Wczoraj na ścieżce rowerowej przy ul. Zemborzyckiej doszło do groźnego wypadku z udziałem rowerzystów. Jedna osoba w poważnym stanie trafiła do szpitala.
Pałą rowerzystów powinna policja w końcu pogonić.
Dzisiaj zjazd z Zana w Nadbystrzycką blokował mi rowerzysta (jadący na ewidentnym czerwonym z kierunku Polibudy, ja miałem zielone). Strąbiłem chama to mi próbował nogą karoserię uszkodzić… grzecznie pokazałem więc palcem drogę dla rowerów biegnącą wzdłuż Nadbystrzyckiej.
Po wyprzedzeniu go przyśpieszył, pewnie chciał mnie bić.. facet starszy ode mnie (po 40tce).
Często też jeżdżę w charakterze rowerzysty wzdłuż Zemborzyckiej… powiem tyle… kijem i batem. Jadę zawsze prawą krawędzią a i tak czasami muszę uciekać. Do tego rolkarze i inni piesi użytkownicy ruchu przekonani o swojej wyższości i prawie do użytkowania DDR. To ja już wolę jeździć rowerem po jezdniach, tam gdzie nie ma DDR… zdecydowanie lepiej liczyć na kulturę uprawnionych do kierowania niż zdziczałych rowerzystów.
Lbn
Życzę chłopakowi powrotu do zdrowia.
Z licznych obserwacji można powiedzieć, że wielu rowerzystów ma sobie za nic bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników.
Więcej rozumu i nie będzie takich nieprzyjemnych zdarzeń!!
zyta
A może by tak troszke zwolnić na tych ścieszkach rowerowych ..myśle ze problem chociaz w jakims stopniu by sie rozwiazał
rebeka
Jak sama nazwa mówi to jest ścieżka rowerowa a nie tor wyścigowy, często jeżdżę nad zalew ze śródmieścia i szlag mnie trafia na tych co muszą pędzić jak idioci
Pablo
Niestety chłopak zmarł ubiegłej nocy w szpitalu. 🙁
Pałą rowerzystów powinna policja w końcu pogonić.
Dzisiaj zjazd z Zana w Nadbystrzycką blokował mi rowerzysta (jadący na ewidentnym czerwonym z kierunku Polibudy, ja miałem zielone). Strąbiłem chama to mi próbował nogą karoserię uszkodzić… grzecznie pokazałem więc palcem drogę dla rowerów biegnącą wzdłuż Nadbystrzyckiej.
Po wyprzedzeniu go przyśpieszył, pewnie chciał mnie bić.. facet starszy ode mnie (po 40tce).
Często też jeżdżę w charakterze rowerzysty wzdłuż Zemborzyckiej… powiem tyle… kijem i batem. Jadę zawsze prawą krawędzią a i tak czasami muszę uciekać. Do tego rolkarze i inni piesi użytkownicy ruchu przekonani o swojej wyższości i prawie do użytkowania DDR. To ja już wolę jeździć rowerem po jezdniach, tam gdzie nie ma DDR… zdecydowanie lepiej liczyć na kulturę uprawnionych do kierowania niż zdziczałych rowerzystów.
Życzę chłopakowi powrotu do zdrowia.
Z licznych obserwacji można powiedzieć, że wielu rowerzystów ma sobie za nic bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników.
Więcej rozumu i nie będzie takich nieprzyjemnych zdarzeń!!
A może by tak troszke zwolnić na tych ścieszkach rowerowych ..myśle ze problem chociaz w jakims stopniu by sie rozwiazał
Jak sama nazwa mówi to jest ścieżka rowerowa a nie tor wyścigowy, często jeżdżę nad zalew ze śródmieścia i szlag mnie trafia na tych co muszą pędzić jak idioci
Niestety chłopak zmarł ubiegłej nocy w szpitalu. 🙁
Oni tego nie zrozumieją
Chłopak zmarł przestańcie już pisać te bzdury