za tym idzie częstsze podróże rowerowe – mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska.

Lubelski Rower Miejski przeszedł niemal całkowicie na obsługę mobilną. Terminal, choć pozostał w 20 lokalizacjach, nie jest już konieczny do rozpoczęcia jazdy rowerem 26″ i zakończenia wypożyczenia, wystarczy aplikacja, którą rozbudowano o nowe funkcje: rezerwacje i postój. Użytkownik ma możliwość zarezerwowania roweru, a postój umożliwia pozostawienia roweru bez konieczności zwrotu.

W przypadku rezerwacji, wybrany rower czeka 30 minut po zarezerwowaniu. Koszt rezerwacji to 1 zł (bez abonamentu) lub 50 groszy (z abonamentem). Natomiast postój jest wliczany w czas wypożyczenia i nie jest traktowany jako zwrot roweru.

Zmienił się również zakres obsługi systemu. Z formuły dzierżawy przeszedł on na kompleksową obsługę, serwis i magazynowanie roweru. W jak największym stopniu wykorzystano te elementy z dotychczasowego systemu, które mogły być dalej bezpiecznie użytkowane przez rowerzystów.

Infrastruktura nowego systemu składa się z 700 rowerów, z czego 12 to rowery dziecięce oraz z 127 stacji (82 standardowych na terenie Lublina, 5 standardowych na terenie Świdnika, 2 dziecięcych w Lublinie, 38 pasywnych na terenie Lublina). Wszystkie rowery są siedmiobiegowe, a ich osprzęt dobrany w oparciu o gruntowny przegląd. Ponadto, system będzie częściowo całoroczny. W okresie zimowym, czyli od 1 listopada do końca marca, nastąpi ograniczenie floty poprzez pozostawienie w ruchu 210 rowerów 26″.

Nowy system jest nastawiony przede wszystkim na stałych użytkowników i z myślą o nich przygotowano specjalną ofertę – abonamenty. Do wyboru są trzy wersje opłat: miesięczny w cenie 20 zł, kwartalny za 55 zł oraz sezonowy w kwocie 125 zł. W zależności od taryfy dostępnych będzie od 25 do 175 godzin jazdy, naliczanych w trybie minutowym, wliczonych w cenę pakietu. Pozostali użytkownicy nie mogą skorzystać z opcji darmowego czasu wypożyczenia ani naliczania minutowego. Wraz z nowymi rowerami obowiązuje nowa opłata przy rejestracji konta – 20 zł. Nie zmienia to minimalnego stanu konta, który nadal wynosi 10 zł.

Operatorem Lubelskiego Systemu Miejskiego jest spółka Nextbike Polska. Umowę podpisano na okres dwóch lat, a jej wartość to ponad 7,5 mln zł.

Rusza nowy sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego (zdjęcia)

Rusza nowy sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego (zdjęcia)

Rusza nowy sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego (zdjęcia)

(fot. UM Lublin)

23 komentarze

  1. Jeżeli na rowerze jedzie się na stojąco, to jest się pieszym.

  2. Русский тролл

    Szalenie zła decyzja miasta. Ale Lublin to miasto złych decyzji

  3. 700 jednośladów ? to jednokołowe one są ?

    • nie dociekliwy, a głupi.
      teoretycznie, jak ktoś czegoś nie wie, to powinien jak najwięcej pytać. w praktyce, jak się ma głupie pytania, powinno się milczeć.

  4. Znowu będą jeździć spocone w upał śmierdzące tyłki na tych ślicznych nowiutkich rowerkach

  5. Każdy normalny kupuje własny a nie jeździ na zapoconym i opsmarkanym rowerze ale plebs woli wino kupić albo parówki w Biedrze

    • Jak to kiedyś powiedział prezes po wizycie w jednej z bierdonek: „To jest jednak sklep dla tych najbiedniejszych”. To było jeszcze za kadencji Donalda, ale jak widać, do tej pory ten sklep dla „najbiedniejszych” dalej istnieje, tak samo jak Ci „najbiedniejsi”, którzy w nim robią zakupy.

    • przykładowo – chciałbym pojechać do centrum. mam do wyboru:
      1. stęchły mpk, jeżdżący raz na godzinę
      2. własny samochód – bez możliwości znalezienia miejsca parkingowego w pobliżu kilkuset metrów
      3. taksówka, którą kurs w 2 strony przewyższa sprawunki
      4. własny, porządny rower, z którego po powrocie zastanę samo zapięcie
      5. rower miejski, którym można za grosze pojechać i zostawić bez żadnego ryzyka

      • 6. hulajnogę elektryczną na minuty, którą zostawisz tak aby utrudniała innym życie
        7. własną hulajnogę, którą będziesz taszczył cały czas przy sobie
        9. własną deskorolkę, mniejsze gamaryty, łatwiej ją przenosić
        10. własne buty, spacer wyjdzie na zdrowie

  6. Od jutra plebs będzie się rozbijał na rowerach.

  7. nie do końca rozumiem. Czyli nie ma już darmowych 20 min?

Z kraju