Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Znudziło mu się grzybobranie, poszedł do domu. Szukało go kilkadziesiąt osób

Przez kilka godzin w lasach Janowskich trwały poszukiwania zaginionego grzybiarza. Brali w nich udział policjanci, strażacy, ściągnięto również psa tropiącego. Tymczasem mężczyzna cały i zdrowy znalazł się w okolicach domu.

W czwartek po godzinie 15 policja w Janowie Lubelskim została powiadomiona przez jednego z grzybiarzy, że w kompleksie leśnym zaginął jego kolega. Obaj mężczyźni wybrali się razem na grzyby, jednak w pewnym momencie jeden stracił drugiego z oczu. Pomimo chodzenia po lesie i nawoływania, nie udało mu się z nim skontaktować. Co więcej, 38-letni mieszkaniec gminy Wilkołaz nie posiadał przy sobie telefonu.

Policjanci przystąpili do poszukiwań. W działaniach pomagali strażacy z okolicznych miejscowości, na miejsce ściągnięto również przewodnika z psem tropiącym. Oprócz przeczesywania lasu, funkcjonariusze sprawdzali inne miejsca, gdzie mógł przebywać 38-latek. Patrolowano główne szlaki leśne jak też drogi dojazdowe do pobliskich miejscowości.

Po kilku godzinach poszukiwań zaginiony grzybiarz został odnaleziony w swojej miejscowości. Jak się okazało mężczyzna zrezygnował z grzybobrania i dotarł do miejscowości w której mieszka. Nie poinformował też nikogo, że wrócił.

(fot. policja – zdjęcie ilustracyjne)
2017-09-08 19:19:21

10 komentarzy

  1. Pewnie długi Dariusz

  2. I to pokazuje głupotę Polskiej policji zamiast poczekać 24h odrazu szukają… albo pisaki coś przekrecili…

    • Głęboką głupotą ty wykazałeś się teraz i przemyśl to sobie jeżeli zrozumiałeś coś z tego…

      • a ja myślę że Andrzeju ma rację… w dzisiejszych czasach ludzie popadają w paranoję z byle powodu angażując w swoje sprawy całe zastępy służb i marnując publiczne pieniądze. Bez potrzeby wzywane są służby typu pogotowie ratunkowe i policja do byle zdarzeń które normalnie myślący człowiek jest w stanie ogarnąć samodzielnie. Dzisiaj nie odpowiada tel komórkowy kolegi to dzwoni się na policję bo jakże to można komórki nie odebrać… dziecko w domu dostanie sraczki bo mamusia nie nauczyła go myć rąk po kupie – pogotowie ratunkowe, na skrzyżowaniu niedojda spowoduje stłuczkę i zrobi rysę na lakierze innego samochodu – straż pożarna…. paranoja istna… Najgorsze że ciężkie pieniądze na to idą z naszych podatków a wszystko usprawiedliwia się przekonaniem że istniało zagrożenie czegoś tam… Gdyby ludzie używali mózgu zamiast smartfona to żyłoby się o wiele prościej, ale widać homo sapiens powoli zaczyna odchodzić do lamusa

  3. Nikt nie wpadł na pomysł żeby zadzwonić do niego?

  4. wszystko trochę inaczej było jednak…

  5. profil osobowy pasował do typowego kierowcy audiii , dlatego go szukali !

  6. Grzybiarz Janusz…

Z kraju