Środa, 15 maja 202415/05/2024
690 680 960
690 680 960

Koń wpadł do studzienki, interweniowali strażacy. Zwierzę trzeba było uśpić

Wczoraj w miejscowości Wólka Złojecka do studzienki wpadł koń. Na miejscu interweniowali strażacy, którzy za pomocą dźwigu wydobyli zwierzę na powierzchnię. Konia trzeba było uśpić na czas prowadzonej akcji.

Wczoraj strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji w miejscowości Wólka Złojecka w powiecie zamojskim. Ze zgłoszenia wynikało, że na jednej z posesji koń wpadł do studzienki. Chwilę przed zdarzeniem jej nakrycie załamało się pod ciężarem zwierzęcia. Koń spadł na dno studzienki i utknął w betonowej pułapce, bez możliwości samodzielnego wydostania się.

Strażacy, którzy interweniowali na miejscu, przystąpili do operacji wydobycia konia na powierzchnię. Lekarz weterynarii uśpił zwierzę, a strażacy za zgodą lekarza, po założeniu pasów na tylne kończyny konia, przy użyciu dźwigu wydobyli zwierzę na powierzchnię. Cała akcja trwała około dwóch godzin. Utrudniał ją dostęp do zwierzęcia ze względu na niewielkie wymiary włazu do studzienki (1mx1m).

Strażacy apelują o ostrożność i odpowiedzialność w zakresie bezpieczeństwa zwierząt oraz zachęcają do regularnych przeglądów i konserwacji wszelkich urządzeń, które mogą stanowić zagrożenie dla nich. Niebezpieczeństwo, które spotkało konia w Wólce Złojeckiej, pokazuje, jak istotne jest odpowiednie zabezpieczenie włazów studzienek, studni i zbiorników podziemnych na terenie gospodarstw domowych. Świadomość tego problemu może pomóc uniknąć podobnych dramatycznych sytuacji w przyszłości, a także chronić bezpieczeństwo nie tylko zwierząt, ale także ludzi, zwłaszcza najmłodszych.

W akcji zaangażowanych było 19 strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szczebrzeszynie, Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Zamościu, Ochotniczej Straży Pożarnej w Złojcu oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Nieliszu.

PRZECZYTAJ

Wyłączał tachograf w trakcie jazdy. To może sporo kosztować

20 komentarzy

  1. Uśpić czyli zabić? Czy uśpić, aby wydobyć a potem się wybudził?

    • Prawda? Tytuł sugeruje eutanazję. Z artykułu wynika jednak, że koń dostał zastrzyk usypiający na czas akcji. Państwo dziennikarze?

  2. W akcji zaangażowanych było 19 strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szczebrzeszynie, Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Zamościu, Ochotniczej Straży Pożarnej w Złojcu oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Nieliszu.
    Jak oni do tej jednej niewielkiej studzienki wszyscy wleźli po tego biednego konia ?!

  3. ,.,.,.,.,.,.,.,.,.fsb

    Niestety chyba koń się połamał i chyba go uśpiono na zawsze by nie cierpiał.Szkoda zwierzęcia,bo to wielki przyjaciel ludzi,a kiedyś żywiciel,bo końmi pracowało się w gospodarstwach rolnych

    • Teraz też może być żywicielem, gdy go wywiozą do rzeźni i przerobią na kielbasę.

  4. ,.,.,.,.,.,.,.,.,.fsb

    Oj przepraszam źle doczytałem konik żyje i chyba niepolamany i go po akcji wybudził weterynarz na powierzchni

  5. Jeśli 9 czerwca nie zagłosujemy na PiS to Bruksela zmusi nas do tego, aby wrócić do pracy końmi, aby gospodarzowi wystarczyło na przeżycie. A z resztą wyborców Tuska i reszty pal licho. Niech wcinając robale zdychają z głodu.

  6. ,.,.,.,.,.,.,.,.,.fsb

    Myślisz że jak PiS wygra wybory do parlamentu UE to ktoś ich tam będzie w czymkolwiek słuchał, pokrzyczą, pokrzyczą i nikt ich nie poprze z żadnego kraju członkowskiego UE

  7. Polska wschód, krowa w szambie ,babka w studni itd ….

  8. Niby koń zwalony i grzech ciężki. Ale koń zwalił się do tej studzienki sam i nieświadomie. Należy zapytać episkopatu co myśli o tym incydencie.

Dodaj komentarz