Na jednej z ulic? Przecież pisaliście już wcześniej że na Nadrzecznej?!
wujek Kleofas
Zapis monitoringu z najbliższego Maca.
Fryta
Też od razu o tym pomyślałem. Przy odrobinie szczęścia zapłacili kartą, więc szybko da się ustalić tożsamość jej właściciela. Zaraz też będzie wiadomo, który z delikwentów siadał za kierownicę. Ucieczka jasno wskazuje, że samej coca-coli nie pili.
Zdzisiek
A moze i pili tylko cole. To byli gowniarze, wiec mogl zadzialac mechanizm, ze jak sie narozrabialo, to trzeba uciekac. Teraz moga mowic ze ich nie bylo w tym aucie, ze ktos go ukradl, a poobijali sie, kiedy jechali rowerami.
Zdziśku – ja też żałuje, że „nie ustabilizowali się” w tym autku, które tak pięknie (i bezradnie) leży sobie w krzakach.
AntyLU
Tablice LU i wszystko jasne
luzik
Jak sie bawic to sie bawic, ale kierowcy przydalyby sie jakies jazdy doszkalajace. Tyle dobrego, ze po drodze nie bylo zadnego drzewa, a stary rupiec i tak nadawal sie juz na zlomowisko, wiec zadna strata.
Kozacy
Mogli sie zglosic na Wrack Attack i tam rozwalic ten wozek na legalu, a teraz beda musieli oplacic koszty sprzatania. Ale i tak duzy like za fantazje i wyobraznie.
Kozacy
To dobre chlopaki, tylko niepotrzebnie w centrum miasta wyczyniaja takie beczki. Mogliby te bryke rozwalic na jakies polnej drodze i dac nagranie na youtube.
stefan
Szczesciarze. Nawet nic sobie nie polamali, a takie dachowanie moglo sie dla nich skonczyc tragicznie.
Ja też myślę, że mogło się to o wiele pomyślniej dla mnie skończyć
Misio Pysio
I dobrze ze uciekli. W przeciwnym wypadku trzeba byloby wzywac karetke, dac im opieke medyczna, a tak to jest z nimi swiety spokoj. A koszty lawety i tak spadna na wlasciciela auta.
paluch112
Na zdjęciach widać, że byli w Mc Donaldzie, może rachunki jakieś tam są wystarczy sprawdzić godziny zakupu i potem monitoring m Mc Donaldzie.
Na jednej z ulic? Przecież pisaliście już wcześniej że na Nadrzecznej?!
Zapis monitoringu z najbliższego Maca.
Też od razu o tym pomyślałem. Przy odrobinie szczęścia zapłacili kartą, więc szybko da się ustalić tożsamość jej właściciela. Zaraz też będzie wiadomo, który z delikwentów siadał za kierownicę. Ucieczka jasno wskazuje, że samej coca-coli nie pili.
A moze i pili tylko cole. To byli gowniarze, wiec mogl zadzialac mechanizm, ze jak sie narozrabialo, to trzeba uciekac. Teraz moga mowic ze ich nie bylo w tym aucie, ze ktos go ukradl, a poobijali sie, kiedy jechali rowerami.
Zdziśku – ja też żałuje, że „nie ustabilizowali się” w tym autku, które tak pięknie (i bezradnie) leży sobie w krzakach.
Tablice LU i wszystko jasne
Jak sie bawic to sie bawic, ale kierowcy przydalyby sie jakies jazdy doszkalajace. Tyle dobrego, ze po drodze nie bylo zadnego drzewa, a stary rupiec i tak nadawal sie juz na zlomowisko, wiec zadna strata.
Mogli sie zglosic na Wrack Attack i tam rozwalic ten wozek na legalu, a teraz beda musieli oplacic koszty sprzatania. Ale i tak duzy like za fantazje i wyobraznie.
To dobre chlopaki, tylko niepotrzebnie w centrum miasta wyczyniaja takie beczki. Mogliby te bryke rozwalic na jakies polnej drodze i dac nagranie na youtube.
Szczesciarze. Nawet nic sobie nie polamali, a takie dachowanie moglo sie dla nich skonczyc tragicznie.
Ja też myślę, że mogło się to o wiele pomyślniej dla mnie skończyć
I dobrze ze uciekli. W przeciwnym wypadku trzeba byloby wzywac karetke, dac im opieke medyczna, a tak to jest z nimi swiety spokoj. A koszty lawety i tak spadna na wlasciciela auta.
Na zdjęciach widać, że byli w Mc Donaldzie, może rachunki jakieś tam są wystarczy sprawdzić godziny zakupu i potem monitoring m Mc Donaldzie.
Grabarza , co to samotnie, trochę szkoda