Sobota, 18 maja 202418/05/2024
690 680 960
690 680 960

38 komentarzy

  1. Wow, nie bylo numeru w windzie do pogotowia dzwigiwego, wiec zadzwonili do redakcji lublin.112… gratuluje pomyslu, dobrze ze sie dodzwonili. A ja glupi dzwonilbym pewnie na jakies 112 lub 997.

    • Masz racje że byłbys głupi myśląc iż milicja Cie uratuje, w sytuacjach gdy każda chwila sie liczy lepiej dzwonic odrazu do miejsca dolcelowego czyli 998, przekazanie info przez 112 trwa dłużej poza tym ciężej sie dodzwonic.

      • Oczywiście! Najlepszą, najwspanialszą, najwłaściwszą i jedyna słuszną służba jest PSP (a przepraszam OSP również)/ironia.
        Drogi „osp 2” przede wszystkim nie powinieneś bo najzwyczajniej nie wypada (przypuszczam, że strażakowi) w lekceważący sposób wypowiadać się o którejkolwiek z Służb, a tak się stało pisząc „milicja”. Po drugie nie wiem w jakim celu i na jakiej podstawie (być może z niewiedzy) przekazujesz nieprawdziwe informacje na temat czasu odbioru połączenia i przyjmowania zgłoszeń na numerze 112. Średni czas odbioru to 9 sek. w tym około 6 sek. zapowiedzi – nie wierzysz sprawdź tylko nie blokuj linii bo to karalne.
        Umniejszanie którejkolwiek ze Służb jest wg mnie zwyczajną arogancją, żeby nie napisać gorzej. Zarówno Policja, PRM czy PSP mają jedno i to samo zadanie: jak najszybciej dotrzeć na miejsce zdarzenia i udzielić poszkodowanym/potrzebującym pomocy. Zwiera się to zresztą w samy słowie „służba”.
        W każdej z tych formacji są ludzie świetnie wyszkoleni, kompetentni i oddani, ale zdarzają się również tacy którym brakuje wiedzy, doświadczenia i zaangażowania. Nie zmienia to faktu, że deprymowanie lub faworyzowanie którejkolwiek z nich nie powinno mieć miejsca.
        Odnośnie samego zdarzenia: Uważam, że nie była to sytuacja wymagająca interwencji Straży Pożarnej. Tak samo jak Straż nie powinna jeździć do ściągania kotów czy dronów z drzew, sprzątania ulicy po kolizji, rozcinania zaciętych kajdanek policyjnych czy usuwania gniazd os z posesji prywatnych. Nie powinni tego robić, ale robią. Dlaczego? Bo wszyscy tego od Nich oczekują. Biorąc pod uwagę ILOŚĆ interwencji, Straż ma ich najmniej (nie mylić z JAKOŚCIĄ) i w związku z tym, czasami mogą sobie „pozwolić” ma tego typu interwencje bo każdy pracuje na własny wizerunek. Podejrzewam, że gdyby zgłoszenie dotarło do Policji czy PRM informację przekazano by do pogotowia dźwigowego, SM lub poinformowano by o numerze biura numerów w celu ustalenia telefonu do pogotowia dźwigowego bo najzwyczajniej nie mają na to czasu chyba, że osobom w windzie potrzebna by była pomoc medyczna lub interwencja Policji (nie znam szczegółów zdarzenia i nie są mi do niczego potrzebne).
        Z tego co piszesz „osp 2” rozumiem, że gdybyś znalazł/a się w podobnej sytuacji, czego Ci nie życzę, zadzwonił/a byś bez wahania po Straż – gratuję odpowiedzialności za zwoje działania./ironia
        Odnośnie 112 – służbą nie są i wątpię czy kiedykolwiek będą chociaż pracują i działają jak Służba i chwała im za to. Dla Służb są filtrem i takie jest ich zadanie. Odbierają naprawdę ogromne ilości telefonów od ludzi potrzebujących pomocy, ale też głuchych telefonów, żartów, „wariatów” i innych niezasadnych które odsiewają. W ich szeregach jak wcześniej pisałem jest również wielu świetnych, wyszkolonych, merytorycznych i odpowiedzialnych ludzi, ale są też tacy którzy mają braki i popełniają błędy (niestety). Niemniej kłamstwa na ich temat po pierwsze są bezczelne, a po drugie szkodzą edukacyjni – z założenia w przyszłości wszystkie zgłoszenia maja przechodzić przez 112 (czyt. wszystkie „dziewiątki” będą „podpięte” pod jeden numer).
        Do Redakcji: Robicie kawał dobrej roboty prowadząc portal zarówno informując, edukując jak i ku przestrodze. Czytam i staram się być na bieżąco, ale niestety w tym przypadku (powtarzam jeszcze raz nie wiem jakie były okoliczności zdarzenia) informacja o tego typu interwencjach PSP była zbędna. O ile pomoc pochwalam, to sposób już nie koniecznie, tym bardziej, że jak sami piszecie pracownicy odpowiedzialnej za utrzymanie windy byli po kilkunastu minutach wiec po co angażować PSP. Pisanie o tym to jeszcze inna kwestia chyba, że w kontekście czego „nie robić”.
        Za tak przydługi komentarz wybaczcie, ale mnie ruszyło…

  2. Za wiele numerków było nacisnietych ?

    • To licencja mozna wszystkie dyspozycje nacisnac i bedzie jezdzila. Pewnie w kabinie skakali

  3. Jak winda zobaczyła takie nogi to z wrażenia stanęła.

  4. chcieli przy okazji sie pokazac. madrze bardzo dzwonic gdzies po jakichs redakcjach zamiast po pomoc. i tak wlasnie robia inni przy wypadkach. dzwonia po redakcje 112 zamiast pogotowie. gratuluje redakcji 112 dalej promujcie takie zachowania

  5. ja na miejscu ziomka bym się cieszyl ,wcześniej czy później by ktoś znalazł a moglo by być dużo ciekawego wieczoru,, oj gdyby się zaciela z moja sasiadka hmmm………a tlen w windzie przecież jest

  6. Szybkiego numerku między piętrami się zachciało?

  7. Na miejscu strażaków też bym ta panią ratował, ciekawe czy miała majteczki 🙂 chyba zostanę strażakiem.

  8. az tak tragicznie nie stanela to stare windy po lewej stronie miedzy kabina a drzwiami jest taka jak by „sruba” wystarczy ja pociagnac do siebie i jest otwarte tak na przyszlosc jak by ktos nie wiedzial pozdrawiam