Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sześć zastępów straży pojechało gasić pożar. Zgłaszającej „tylko się wydawało, że się pali” (zdjęcia)

W piątek nad ranem w miejscowości Łysa Góra interweniowało kilka zastępów straży pożarnej. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze, na miejscu okazało się, że zgłaszającej „tylko się wydawało, że się pali”.

Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 3 w miejscowości Łysa Góra w powiecie puławskim w gminie Baranów. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze domu.

Na miejscu interweniowali strażacy z PSP Puławy, OSP KSRG Żyrzyn, OSP KSRG Czołna, OSP KSRG Baranów – łącznie sześć zastępów. Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że nie doszło do żadnego pożaru, a zgłaszającej „tylko się wydawało, że się pali”.

Zdarzenie zakwalifikowano jako alarm fałszywy. Po kilku minutach strażacy wrócili do swoich jednostek.

Sześć zastępów straży pojechało gasić pożar. Zgłaszającej „tylko się wydawało, że się pali” (zdjęcia)

(fot. OSP KSRG Żyrzyn)

5 komentarzy

  1. Zgłaszającej wydawało się… Ale to dyspozytor wysłał 6 zastępów.

    Kiedyś dyspozytorzy straży pożarnej, gdy nie było lokalizacji i identyfikacji numerów, mądrych systemów w komputerach i procedur dysponowania, takich błędów nie robili.

    Zgłaszający nierzadko nie ma pewności, widzi jakoś dymek, który bywa pyłem z docierania gladzi, jakieś płomienie, które są jedynie odblaskiem lamp ulicznych w oknie. Bywa.

    Choć z drugiej strony lepiej wysłać to ułudy 6 zastępów, niż pomylić się i zignorować zgłoszenie do nieszczęścia.

  2. 6 zastępów przecież to kosztuje podatków co za puste łby.

  3. Wierna słuchaczka Radia Ma... wieprzową twarz

    Zgłaszającej „tylko się wydawało, że się pali”, a dzielni, a nawet czasami (nie bójmy się tego słowa) bohaterscy druhowie zamiast obrabiac sowje zonyi kochanki musieli dymać z sikawkami po kilkanaście kilometrów w środku nocy.
    Może jej ktoś chociaż podziękuje za ten nocny rajd.

  4. Wydawało się… Teraz niech zapłaci mandat za nieuzasadnione wezwanie to na drugi raz będzie już 100% pewna czy wzywać czy nie.

  5. CPR to fikcja Żadnej segregacji wyjazdów żadnej nawet przemyślanej decyzji. Telefon i idź. Prościej i taniej byłoby wprowadzenie automatycznej sekretarki.

Z kraju