Policja, rodzina i znajomi poszukują zaginionego Adama Cieślikowskiego. Mężczyzna wybrał się z rodzinnego Szydłowca do Radomia, a następnie do Lublina. Do chwili obecnej nie powrócił oraz nie skontaktował się z najbliższymi.
Od kilku godzin prowadzone są poszukiwania 40-letniego mężczyzny, który opuścił Dom Pomocy Społecznej w Ryżkach i ślad po nim zaginął. Ma on zaburzenia mowy, może też unikać kontaktu z nieznajomymi.
Wczoraj lubelscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 3,5-latka. Okazało się, że chłopczyk będąc z mamą na zakupach oddalił się i wsiadł do autobusu komunikacji miejskiej.
W minioną sobotę policjanci, strażacy, funkcjonariusze straży granicznej, członkowie rodziny i sąsiedzi szukali zaginionej 78-latki. Kobieta wyszła do lasu na jagody i po zmierzchu nie wróciła do domu.
Od blisko dwóch miesięcy trwają poszukiwania zaginionego mieszkańca powiatu zamojskiego. Mężczyzna wracał do domu z Niemiec. Zdaniem rodziny, wjechał do kraju.
Wczoraj policjanci z Bełżyc przyjęli zgłoszenie o zaginięciu 78-latka. Dzięki zaangażowaniu kilkudziesięciu osób mężczyzna został dzisiaj rano odnaleziony.
Wczoraj policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 11-latka. Po kilku godzinach chłopiec został odnaleziony w towarzystwie 13-latka, który jak się okazało, także zniknął z domu.
Trwa ustalanie okoliczności śmierci młodego mężczyzny, którego zwłoki odnaleziono dzisiaj przed południem w rzece Krzna. Był on poszukiwany od minionego piątku.
Przez kilka godzin w lasach Janowskich trwały poszukiwania zaginionego grzybiarza. Brali w nich udział policjanci, strażacy, ściągnięto również psa tropiącego. Tymczasem mężczyzna cały i zdrowy znalazł się w okolicach domu.
Policjanci poszukują 16-letniej Angeliki Świejko, która w dniu 26 sierpnia około godziny 8:00 wyszła z domu i do chwili obecnej nie powróciła do miejsca zamieszkania.
W miniony weekend policjanci z III komisariatu przyjęli zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny. Kobieta nie miała jednak pojęcia, że jej konkubent był poszukiwany. Mężczyzna wpadł po tym, jak wrócił do mieszkania kobiety.
Po dwóch godzinach od zgłoszenia zaginięcia policjanci z Adamowa odnaleźli 84-latkę, która poszła do lasu na jagody. W chwili odnalezienia kobieta leżała w lesie i nie można było z nią nawiązać kontaktu.
W sobotę po południu z Jeziora Łukcze wyłowiono ciało młodego mężczyzny. Trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności jego śmierci.