Skręcała w lewo, doprowadziła do groźnej kolizji. Skończyło się na mandacie (zdjęcia)
10:33 14-02-2024
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu na ulicy Wyszyńskiego w Zamościu. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych.
– Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że do zdarzenia doprowadziła 26-latka z Zamościa, która samochodem marki Hyundai poruszała się ulicą Wyszyńskiego w stronę ulicy Hrubieszowskiej. Kobieta wykonywała manewr skrętu w lewo na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. W jego trakcie nie zachowała wymaganej od niej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącej z naprzeciwka kierującej BMW. W wyniku tej nieostrożności doprowadziła do zderzenia, po którym oba pojazdy zostały przemieszczone, a samochód BMW uderzył w przydrożną latarnię oświetleniową – relacjonuje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk z zamojskiej Policji.
Obie kierujące zostały przewiezione do szpitala. Na szczęście kobiety nie odniosły poważniejszych obrażeń. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że obie były trzeźwe.
– W rejonie, w którym doszło do zdarzenia występowały nieznaczne utrudnienia. Jeden pas ruchu, w kierunku centrum miasta, był nieprzejezdny do czasu zakończenia czynności przez służby. W działania, oprócz policjantów, zaangażowani byli strażacy i pracownicy zakładu energetycznego. 26-latka z Zamościa za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym została ukarana mandatem karnym. Z powodu znacznych uszkodzeń funkcjonariusze zatrzymali dowody rejestracyjne od obu pojazdów – dodaje aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk.
Obszar zabudowany, a samochody rozbite jakby się zderzyły na ekspresówce.
Ile było tego mandatu karnego?
I znowu BMW
Będzie miała walentynki.
A mogli dać pouczenie.
Skończyło się na mandacie a na pouczeniu nie mogło?