Ukłuł aptekarkę igłą krzycząc, że zaraził ją wirusem WZW. Trafił na trzy miesiące do aresztu
12:09 14-08-2017 | Autor: redakcja
Bialscy policjanci pod koniec ubiegłego tygodnia otrzymali informacje o zdarzeniu na terenie jeden z aptek w Białej Podlaskiej.
– Z relacji zgłaszającej wynikało, że nieznany mężczyzna wszedł do apteki i zażądał sprzedaży leku na receptę, który tego dnia już kupował. Pracownice apteki odmówiły sprzedaży, z tego właśnie powodu. Wówczas sprawca stał się agresywny. W pewnym momencie podbiegł do jednej z kobiet i ukłuł ją igłą, krzycząc, że skoro nie chciała sprzedać mu leku to teraz zaraził ja wirusem WZW po czym uciekł z apteki – relacjonuje zdarzenie st. asp. Barbara Salczyńska – Pyrchla z bialskiej Policji.
Mundurowi natychmiast przystąpili do poszukiwań sprawcy ataku. Podczas patrolu terenu miasta policjanci zatrzymali mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, pomimo iż ten na widok radiowozu próbował uciekać.
– W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że 27-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska ma na swoim koncie inne czyny. Mężczyzna usłyszał łącznie 7 zarzutów w tym uszkodzenie mienia, groźby oraz znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej lekarza stacji pogotowia ratunkowego – wyjaśnia st. asp. Barbara Salczyńska – Pyrchla.
Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
2017-08-14 11:47:16
(fot. Policja Biała Podlaska)
Jak dopuścił sie takich czynów jak opisano, to pewnie z niego świrus, a takim sąd jedynie paluszkiem pogrozi i za jakiś czas znów sobie poczytamy o niepoczytalnym.
A teraz sprawce będą w pierdlu kluć w dopala…
Żeby go tylko niczym nie zarazili…
Szkoda tej Pani bo będzie żyła teraz w strachu i niepewności…