Ułamany przez wiatr konar uszkodził linię energetyczną. „Iskrzące przewody stwarzały zagrożenie” (zdjęcia)
21:21 01-08-2021
W niedzielne popołudnie w Lublinie zaczęło mocno wiać, pojawiły się również intensywne opady deszczu. W wielu miejscach wiatr łamał konary drzew. Na Ponikwodzie, w rejonie skrzyżowania ul. Wiejskiej z Ludową, odłamany konar zerwał linię energetyczną.
Jak wyjaśniają okoliczni mieszkańcy, przewody z napowietrznej linii energetycznej spadły na jezdnię. Iskrząc miały też stwarzać bezpośrednie zagrożenie porażeniem. Na miejscu interweniowała straż pożarna, policja oraz pogotowie energetyczne. Mieszkańcy dodają, że od dawna apelowali o podcięcie tego drzewa, jednak bezskutecznie.
Strażacy kilkukrotnie wyjeżdżali dzisiaj do połamanych na terenie miasta konarów. Wichura uszkodziła też drzewa m.in. na Starym Mieście czy też na Błoniach pod Zamkiem.
(fot. nadesłane, lublin112)
Mam wrażenie, że w tym roku rzeczywiście zaniedbano przycinkę drzew. To widać np po liczbie suchych, obumarłych drzew widocznych w mieście. Wiem, że wiele z nich nie znajduje się na terenach należących do miasta, ale w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców, przechodniów warto o to jednak zadbać. Przykłady: 3 martwe świerki na rogu Sowińskiego i Głębokiej (przy UP), martwa jarzębina (chyba) na Zana gdzieś na przeciwko M.Brzeskiej, kilkanaście uschniętych świerków na cmentarzu komunalnym na Majdanku (od strony wschodniej). To tak na szybko to co rzuciło mi się ostatnio w oczy, na pewno jest ich więcej. A przecież żywe drzewa też wymagają cięć pielęgnacyjnych co jakiś czas.
PiS zabiera samorządom pieniądze to na coś musi zabraknąć…
Ale o Galerię Labirynt samorząd dba, milionowe dotacje i PiS nie może zabrać. W końcu zabrakło na drzewa.
Nie ma na to kasy. Ważniejsza jest loteriada kowidowa i eldorado defraudacyjne pieniędzy
ładnie podciac nie będzie zagrażać i pożytrk w postaci cienia będzie