Uroczystym posiedzeniem Zarządu Regionu NSZZ Solidarność, a następnie złożeniem kwiatów pod Krzyżem Wdzięczności przy Drodze Męczenników Majdanka rozpoczęto tegoroczne obchody rocznicy „Lubelskiego Lipca 1980”. Zaplanowano jeszcze m.in. konferencję.
A to nasz naczelny Wuc nie zaszczycił tych obchodów? Wiem dlaczego. On wie, że w tym zapyziałym regionie i tak ma wygraną za pazuchą
ja ś
No lipa totalna, nawet przemek nie przyjechał ;/
Al Pachinko
Wolną i suwerenną Polskę podzielili sobie przy wódzie i okrągłym stole, a teraz mamy przez to pozorny wybór między rudym, sepleniącym karakanem, a siwym, mlaskającym karakanem.
Mer
Dokładnie. Nie ma wolnej Polski. Jest unijna kolonia.
Hwdpo
Wszystko wyprzedane za bezcen za czasów panowania ryżego szwaba.
zmora
Naciąg beret bardziej na czerep bo reszta rozumu ci ucieknie trolu pisi. nie zapomnij o stoczni która upadła w 2006r i wielebny z Torunia sprzedawał cegiełki na ratowanie jej.
zmora
Naciąg beret bardziej na czerep bo reszta rozumu ci ucieknie trolu pisi. nie zapomnij o stoczni która upadła w 2006r i wielebny z Torunia sprzedawał cegiełki na ratowanie jej.
OTUA
„a po strajku chodzliśmy na pitce do grubego ben ka”.
Ciekawi mnie, po ile lat mieli w momencie strajków ci opasani szarfami działacze?
Tony Amsterdam
Niektórzy to nie byli nawet ideą zrodzona w worach ich ojców. 😀
Zenek
Wielcy działacze. Znam jednego takiego, który kiedyś bardzo zachęcał do wstępowania do ZSMP, póżniej wielki działacz i radny jedynej słusznej partii. A za brak zaangażowania ideowego i za odmowę zapisania się do powyższej organizacji miałem obniżoną ocenę z zachowania.
Lsw
Więcej pokory.
emeryt
Dzisiejsi dzielni działacze „Solidurności” nie byli wtedy jeszcze w planach a starsi biegali w pieluchach a dziś wypinają piersi po medale i udają męczynników.
Rds
Bez lubelskiego lipca 80 nie powstałyby fortuny solidaruchow
A to nasz naczelny Wuc nie zaszczycił tych obchodów? Wiem dlaczego. On wie, że w tym zapyziałym regionie i tak ma wygraną za pazuchą
No lipa totalna, nawet przemek nie przyjechał ;/
Wolną i suwerenną Polskę podzielili sobie przy wódzie i okrągłym stole, a teraz mamy przez to pozorny wybór między rudym, sepleniącym karakanem, a siwym, mlaskającym karakanem.
Dokładnie. Nie ma wolnej Polski. Jest unijna kolonia.
Wszystko wyprzedane za bezcen za czasów panowania ryżego szwaba.
Naciąg beret bardziej na czerep bo reszta rozumu ci ucieknie trolu pisi. nie zapomnij o stoczni która upadła w 2006r i wielebny z Torunia sprzedawał cegiełki na ratowanie jej.
Naciąg beret bardziej na czerep bo reszta rozumu ci ucieknie trolu pisi. nie zapomnij o stoczni która upadła w 2006r i wielebny z Torunia sprzedawał cegiełki na ratowanie jej.
„a po strajku chodzliśmy na pitce do grubego ben ka”.
Ciekawi mnie, po ile lat mieli w momencie strajków ci opasani szarfami działacze?
Niektórzy to nie byli nawet ideą zrodzona w worach ich ojców. 😀
Wielcy działacze. Znam jednego takiego, który kiedyś bardzo zachęcał do wstępowania do ZSMP, póżniej wielki działacz i radny jedynej słusznej partii. A za brak zaangażowania ideowego i za odmowę zapisania się do powyższej organizacji miałem obniżoną ocenę z zachowania.
Więcej pokory.
Dzisiejsi dzielni działacze „Solidurności” nie byli wtedy jeszcze w planach a starsi biegali w pieluchach a dziś wypinają piersi po medale i udają męczynników.
Bez lubelskiego lipca 80 nie powstałyby fortuny solidaruchow