Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Nadbystrzycka: 73-latka wjechała w rowerzystę. Omijała auta, które się zatrzymały przed przejściem

Po raz kolejny nie zwracanie uwagi przez kierowców, na to co się dzieje w obrębie przejść dla pieszych, doprowadziło do groźnego zdarzenia. Poszkodowany rowerzysta trafił do szpitala.

98 komentarzy

  1. Tak to jest jak się prawo jazdy robiło pół wieku temu i się nie zdążyło dostosować do obecnych realiów.

  2. Tak to jest jeżeli twierdzi się, że mając pierwszeństwo można z opuszczoną głową, w słuchawkach w uszach wchodzić/WJEŻDŻAĆ rozpędzonym rowerem na jezdnie. Życzę większości pieszych/rowerzystom rozumu i wyobraźni, bo chyba oczywiste kto na tym zdrowotnie ucierpi.

    • Zapomniałeś jeszcze dodać że na tej opuszczonej głowie ze słuchawkami w uszach znajdował się na 100 % kaptur i w dodatku od najczarniejszego z najczarniejszych ubrań, bo to przecież podstawowy i nierozłączny zestaw ludzi rzucających się lub wjeżdżających z premedytacją pod koła aut. A Ty fruwasz rozumiem? Czy wszędzie wjeżdżasz autem że nie jesteś nigdy ani rowerzystą ani pieszym, a tak łatwo wrzucasz wszystkich do jednego wora i walisz stereotypami?

      • W tym przypadku na głowie znajdował się bez wątpienia kask. Rowerzysta ostro przydzwonił w przednią szybę, ale kask ocalił mu życie. Widać też po bieżnikach i ramie, że rower nówka sztuka. Gdyby nie to, że rowerzysta zadbał o własną ochronę, ta kobieta miałaby o niebo większe kłopoty, niż te, które ją czekają.

    • gdzie masz napisane, że miał słuchawki? Pisać, żeby pisać…

  3. 73 latka powinna mieć zakaz kierowania pojazdami, bawić wnuki a nie jeździć tak bezmyslnie

  4. Siedzenie na rowerze nie zwalnia od myślenia…

  5. Zabrać papiery starej torbie niech piechotą łazi

  6. „Wyjaśniała, że widziała jadącego rowerzystę, jednak sądziła, iż jednoślad zatrzyma się zanim wjedzie na pas jezdni, którym ona się poruszała” … Chyba jakaś ważna persona skoro wszyscy na jej widok powinni stawać, przecież na pasie obok auta też stały po to żeby ona mogła swobodnie przejechać, a nie dlatego że przejście przed nimi…

  7. Ona sądziła, że się rowerzysta zatrzyma, a ja sądzę że czas przesiąść się do komunikacji miejskiej.

  8. Moim zdaniem osoby po 70 powinny mieć obligatoryjnie robione badania lekarskie w kierunku możliwości prowadzenia auta. Zbyt dużo widzi się i słyszy o wypadkach spowodowanych przez osoby starsze (no młodsze też oczywiście ale to akurat przez brawurę lub wrodzoną głupotę). Niektórzy starsi ludzie pewnie będą bezpiecznie jeździć i do 100 lat ale niektórzy już w wieku 70+ nie nadają się i należałoby ich polecać innym środkom transportu. Pozdrawiam rowerzystę – dużo zdrowia!

    • Przede wszystkim co jakiś czas powinna być sprawdzana wiedza. Może na jednym ze sprawdzeń wyeliminuje się takich co nie znają przepisów.

      Wiedzę trzeba aktualizować i odświeżać a nie raz zdał i jeździ.

      To dotyczy każdego wieku.

  9. Przejazdy rowerowe pojawiły się w tym mieście dosyć dawno i zdumiewające jest, że z takim podejściem ta kobieta nie potrąciła nikogo dużo wcześniej. Nawet nie ma gadki, że rowerzysty nie widziała, bo „pojawił się znikąd pędząc 20 km/h”. Widziała, ale prawem większego była przekonana, że wymusi bez konsekwencji – udaje się to 99 razy na 100. Nie tym razem.

    • A z drugiej strony: rowerzyście udało się 99 razy przejechać bez obowiązkowego upewnienia się (a o czym – pomyśl albo postudiuj przepisy). Setny raz się nie udało.

      • W tym przypadku rowerzysta nie wpadał bez upewnienia się czy może wjechać, gdyż samochody stały zeby przepuscic ludzi na pasach, myślę że mało kto by się rozglądał i upewnial w takiej sytuacji może jakby szedł to by odskoczył ale roweru tak łatwo zawrócić się nie da. Pani powinni już po prostu podziękować i zabrać prawko, powinna się cieszyć że nie zabiła nikogo.

      • Borys (oryginał)

        A o czym niby ma się upewniać?

  10. No babciu czas kluczyki zawiesić na kolku kupić druty i wyrabiać mocherki dla pisu a pieniążki na paliwo przelać na konto w toruniu