Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek na obwodnicy Lublina. Nie żyje pięć osób AKTUALIZACJA

Całkowicie zablokowana jest obwodnica Lublina w rejonie zjazdu w stronę ulicy Poligonowej. Doszło tam do tragicznego w skutkach wypadku.

123 komentarze

  1. Orzesz cie 🙁 Czasem to sobie myślę że tacho to i na busy powinno być wprowadzone. 🙁

    • dla Ukraińców…? pomyśl zanim coś napiszesz…

    • I co by tacho dało, jakby na magnesa jeździli

    • Autobusy maja tacho

    • „najprawdopodobniej usnął podczas jazdy” – co za bzdura – usnął i jakaś cudowna moc trzymała go równo w pasie? Co najwyżej się zagapił i nie spodziewał się ciężarówki stojącej na jego pasie, bo widać że strzelił w wystającą stronę tir-a. A kierowca tir-a mógł w ogóle na ekspresówce w poprzek stanąć żeby mu było wygodniej koło zmieniać.

      • ,,postój” po 8-9 godzin na granicy to zrozumiesz że mógł zasnąć…

        • Oni jechali w stronę granicy, czyli do domu, co nie zmienia faktu, że zasnąć mógł, chciał „dociągnąć” na zmęczeniu przez całą Polskę do granicy jeszcze 100 kilometrów wiedząc, że kimnie się właśnie to 8-9 godzin w kolejce.

      • „co najwyżej się zagapił”??? Teraz to Ty bzdury piszesz… Mogło się tak zdarzyć, że zasnął lub też przysnął – jak wolisz. Ciężarówka nie stała na jego pasie – w większości stała na pasie awaryjnym, w mniejszym stopniu na pasie ruchu. „Nie spodziewał się ciężarówki stojącej na jego pasie”??? Przepraszam, to, co powinien robić „kierowca”, jeżeli nie obserwować, co dzieję się: przed nim, za nim, jak również obok niego??? Bycie kierowcą do czegoś zobowiązuje… Niestety, nie każdy może – i chce – to zrozumieć… Mogę się mylić, ale myślę, że…nawet nie zmieniając pasa na sąsiedni, mógł ominąć stojącą ciężarówkę jadąc dalej swoim pasem… Choć z drugiej strony… kierowca „TIR”-a też mógł się trochę bardziej schować, bo trochę miejsca jeszcze tam miał…

        • mogło być tak że przed busem jechał inny bus który zasłaniał tira i gdy ten pierwszy w ostatniej chwili ominął tira wystającego z pasa awaryjnego dla niego było już za późno dokładnie widać że ukraińcy jechali swoim pasem więc raczej nie spał ,wystarczy sekunda nieuwagi i już jest za późno

          • Nie,nie mogło być tak,bo tak nie było. Poza tym ciężarówka była widoczna od kilkuset metrów

      • Gdybyś kiedykolwiek widział ciężarówkę poza mijaną na jezdni to zapewne bys wiedział że wymiana koła tam nie przebiega jak w osobowym samochodzie i bys nie pisała takich głupot

      • Durniu tir stal na pasie bezpieczenstwa

        • zanim kogoś nazwiesz durniem to się dobrze przyjrzyj ,na zdjęciach dokładnie widać że tir wystawał jakieś pół metra durniu

          • po co się wyzywać…? „Moim zdaniem” nie wystarczy…? Co do pozycji tira to stał lewym kołem na linii ciągłej więc bus miał miejsce i musiał przekroczyć tą linię że połową auta uderzył w naczepę TIRa. Tir tam nie mógł parkować ale wystarczy że kierowca powie że miał „małą awarię”, cokolwiek i mu auto stanęło… A jadąc autem trzeba jednak patrzeć przed siebie bo zrzucenie winy na tira po wszystkim nie wróci życia pięciu osobom…..

          • A co od takiego uderzenia to nie mogło naczepy przestawić???

  2. ile on musiał zapierdzielać że tak ładnie złożył tego busa?rozumie jak by w drzewo przywalił a to przecież prawie jak w crash teście w ścianę

  3. To jakaś masakra. Co ten busem zasnął pewnie ?

    • tak zasnal! i prosciutko jechal swoim pasem….. MYSL o nie powielasz GŁUPOTE innych to samo piszacych…

  4. „Na tył stojącego na poboczu samochodu ciężarowego”
    Znaczy jak zaparkował na drodze expresowej??

    • Podobno złapał gumę i dlatego stanął. Ale jak patrzę na zdjęcie, to mógł stanąć metr bliżej barierek i nie wystawać na pas ruchu. Głupota i lekkomyślność. A kierowca busa pijany albo śpiący albo ślepy. Albo wszystko na raz.

    • Pauze bezmózgi sobie kręcął

      • Bezmózgi to nie wiedzą kiedy się stosuje – ą, a kiedy – ął

      • Mogło i tak być – niewykluczone, niestety… Przypadki są różne, a tłumaczenie – w większości – jedno: „tacho mnie goni”… Powinni dokładnie sprawdzić, dlaczego kierowca cięzarowki się zatrzymał i dlaczego nie stanal bliżej barierek – bardziej na pasie awaryjnym??? Chcąc – nie/chcąc, mógł się przyczynić do tego wypadku…

        • Powtarzam,ciężarówkę było widać z daleka,nie stała tuż za zakrętem, więc to nie było dla kierowcy busa zaskoczenie!

          • chyba że przed busem jechał inny bus który zasłaniał tira i gdy ten pierwszy w ostatniej chwili go ominął dla niczego niespodziewającego się Ukraińca było już za późno

          • Przecież byłem tam na miejscu i piszę, że tak nie było.

    • stał na awaryjnych na poboczu

  5. Borys (oryginał)

    Po jakie licho zatrzymał się w tym miejscu? Tam jest linia ciągła, nie mal prawa. W dodatku wystawał z pół metra na pas ruchu. Gdzie trójkąt ostrzegawczy?

    • Może pauze robił albo coś mu nawaliło i naprawiać chciał i jeszcze nie zdążył się rozstawić.

    • Też mi się to od razu rzuciło w oczy że tą ciężarówką zatrzymał się wystając na normalny pas jazdy…

    • Pas awaryjny ma 2.5m szerokości, tyle samo co taki zestaw. Jak miał kapcia z prawej strony to chyba logiczne że musiał sobie zostawić miejsce na naprawę. Są tam 3 pasy więc nie ma żadnego problemu w ominięciu takiego pojazdu. A trójkąt ustawia się na drodze expresowej co najmniej 100m od pojazdu więc nic dziwnego że go tu nie widać.

      Także szanowny Panie, zluzuj Pan majty albo zaaplikuj „maść”

      • To ile on tych kapci złapał, że nie mógł się dotoczyć w bezpieczne miejsce. Rozumiem, że jakby złapał kapcia po lewej stronie to by wymieniał koło stojąc na pasie ruchu. Autostrady i drogi ekspresowe to nie są miejsca na takie zabawy. Jak możesz dojeżdżasz do zjazdu lub parkingu, jak nie to stajesz maksymalnie po prawej i wzywasz pomoc.

      • A może zwyczajnie miał pustą naczepę a to siła uderzenia ją przestawiła na/za linie, na co wszyscy w pierwszej chwili zwracacie uwagę? 😮 może zwyczajnie warto uznać winę kierowcy który najechał a nie typa który stał na pasie ,jak sama nazwa wskazuje ,awaryjnym?

      • specjalisto od masci……. i jaki to ma znaczenie co piszesz? wogole nie usprawiedliwia to kierowcy tira do TAKIEGO PARKOWANIA!

    • powiedz to ciężarówce, która się zepsuła, że nie ma prawa zepsuć się tutaj, bo jest ciągła linia i nie można stawać

      • Ciężarówka ma – lub mieć powinna – kierowcę… dobrze, o ile to myślący kierowca i wie, co w takiej sytuacji robić, a co nie…

      • Chomik , nie bądź taki mądry , bo po twarzy widać że chyba jesteś w stopniu umiarkowanym !

    • Zgadzam się z Tobą Borys. Wszyscy najeżdżają na kierowcę busa, ale ewidentnie widać, że TIR wystaje na pas ruchu dobry metr, na drodze szybkiego ruchu bus miał prawo jechać ponad setkę więc jeśłi TIR zrobił manewr w ostatniej chwili to moim zdaniem drugi kierowca był bez szans…

      • Nel skąd wiesz że pas awaryjny nie ograniczał zjazdu tej cięzarówki i że nie był „wystawiany” trójkąt ostrzegawczy
        i jeszcze jako ciekawostkę Ci powiem że TIR raczej sie nie potruszał po drodze, ponieważ Tr jest to „instytucja”

      • Ale bzdury…

    • zapewne się popsuł, to co ?? miał pchać kilkadziesiąt ton na najbliższy parking ?? bez powodu raczej tam nie stał. Gdzie trójkąt ?? odpowiedź raczej prosta, albo nie zdążył go wystawić albo wystawił tylko tym busem go zmiótł

      • zresztą co by dał trójkąt ostrzegawczy ? wielkiego tira nie widział to by zobaczył trójkąt ? myślcie ludzie

    • Jak się Twoje auto zepsuje to sam sobie odpowiesz

  6. Ciężarowy zaparkowany nieprawidłowo, zajmował część pasa ruchu.

  7. mógł mieć awarię np. Jak zasnął to przywalił tylko jak on przejechał chwile wczesniej przez węzeł.

  8. Widzę, że TIR też z Ukrainy. Jakim prawem on tam stał w ogóle?

    • TIR polski. Spojrz na pierwsze zdjecie (bok plandeki naczepy)

      • Polska nazwa firmy,alr przynajmniej naczepa i kierowca z Ukrainy,rozmawiałem z nim i ciężko mu było cokolwiek wydukać

      • kolego ale naklejka z tyłu UA – jak na moje to po prostu jakiś ukrainiec odkupił od polskiej firmy naczepę … niestety ale u Nas ukraińcy to jak my u niemiaszków – my ściągamy fury od nich, ukraińcy od nas – my rozwalamy się na autostradach u nich jeżdząc do pracy a ukraińcy rozwalają się na drogach u nas …

      • Nazwa firmy niby polska, ale blachy ukraińskie.

    • No ciężko określić: Krzysztof Cichon… Internationale…. tel. +48 77 … Dane niby polskie, ale m.in. na budzie nalepka UA.

      • Ukrainiec kupił naczepę od Polaka i nie zdążył lub nie chciał ponaklejać swojego logo. Nie ma przymusu usuwać danych poprzedniego właściciela z plandeki.

        Zwróć uwagę, że z tyłu na drzwiach naczepy jest znaczek UA a na jednym ze zdjęć widać wyraźnie, że rejestracja nie jest polska.

        Z pewnością były polski właściciel się „ucieszy” za taką reklamę. Współczuję. Ludzi mi najbardziej szkoda, szczególnie dziecka.

  9. Podobno kierowca busa żyje.

    Ciekawe czy poszedl spać dalej ? Jak sądzicie?

    No tragedia i tyle.

  10. Tak nie do końca na POBOCZU stał ten TIR. Zajął jeszcze kawał pasa, nie wystawił trójkąta, a poza tym przecież na ciągłej i do tego na łuku drogi!

    • po 1) stał na poboczu
      po 2) tam są 3 pasy ruchu a szerokość tego „pobocza” jest równa szerokości tira
      po 4) skąd wiesz że nie wystawił trójkąta?
      po 5) co z tego że na ciągłej i na łuku drogi ? miał grzecznie poprosić ciężarówkę żeby zepsuła się trochę dalej ?? a jakby mimo awarii jechał dalej i spowodował wypadek to zamieściłabyś (bo wątpie żeby facet pisał takie dyrdymały) podobny komentarz w tonie „dlaczego jechał niesprawną ciężarówką dalej skoro mógł zatrzymać się na poboczu”?? myśl myśl myśl! potem pisz

      • zresztą co by dał trójkąt ostrzegawczy ? wielkiego tira nie widział to by zobaczył trójkąt ? myślcie ludzie

      • @asd
        Szkoda Twoich nerwów żeby każdemu gamoniowi tłumaczyć – zdawałoby się – oczywiste czy wielce prawdopodobne fakty.
        Pozdrawiam.

      • Pobocze drogi ekspresowej to nie jest warsztat, wbijcie to sobie do łba ci co bronią kierowcy TIR-a Jakby chciał to stanąłby na pasie awaryjnym który na zdjęciu widać – jest po lewej stronie między jezdniami za jakieś 200 m. Jak już powinien przytulić się do barierki i wezwać holownik, a nie „rozkładać” się do naprawy. Powiecie że holowanie to droga sprawa, wydaje mi się że tańsza niż 5 ludzkich żyć.Według was samo wystawienie trójkąta i miganie awaryjnymi to wszystko co mógł zrobić. Pasy awaryjne są tam wybudowane co jakieś 5 km, a wszyscy stają jak jelenie na poboczu z prawej strony, w myśl zasady mam włączone awaryjne więc mi wolno jestem nieśmiertelny.

        • @ galop
          Nie znam tej drogi – nie jechałem nigdy tamtędy.
          Jeśli jest tak jak opisałeś to masz rację.
          Pozdrawiam.

        • Po lewej stronie pomiędzy jezdniami to jest przejazd awaryjny a nie pas awaryjny.

        • Po lewej stronie nie ma żadnych pasów awaryjnych. Są to przejazdy awaryjne.
          1. Środkowy pas dzielący drogi klasy A, S lub GP powinien być połączony przejazdem awaryjnym z jezdnią przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu, w odstępach nie większych niż 4 km, z wyłączeniem tuneli i mostów. Każde skrzyżowanie na drodze klasy S lub GP spełnia funkcję przejazdu awaryjnego.
          2. Przejazdy awaryjne, o których mowa w ust. 1, powinny być usytuowane w szczególności w pobliżu MOP, jednostek utrzymania dróg, a także przy węzłach, tunelach i mostach.
          3. Przejazd awaryjny przez pas dzielący powinien mieć konstrukcję nawierzchni taką, jak jezdnia drogi, ukształtowanie umożliwiające przejazd pojazdów z jednej jezdni na drugą oraz zapewniać sprawne odprowadzenie wody powierzchniowej. Długość przejazdu powinna być dostosowana do potrzeb i nie może być mniejsza niż 75 m w wypadku drogi klasy A i nie mniejsza niż 45 m na drogach klasy S i GP.
          4. Na przejeździe awaryjnym przez pas dzielący nie powinny być umieszczane żadne obiekty i urządzenia, z wyjątkiem bariery, która powinna mieć łatwo rozbieralną konstrukcję, nie utrudniającą w stanie złożonym ruchu na drodze.

Z kraju