Ukradł 350 kg nawozu z pola
12:29 15-11-2022
W poniedziałek do Posterunku Policji w Dołhobyczowie zgłosił się mieszkaniec gminy Mircze, który zawiadomił, że z jego pola w tej samej gminie zostało skradzionych 350 kilogramów nawozu rolniczego.
Jak przekazał 63-latek, nawóz przechowywany był na przyczepie w siedmiu 50 kilogramowych workach. Wartość skradzionego mienia pokrzywdzony wycenił na blisko 1500 złotych.
Policjanci, jeszcze tego samego dnia ustalili sprawcę przestępstwa, którym okazał się 30-letni mieszkaniec tej samej gminy. W trakcie przeszukania jego pomieszczeń gospodarczych funkcjonariusze odnaleźli skradzione mienie, które w całości zostało już zwrócone właścicielowi.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży i przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com)
Szkoda że odzyskał. Rolnik to najgorszy typ czlowieka. Rok temu przeprowadzilam się na wieś i z rolnikami same problemy. Hałasują, smrodzą gnojem i nawozami, blokują drogi traktorami i kombajnami a policja zgłoszenia na gdzieś. A od kurzu przez całe żniwa moja curka ma alergię.
„curka” – to już wiem dlaczego cię z miasta wygonili. Zamieszkaj w kopalni i miej problem, że węgiel kopią…
Pacnij się w czerep. Poszedłeś mieszkać na wieś, kidasz się i brehasz. Człowieku taki jest urok zycia na wsi. Pomyliłeś adres. Trzeba było wyprowadzic się do kurortu. Tam jest cicho, nic nie smierdzi,
No udał Ci się ten fortel na miastowych ,tylko dlaczego masz takie niskie poczucie wartości jako mieszkaniec wsi? Taka nienawiść do miastowych? To niszczy psychikę chłopie. To nie pierwszy komentarz w twoim wydaniu w tym stylu .Ale tylko elektorat władzy obecnej się na to nabierze .
Dobrze, że nawóz był w workach bo już się bałem, że rozsiany zebrał.
Zuza 24 ,to prowokacja zresztą nieudolna. Nie dajcie się nabierać.