Od naszego Czytelnika otrzymaliśmy nagranie, które bardzo dobrze obrazuje jak niebezpieczne jest skrzyżowanie ul. Dolna 3 Maja z al. Solidarności. Wszystko za sprawą braku sygnalizatora przed wjazdem w ul. Dolna 3 Maja.
Nie mam zastrzeżeń.. Zielone światło umożliwia wjazd ale i tak trzeba ustąpić tym z prawej.. jak stoją, lub jest pusto to się wjeżdża.. jak jadą to się stoi.. Ot cała filozofia.. Autobusem wjechał na czerwonym.
Poszkodowany
11 lutego na tym skrzyżowaniu al. Solidarności z Prusa miałem kolizję. Na Al. Solidarności ruszałem na zielonym jadąc na wprost i zajechał mi drogę zjeżdżając na Prusa. Policja przyjechała nikogo nie ukarali bo powiedzieli, że nie wiedzą czyja wina i że najprawdopodobniej wina sygnalizacji świetlnej. Pozniej wezwanie na komendę i zarzut „zignorowanie znaku S3 przejazd na zielonym świetle”. Aktualnie sprawa jest skierowana do sądu.
googler
I co, kupiłeś kamerkę, czy nadal liczysz na szczęście przy następnej kolizji?
Marcin
Przed wjechaniem na skrzyżowanie należy umożliwić opuszczenie pojazdom zjeżdżającym ze skrzyżowania. Mógł wjechać na czerwonym, nawet na niebieskim, ale już był na skrzyżowaniu i należy go przepuścić
kkk
Ciekawy przepis wymyśliłeś ale nie prawdziwy, jak wiedziesz na skrzyżowanie na czerwonym i ktoś ci wyj***e to jest twoja wina, nikogo nie interesuje że jesteś na skrzyżowaniu, nie masz miejsca na opuszczenie skrzyżowania to się nie wjeżdża bo jak nie zdążysz to twój problem. Zanim zrobisz prawko poczytaj kodeks bo z taką wiedzą nie zdasz.
elka
i tu się mylisz i sam sobie zaprzeczasz- gdy zaświeci się zielone dla twojego kierunku to niewolno Ci ruszyć gdy przed tobą stoi inny pojazd- ten który wcześniej miał z innego kierunku zielone- prawo o ruchu drogowym może i przeczytałeś, ale źle zrozumiałeś
reks
Bałwan jesteś i niedorozwój od kiedy ci wolno wjechać na skrzyżowanie przy zielonym świetle jeśli nie możesz go opuścić i przez takich bałwanów jak ty robią się korki
arkb
na policje i skazac kierowce autobusu za wykroczenie !!!!!
Andzka
Zgadzam się z z „Kierowcą”.Trzeba wydłużyć fazę do lewoskrętu tak, aby spokojnie samochody opuściły skrzyżowanie zanim Al. Solidarności ruszy.
michał lublin
niestety BOLESNA prawda kierowcy autobusów wjeżdżają na późnym żółtym a nawet wczesnym czerwonym w ciągu dnia kilka razy widzi sie takie rzeczy ich karać albo zrobić odczyt z ich kamer z wnętrza pojazdu !
XYZ
A może wprowadzić to co bardzo dobrze działa w kilku miastach, np Płock – zegary na sygnalizatorach i każdy zdąży. Skoro tyle kasy ląduje się w przebudowy, ale znając realia nie pomyślano o tym, bo po co.
A niech się kierowcy męczą, pomyślał urzędnik, codziennie dojeżdżający do pracy autobusem.
Badylo
Dobre 10 lat temu na wakacjach widziałęm w Rumunii owe światła. Świetna sprawa. Dziwne, że u nas tego nie wprowadzili. Większość pajaców szuka drążka zmiany biegów, gdy zapali się zielone. Stąd korki za flegmatyzm…
googler
Zegary to dobry pomysł, miałem okazję korzystać na kilku przejściach w Szczecinie i się przydają: pozwalają ocenić czy wchodzić czy czekać, iść spokojnie czy podbiec… oczywiście rozsądek przede wszystkim, niektórzy i tak nie potrafią korzystać…
kkk
Takie zegary i tak nie pomogą, znajdą się tacy to będą jeździć na czerwonym i tak. Wystarczy nie zapierniczać i obserwować drogę to będzie mniej wypadków ale jak ktoś widzi pomarańczowe i wciska gaz żeby zdążyć to sory.
Wiklinowy nocnik
ciężarówki tam nie skręcają bo jest bodajże zakaz 8t czy coś takiego a autobusiarz karawaniarz mpk jezdzi tu codziennie i specjalnie tak przejechał więc pincet pokuty dla niego + zabrac prawko na 3 miesiące. Na pochybel karawaniarzom z pksu.
Abc
Nie wprowadzą zegarów bo by nie zarobili na mandatach 😉 Na filmiku widać że za skrzyżowaniem stoi policja i pewnie daje mandaty za jazdę na żółtym
Kierowca
Wszyscy sa madrzy, ale czy ktoś zauważył ze o różnych porach dnia sa różne długości fazy świetlne?
Jakiś czas temu w sb lub w nd byla podobna sytuacja na tym skrzyżowaniu tylko ze nadgorliwy kierowca przydzwonił w autobus, niestety postępowanie wykazało ze autobus wjechal na zielonym świetle i samochód tez przejechal na zielonym. To był wieczór weekend wiec faza krótka, a kierowca musi dostosować predkosć do zakretu i do ilości ludzi na wozie, wiec skonczyło sie kolizją.
Winna jest tu sygnalizacja, nie zawsze kierowca K M i żeby nie było nie bronie kierowców bo owszem zdaża sie im dość często lekko mówiac naginać przepisy, ale czy wszyscy piszący tu komentarze są tacy święci?? Ja nie sądze.
Pozdrawiam Kierowca K M
Nie mam zastrzeżeń.. Zielone światło umożliwia wjazd ale i tak trzeba ustąpić tym z prawej.. jak stoją, lub jest pusto to się wjeżdża.. jak jadą to się stoi.. Ot cała filozofia.. Autobusem wjechał na czerwonym.
11 lutego na tym skrzyżowaniu al. Solidarności z Prusa miałem kolizję. Na Al. Solidarności ruszałem na zielonym jadąc na wprost i zajechał mi drogę zjeżdżając na Prusa. Policja przyjechała nikogo nie ukarali bo powiedzieli, że nie wiedzą czyja wina i że najprawdopodobniej wina sygnalizacji świetlnej. Pozniej wezwanie na komendę i zarzut „zignorowanie znaku S3 przejazd na zielonym świetle”. Aktualnie sprawa jest skierowana do sądu.
I co, kupiłeś kamerkę, czy nadal liczysz na szczęście przy następnej kolizji?
Przed wjechaniem na skrzyżowanie należy umożliwić opuszczenie pojazdom zjeżdżającym ze skrzyżowania. Mógł wjechać na czerwonym, nawet na niebieskim, ale już był na skrzyżowaniu i należy go przepuścić
Ciekawy przepis wymyśliłeś ale nie prawdziwy, jak wiedziesz na skrzyżowanie na czerwonym i ktoś ci wyj***e to jest twoja wina, nikogo nie interesuje że jesteś na skrzyżowaniu, nie masz miejsca na opuszczenie skrzyżowania to się nie wjeżdża bo jak nie zdążysz to twój problem. Zanim zrobisz prawko poczytaj kodeks bo z taką wiedzą nie zdasz.
i tu się mylisz i sam sobie zaprzeczasz- gdy zaświeci się zielone dla twojego kierunku to niewolno Ci ruszyć gdy przed tobą stoi inny pojazd- ten który wcześniej miał z innego kierunku zielone- prawo o ruchu drogowym może i przeczytałeś, ale źle zrozumiałeś
Bałwan jesteś i niedorozwój od kiedy ci wolno wjechać na skrzyżowanie przy zielonym świetle jeśli nie możesz go opuścić i przez takich bałwanów jak ty robią się korki
na policje i skazac kierowce autobusu za wykroczenie !!!!!
Zgadzam się z z „Kierowcą”.Trzeba wydłużyć fazę do lewoskrętu tak, aby spokojnie samochody opuściły skrzyżowanie zanim Al. Solidarności ruszy.
niestety BOLESNA prawda kierowcy autobusów wjeżdżają na późnym żółtym a nawet wczesnym czerwonym w ciągu dnia kilka razy widzi sie takie rzeczy ich karać albo zrobić odczyt z ich kamer z wnętrza pojazdu !
A może wprowadzić to co bardzo dobrze działa w kilku miastach, np Płock – zegary na sygnalizatorach i każdy zdąży. Skoro tyle kasy ląduje się w przebudowy, ale znając realia nie pomyślano o tym, bo po co.
A niech się kierowcy męczą, pomyślał urzędnik, codziennie dojeżdżający do pracy autobusem.
Dobre 10 lat temu na wakacjach widziałęm w Rumunii owe światła. Świetna sprawa. Dziwne, że u nas tego nie wprowadzili. Większość pajaców szuka drążka zmiany biegów, gdy zapali się zielone. Stąd korki za flegmatyzm…
Zegary to dobry pomysł, miałem okazję korzystać na kilku przejściach w Szczecinie i się przydają: pozwalają ocenić czy wchodzić czy czekać, iść spokojnie czy podbiec… oczywiście rozsądek przede wszystkim, niektórzy i tak nie potrafią korzystać…
Takie zegary i tak nie pomogą, znajdą się tacy to będą jeździć na czerwonym i tak. Wystarczy nie zapierniczać i obserwować drogę to będzie mniej wypadków ale jak ktoś widzi pomarańczowe i wciska gaz żeby zdążyć to sory.
ciężarówki tam nie skręcają bo jest bodajże zakaz 8t czy coś takiego a autobusiarz karawaniarz mpk jezdzi tu codziennie i specjalnie tak przejechał więc pincet pokuty dla niego + zabrac prawko na 3 miesiące. Na pochybel karawaniarzom z pksu.
Nie wprowadzą zegarów bo by nie zarobili na mandatach 😉 Na filmiku widać że za skrzyżowaniem stoi policja i pewnie daje mandaty za jazdę na żółtym
Wszyscy sa madrzy, ale czy ktoś zauważył ze o różnych porach dnia sa różne długości fazy świetlne?
Jakiś czas temu w sb lub w nd byla podobna sytuacja na tym skrzyżowaniu tylko ze nadgorliwy kierowca przydzwonił w autobus, niestety postępowanie wykazało ze autobus wjechal na zielonym świetle i samochód tez przejechal na zielonym. To był wieczór weekend wiec faza krótka, a kierowca musi dostosować predkosć do zakretu i do ilości ludzi na wozie, wiec skonczyło sie kolizją.
Winna jest tu sygnalizacja, nie zawsze kierowca K M i żeby nie było nie bronie kierowców bo owszem zdaża sie im dość często lekko mówiac naginać przepisy, ale czy wszyscy piszący tu komentarze są tacy święci?? Ja nie sądze.
Pozdrawiam Kierowca K M