W poniedziałek rano na drodze krajowej nr 63 wprowadzony został ruch wahadłowy. Wszystko po tym, jak w miejscowości Stok doszło do awarii pojazdu ciężarowego.
Wczoraj po południu na jednym z pól w miejscowości Stok doszło do pożaru kombajnu zbożowego. Pojazd został poważnie uszkodzony przez ogień, w akcji gaśniczej udział brało siedem zastępów straży pożarnej.
W niedzielę wieczorem w Chrzanowie doszło do wypadku na stoku narciarskim. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na łuku drogi nie dostosował prędkości, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas jezdni. Doprowadził do zderzenia z jadącym z naprzeciwka oplem.
Ma dożywotni zakaz kierowania, znów po pijanemu ruszył w drogę. Doprowadził do groźnego wypadku. Tym razem na proces poczeka w areszcie.
Po raz kolejny wsiadł po pijanemu za kierownicę. Zjechał na przeciwległy pas jezdni i doprowadził do wypadku. Niebawem trafi do celi.
Znane są okoliczności sobotniego wypadku na drodze krajowej nr 63 z udziałem motocyklisty. W wyniku zderzenia motocykla z pojazdem osobowym kierujący jednośladem odniósł obrażenia ciała i trafił do szpitala.
Po zderzeniu samochodu osobowego z motocyklem trwają działania służb ratunkowych. Droga jest całkowicie zablokowana. Na razie nie ma informacji o objazdach.
W piątek rano na drodze krajowej nr 63 pojazd ciężarowy zjechał do przydrożnego rowu. Występują utrudnienia w ruchu na trasie Łuków – Radzyń Podlaski.
Wczoraj wieczorem w jednej z miejscowości powiatu radzyńskiego interweniowały trzy zastępy strażaków. Doszło tam do pożaru pojazdu osobowego.
Można już szusować na stokach w Kazimierzu Dolnym oraz w Chrzanowie w powiecie janowskim. W obu obiektach warunki są bardzo dobre i narciarzy nie brakuje.
W czwartek w miejscowości Stok doszło do dachowania pojazdu osobowego. Kierowca auta był nietrzeźwy, z obrażeniami ciała trafił do szpitala w Lublinie.
Zablokowana jest droga krajowa nr 63 na trasie Łuków - Radzyń Podlaski. W miejscowości Stok doszło do wypadku, na miejscu pracują służby ratunkowe.
Narciarzy zamiast wyciągu, na górę wciągają skutery śnieżne i ratraki. Niespotykaną sytuację zastał na jednym ze stoków nasz czytelnik.
Z uwagi na niesprzyjające warunki, ogromne koszty utrzymania oraz niewielkie przychody, zapadła decyzja o tym, że stok na Globusie w Lublinie nie będzie udostępniany narciarzom. Latem skorzystają z niego rowerzyści.