Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie ogłosił przetarg w sprawie wyboru podmiotu, który wydzierżawi grunty w pasach drogowych dróg publicznych i dróg wewnętrznych na terenie miasta, z przeznaczeniem na budowę i obsługę stacji ładowania pojazdów elektrycznych i pełnienie roli operatora ogólnodostępnych stacji ładowania oraz dostawcy usług ładowania dla tych stacji.
Milion aut ładowanych jednocześnie z mocą 5kW to ~25% obecnego zapotrzebowania w szczycie. Myślicie, że elektrownie wytrzymają przybywanie elektryków i pomp ciepła? Bo niedługo i gazem zakażą ogrzewać.
Rvvv
A jaka przepustowość takiego badziewia 1 samochòd na pòł dnia ? xD
Piko
Taaak, obciążenie sieci – raz. Wyobraźcie sobie ludzi wracających po pracy i podłączajacych samochody. Druga sprawa – cena. Już koszt przejechania 100 km jest około 50 zł (24kWh*2,20 zł) a taniej nie będzie. Do tego trwałość akumulatorów. 10 letni samochód np. Nissan Leaf czy Renault Zoe może mieć dobry, a może mieć zużyty akumulator. No i najważniejsza rzecz. Samochód na prąd mogą tobie wyłączyć, wyłączyć ładowarkę, zablokować płatności. Czyli to doskonałe narzędzie do zniewolenia ludzi i dyscyplinowania niepokornych obywateli.
quqla
– infrastruktura energetyczna u nas leży i kwiczy – prawda
– 10 letni spalinowy pojazd też możesz nabyć 'sprawny’, albo 'zajechany’, więc nie ma co generalizować
– co do blokad i zniewolenia wtyczkowozem ludzkości: odleciałeś z tą koncepcją trochę 😉
Lu
Dziury lepiej połatajcie bo jeździć się nie da.
Bercik
Żuk z Dudą niech se elektryki kupią i niech Źuk poprawi warszawską od sławinka do biedry bo jechać się nie da!
marek k.
Super wiadomość. W tym roku kupuję elektryka, więc mi to pasuje. Pozdrawiam także malkontentów mentalnie pozostających w PRLu. 😉
koscielny dzban
załadujcie to wszystko na prom i wyslijcie ndo jarka on was zbawi haha
Tomek
Właściciele elektryków dali się wydmuchac bez mydła. Ale nie ma się co martwić, to zasługa rządu. Wystarczy rząd zmienić i może coś się unormuje. Diesel jest najlepszy a jeszcze lepszy te proste jednostki z początku lat 90′. Bo jak zabraknie ropy, to można Zalać olejem rzepakowy.
Milion aut ładowanych jednocześnie z mocą 5kW to ~25% obecnego zapotrzebowania w szczycie. Myślicie, że elektrownie wytrzymają przybywanie elektryków i pomp ciepła? Bo niedługo i gazem zakażą ogrzewać.
A jaka przepustowość takiego badziewia 1 samochòd na pòł dnia ? xD
Taaak, obciążenie sieci – raz. Wyobraźcie sobie ludzi wracających po pracy i podłączajacych samochody. Druga sprawa – cena. Już koszt przejechania 100 km jest około 50 zł (24kWh*2,20 zł) a taniej nie będzie. Do tego trwałość akumulatorów. 10 letni samochód np. Nissan Leaf czy Renault Zoe może mieć dobry, a może mieć zużyty akumulator. No i najważniejsza rzecz. Samochód na prąd mogą tobie wyłączyć, wyłączyć ładowarkę, zablokować płatności. Czyli to doskonałe narzędzie do zniewolenia ludzi i dyscyplinowania niepokornych obywateli.
– infrastruktura energetyczna u nas leży i kwiczy – prawda
– 10 letni spalinowy pojazd też możesz nabyć 'sprawny’, albo 'zajechany’, więc nie ma co generalizować
– co do blokad i zniewolenia wtyczkowozem ludzkości: odleciałeś z tą koncepcją trochę 😉
Dziury lepiej połatajcie bo jeździć się nie da.
Żuk z Dudą niech se elektryki kupią i niech Źuk poprawi warszawską od sławinka do biedry bo jechać się nie da!
Super wiadomość. W tym roku kupuję elektryka, więc mi to pasuje. Pozdrawiam także malkontentów mentalnie pozostających w PRLu. 😉
załadujcie to wszystko na prom i wyslijcie ndo jarka on was zbawi haha
Właściciele elektryków dali się wydmuchac bez mydła. Ale nie ma się co martwić, to zasługa rządu. Wystarczy rząd zmienić i może coś się unormuje. Diesel jest najlepszy a jeszcze lepszy te proste jednostki z początku lat 90′. Bo jak zabraknie ropy, to można Zalać olejem rzepakowy.
Taka prawda hehe…