Wieloletni pracownik lubelskiego MPK dopuścił się zachowania, które jak zaznacza sam przewoźnik, jest oburzające, skandaliczne i żenujące. Władze spółki od razu podjęły decyzję w tej sprawie.
Badania krwi pobranej od kierowcy lubelskiego MPK wyjaśnią, czy kierował on autobusem pod wpływem kokainy. W trakcie badań w szpitalu lekarze wykryli bowiem kokainę. Mężczyzna został już zawieszony.
Wczoraj wieczorem kierowca autobusu MPK ruszył na pomoc mężczyźnie, który upadł na chodnik i doznał obrażeń głowy. Udzielił mu pierwszej pomocy i wezwał na miejsce zespół ratownictwa medycznego.
Jasność umysłu i szybka reakcja kierowcy MPK Lublin, uratowały życie pasażerowi, który dziś rano zasłabł w autobusie linii nr 2.