Jeden z naszych czytelników przysłał nam informację na temat kierowcy, który na ul. Kunickiego, pewnie pojechał pod prąd. Zorientował się dopiero, gdy dostrzegł koniec pasa ruchu którym chciał się poruszać a jadące z naprzeciwka pojazdy zajęły sąsiednie pasy jezdni.
ciekawe, czy chociaż policji będzie się chciało znaleźć pseudokierowcę i wystawić mandat…
buniek
na ul. Bohaterów Monte Cassino non stop takie akcje sie dzieją a to za sprawą kierowców idiotów wyjeżdzających z myjni samochodowej mieszczacej sie na terenie bylego „żagla”. wyjezdzajac powinni skrecic w prawo a jada sobie jak by nigdy nic w lewo powodujac ogromne zagrozenie. takim kierowcom powinna sie zabierac prawo jazdy bez zbednych pytan i wyjasnien!
Arek
Cóż na wsi skrzyżówań nie ma i wokół stodoły można jeździć i tak i tak.
Piotr
Nie jeden kierowca się wpakował pod prąd skręcając w lewo z Obywatelskiej w al. Spółdzielczości Pracy, przy małym ruchu albo w zimie.
Tak się dzieje gdy zamiast na znaki patrzył na nawigację.
akurat było miejsce obok filmującego więc mu sie zgadzało. Ciekawe co zrobił dalej , tam bardziej wąsko
zapewne BABA ZA KIEROWNICA…
bo? ciekaw jestem jak ty prowadzisz jeśli w ogóle potrafisz, bo pisać głupoty przed komputerem to każdy umie…
haha bardzo byś się zdziwił gdybyś dowiedział się, kto siedział za kierownicą 🙂
Ciekawe jak on to zrobił pewnie ogólnie był bardzo zdziwiony na cholerę ten pas po prawej za płotem może to taki serwisowy .
A po co miał się tam pchać jak na tym pasie było luźniej.
Też kiedyś wiechałem pod prąd w godzinach nocnych z Kunickieg o w zembożycką jadąc od strony Abramowic.Małe faux-pas
a mnie bardziej zastanawia dlaczego bus jadący przed samochodem z kamerą widząc pomarańczowe światło nagle przyśpieszył i przejechał na czerwonym….
Żeby zdążyć przejechać 😉
ciekawe, czy chociaż policji będzie się chciało znaleźć pseudokierowcę i wystawić mandat…
na ul. Bohaterów Monte Cassino non stop takie akcje sie dzieją a to za sprawą kierowców idiotów wyjeżdzających z myjni samochodowej mieszczacej sie na terenie bylego „żagla”. wyjezdzajac powinni skrecic w prawo a jada sobie jak by nigdy nic w lewo powodujac ogromne zagrozenie. takim kierowcom powinna sie zabierac prawo jazdy bez zbednych pytan i wyjasnien!
Cóż na wsi skrzyżówań nie ma i wokół stodoły można jeździć i tak i tak.
Nie jeden kierowca się wpakował pod prąd skręcając w lewo z Obywatelskiej w al. Spółdzielczości Pracy, przy małym ruchu albo w zimie.