Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Renault uderzył w drzewo i zapalił się. Nie żyje 19-latka kierująca pojazdem

W nocy z poniedziałku na wtorek na jednej z dróg powiatu puławskiego doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Nie żyje 19-letnia mieszkanka gminy Markuszów.

Do wypadku doszło we wtorek w nocy około godziny 2:20. Strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na drodze pomiędzy Sielcami a Końskowolą pojazd osobowy uderzył w drzewo i zapalił się. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Po ugaszeniu pożaru przez strażaków, wewnątrz pojazdu ujawniono zwłoki osoby kierującej. Czynności na miejscu prowadzone były pod nadzorem prokuratora.

Funkcjonariusze ustalili, że kierującą samochodem marki Renault była 19-letnia mieszkanka gminy Markuszów. Ciało kobiety, decyzją prokuratora zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Policjanci ustalają szczegółowe przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

(fot. Policja Puławy)

34 komentarze

  1. Okazuje się że oboje popełnili samobójstwo. Przykre ,tacy młodzi ludzie.

    • I co za romantyzm. Gościu zginął rozbijając się na drzewie i płonąc w aucie, no to jego panna romantycznie zabiła drzewo , siebie i samochód .W dzisiejszych czasach dostęp do pomocy psychiatrycznej jest skandalicznie ograniczony!

  2. Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

    To się nazywa mieć pecha, nie umieć jeździć, a trafić w jedyne drzewo w okolicy.
    Pewnie go teraz wytną…

    • Wszystkie drzewa w pasie drogowym powinny zostać wycięte drogi powinny być tak budowane aby wybaczać błędy kierowców a nie je egzekwować …
      Większość drzew przy drogach była sadzona jak po nich jeździły furmanki a nie samochody jak ktoś tego nie rozumie jest na etapie furmanek ?

      • Mądralo, laska specjalnie rąbneła w drzewo. Drzewa nie powinny być wycinane , i tak jest ich mało, a przy drogach stoją nie tylko drzewa, ale np. budynki, słupy, wiaty przystankowe. Jesteś bardzo uczulony na furmanki. A jak rowerem w lecie chcesz dojechać z miasta A do miasta B to bez drzew w pobliżu czujesz się jak na patelni, synu

        • To nie drzewo wyskoczyło na droge,po drugie jakby drzewa nie było to by z drogi wypadła-tam chyba widać skarpę i też by mogła zginąć.Jakoś jak są głębokie rowy przy drodze to nie przeszkadzają bo co nie może ktoś zginąć?wielu ale nikt wtedy nie krzyczy by rowy zasypać,czy słupy ściąć.łatwiej jest winę zwalić na drzewo a nie kierującego.Jak czołowe zderzenie to kto winny?linia na środku drogi?opamiętajcie się to,że jedziecie w pudełku blaszanym nie znaczy,że nie skończycie w drewnianym.

  3. Ogromna tragedia. Kondolecje dla Rodziny….

  4. „Wszystkie drzewa w pasie drogowym powinny zostać wycięte…” może jest to dla rozwiązani dla kierowców, którzy jadą „na złamanie karku”… A trzeba też pomyśleć, że drzewa tworzą często naturalną barierę ochroną przed nadmiernymi podmuchami wiatru. Mam nadzieję, że Szanowny Pan Drwal prowadził samochód w czasie silnego wiatru… Oprócz ochrony przed bocznym wiatrem zagrażającym po części, a na pewno utrudniającym jazdę pojazdami w wietrzną pogodę, przydrożne zadrzewienia spełniają rolę „zielonych ekranów akustycznych”… Nie mówię tu o tym konkretnym miejscu, tylko odwołuję się do Sz. P. Drwala wypowiedzi. Pana Sz. P. Drwalu tokiem myślenia należałoby również zlikwidować ruch pojazdów, bo doprowadzić do wypadku czy nawet tragedii można nawet jadąc prostą drogą… Lub też odwrotnie, zakazać pieszym poruszania się w obszarach komunikacji samochodowej, bo też mogą wyskoczyć nagle przed maskę i stanie się kolejna tragedia. Wystarczy jakakolwiek chwila nieuwagi…
    „Większość drzew przy drogach była sadzona jak po nich jeździły furmanki a nie samochody jak ktoś tego nie rozumie jest na etapie furmanek”. W takim razie proponował bym nieco szerzej otworzyć oczy a nie patrzeć tylko przez pryzmat za przeproszeniem „Wsiadam, jadę, zapier*alam, wszyscy(stko) z drogi, bo jadę…”

Z kraju