Samochód osobowy uderzył w drzewo, jedna osoba poszkodowana (zdjęcia)
08:14 14-10-2023
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 7.30 w miejscowości Biała w powiecie radzyńskim, na trasie Radzyń Podlaski – Łuków. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy uderzył w drzewo. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Radzynia Podlaskiego, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
W rejonie zdarzenia ratownicy zastali rozbity pojazd osobowy po zderzeniu z drzewem. W wyniku wypadku poszkodowana została jedna osoba, która trafiła pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.
Obecnie policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu na jednym pasie, pojazdy przepuszczane są wahadłowo. Utrudnienia z przejazdem mogą potrwać do godziny 10.00.
AKTUALIZACJA
– Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy radzyńskiej drogówki wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Opel Corsa, 49-letni mieszkaniec gminy Ulan-Majorat, chcąc uniknąć zderzenia z innym uczestnikiem ruchu gwałtownie zahamował, po czym stracił panowanie nad oplem i uderzył w przydrożne drzewo. Z relacji mężczyzny wynikało, że kierujący samochodem ciężarowym, który poruszał się z przeciwnego kierunku zjechał na jego pas ruchu, czym zmusił go do gwałtownego hamowania – informuje podkomisarz Piotr Mucha z radzyńskiej Policji.
W wyniku zderzenia obrażeń ciała doznał 49-latek, który został przewieziony do szpitala.
– Osoby, które były świadkami zdarzenia, bądź też posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim osobiście bądź telefonicznie pod numerem 47 814 22 10 – apeluje podkomisarz Piotr Mucha.
Znowu baba
Droga przez las , jest wilgotna , leźą liście , chwila dekoncentracji i mamy efekt.
Nie byłoby tej chwili dekoncentracji, gdyby gały wyrapiał/ła na to co dzieje się przed maską samochodu, a nie na mijanych polach, krzakach I ładnych dziewczynach/chłopakach.
Droga zawalona śniegiem po same jaja. Żadnego pługu od rana nie było. Nie ma się co dziwić, że tak to się zakończyło.
Samochód osobowy uderzył w drzewo, jedna osoba poszkodowana i pomyśleć,że wszystko to działo się przy prawidłowej szybkości i dobrej pogodzie.
Tylko to przydrożno- „zarowne” drzewo za blisko rosło… A to pech !
Czytam te komentarze … ktoś z Was przeczytał opis zdarzenia?
Niech nie zwala winy na ciężarówkę tylko nauczy się jeździć dziad z rysoraka