Rowerzysta twierdzi, że został potrącony przez samochód osobowy. Jednoślad nie miał jednak śladów zderzenia z autem. Trwa ustalanie, czy wypadek rzeczywiście miał miejsce, czy też mężczyzna jadąc po pijanemu sam się przewrócił.
Wieczorem czytelnicy poinformowali nas o wypadku przy stacji paliw koło Lublina. Jak ustaliliśmy, samochód osobowy potrącił rowerzystę. Na miejscu pracują policjanci.
Wczoraj wieczorem osoby przejeżdżające drogą między Niedrzwicą Dużą a Wierzchowiskami dostrzegły leżące w rowie na boku auto. Obawiając się o kierowcę, powiadomili o wszystkim służby ratunkowe.
Jeden z kierowców widząc czerwone światło zaczął hamować. Drugiemu nie udało się zatrzymać w porę auta. Uczestnicy kolizji doszli do porozumienia.
Nie zauważyła przechodzącej po pasach kobiety. Pieszej brakował krok, aby znaleźć się w bezpiecznym miejscu. Została potrącona przez renaulta.
Manewr wyprzedzania na skrzyżowaniu zakończył się zderzeniem dwóch aut. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Sprawą zajmują się policjanci.
W czwartek po południu na al. Kraśnickiej w Lublinie doszło do zderzenia pojazdu ciężarowego z osobowym. W rejonie kolizji nadal występują utrudnienia z przejazdem.
W miniony wtorek na jednej z ulic Łukowa doszło do groźnie wyglądającego zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Jedna osoba została poszkodowana.
Przed południem na "starej" trasie Lublin - Warszawa potrącony został mężczyzna. Pieszy przechodził przez jezdnię. Trafił do szpitala.
Po południu, na przejściu dla pieszych w Lublinie, potrącone zostało dziecko. Obecnie na miejscu pracują policjanci. Nie ma utrudnień w ruchu.
Kierujący dostawczym peugeotem mężczyzna zatrzymał się i oczekiwał na możliwość wykonania manewru skrętu w lewo. Po chwili w tył jego auta wjechał kierowca forda.
Kierowca citroena wyjeżdżając z osiedlowej uliczki wjechał w bok nadjeżdżającego autobusu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną wypadku, jaki miał miejsce dzisiaj po południu na jednej z lubelskich ulic. Sprawą zajmują się policjanci.
Widząc wbiegającego na drogę psa, skręcił kierownicą aby uniknąć potrącenia zwierzęcia. Udało mu się ominąć czworonoga, jednak auto wpadło do rowu.
Pomimo groźnie wyglądającego zderzenia motocykla z samochodem osobowym, nikt nie odniósł obrażeń ciała. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.