Nad region nadciągają opady śniegu
11:38 04-01-2016
Dzisiaj w dalszym ciągu nad nasz region będzie napływać chłodne, arktyczne powietrze. Termometry w regionie pokażą od -14 °C we Włodawie, Chełmie oraz Białej Podlaskiej (prognoza w oparciu o metodę synoptyczną) do -10°C, -12 °C w Lublinie, Puławach i Kraśniku.
Do tego prognozowane są porywy wiatru o sile 40 – 50 km/h, co powinno potęgować odczucie chłodu Natomiast w nocy z poniedziałku na wtorek prognozujemy temperaturę na poziomie od -17 °C we wschodniej częściej województwa do -15 °C, w pozostałej części województwa lubelskiego. Noc z 4 na 5 stycznia pogodna. Chmurzyć zacznie się dopiero nad ranem wskutek oddziaływania ośrodka niżowego z zatoką niżową, z okolic Wysp Brytyjskich.
We wtorek na terenie Lubelszczyzny będą występować słabe opady śniegu, do tego temperatura wyniesie od -11 °C we Włodawie, Chełmie i Zamościu do -8 °C, -9 °C w Lublinie, Puławach oraz Kraśniku. Wiatr w regionie słaby z kierunku południowo – wschodniego, w porywach do 20 km/h. Noc z wtorku na środę zapowiada się w dalszym ciągu z opadami śniegu, ale także temperaturą oscylującą od -12 °C we Włodawie, Chełmie i Zamościu do -9 °C, -10 °C w Lublinie, Puławach i Kraśniku.
W Trzech Króli, prognozujemy temperaturę w przedziale od -5 °C we wschodniej części regionu do -2 °C, w Lublinie, Kraśniku i Puławach. W Białej Podlaskiej i Łukowie wyniesie od -3 °C do -4 °C. Po południu w regionie może ponownie zacząć padać śnieg. Noc z dalszymi opadami białego puchu i temperaturą w zakresie od – 3 °C w Chełmie, Zamościu i Białej Podlaskiej do -2 °C, w Lublinie, Puławach, Kraśniku i Łukowie.
W czwartek kontynuacja aury ze środy. W regionie sypnie śniegiem, a temperatura wyniesie od -3 °C do -4 °C na terenie całego województwa lubelskiego. Noc z temperaturą w przedziale od -6 °C w Puławach, Kraśniku i Łukowie do -4 °C w innych częściach regionu. W dalszym ciągu będzie padał śnieg.
W piątek temperatura w przedziale 0 °C do 1 °C w południowo-zachodniej, zachodniej części województwa do -2 °C, na wschodzie, północnym wschodzie regionu.W dalszym ciągu możliwe będą słabe/umiarkowane opady śniegu, a także silniejsze porywy wiatru z kierunków południowo – zachodnich, zachodnich, w porywach osiągających 30 – 40 km/h.
Prognozuje się, że na Lubelszczyźnie do 9 stycznia spadnie od około 5 cm do 9 cm białego puchu.
2016-01-04 11:18:27
(fot. lublin112.pl, prognoza opracowana przez serwis www.lubelscyfaniburz.pl)
Serwisy oponiarskie w końcu troche zarobią 😉 – pamiętajcie, aby czekać do ostatniej chwili i dzisiaj nie wymieniać – dopiero jutro jak zacznie prószyć. I koniecznie powiedzcie w serwisie, że śpieszy Wam sie do pracy 🙂
Co na to zwolennicy jazdy na letnich w zimie ? A co z globalnym ociepleniem ?
ja jestem za 🙂 i nie zamierzam zmieniac, mam REINEXPERTY i naped quattro i ma to wystarczec!
Mietek, synku – 45 lat przejeździłem bez stłuczki i nie zawsze na zimowych oponach (nie znano ich) i żyję.
Nie panikuj na zapas i za innych, każdy wie na czym jeździ i na co może sobie pozwolić, a jak niechce się zajmować myśleniem to krzyżyk mu na drogę i focia ze świętym Krzysiem..
jeszcze 25 lat temu wiekszosc jezdzila na oponach letnich autami bez abs esp itd a co najlepsze wiekszosc bez zbierznosci i bylo dobrze a teraz wielki krzyk bo zimowki co kiedys nie bylo takich zim jak teraz…
Krzyczą, krzyczą. Najśmieszniejsze jest to że w lecie na zimówki też krzyczą, a jak zapytasz takich „krzykaczy” dlaczego w lecie na zimówkach nie można jeździć to odpowiedź jest zawsze ta sama, ale za to jak rozbrajająca: „bo jak sama nazwa wskazuje zimowe opony są na zimę”…
dokładnie mam 38 lat i cały czas na letnich żadnej stłuczki a jak matoł to i zimówki nie pomogą taka jest prawda
czyli na pada i się stopi, ech, co za zima…
Tylko nie wiem czy zauważyłeś ile aut jeździło kilkanaście lat temu a ile teraz. Jakie były temperatury a jakie teraz. Śnieg pod kołami skrzypiał to i na letnich dawało radę a teraz ledwo spadnie, zaraz ujeżdżone i ślizgawica. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam
Przypominam że w razie kolizji jadąc na letnich oponach po śniegu ubezpieczyciel będzie nam robił problemy z wypłatą roszczenia lub w ogóle takowego nie wypłaci. Wszystko zależy od umowy.
Na szczęście nie masz obowiązku używania opon zimowych i możesz wybrać ubezpieczyciela. Twoja wola Panie. Niech się martwią ewentualni sprawcy kolizji. Wystarczy wolniej na nieciekawej nawierzchni, bo nawet najlepsze zimówki nie pomogą.