Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Radny odpowie przed sądem za wyłudzenia unijnych dopłat dla rolników. Pole było pełne zarośli i śmieci

Śledztwo wykazało, że na polu o powierzchni 37 hektarów, jakie miał uprawiać radny, nie była prowadzona żadna działalność rolnicza. Tym samym nie mógł on pobierać unijnych dotacji. Marcin P. po raz kolejny stanie przed sądem.

16 komentarzy

  1. … kierownik ! …. radny ! … nie kradnijcie , władza nie lubi konkurencji

  2. Powstaje pytanie jak z innymi obecnymi i byłymi pracownikami ARMiRu, kierownikami, radnymi, …. Czy oni także są „czyści jak łza”? Czy wiedzieli a milczeli, czy robili podobnie?

    • Kierownictwo, pracownicy, rolnicy. Przypuszczam, że w jednym więzieniu zabrakło by łóżek, żeby wszystkich biorących lewe pieniądze lub przymykających oko wsadzić.

  3. Spryciarz. Pan Radny dobrze wie, ze nic mu nie zrobia – znowu dostanie wyrok w zawieszeniu i bedzie sie smial z prokuratury i sadow. Facet po prostu wie, jak bezkarnie krasc.

  4. … to z której opcji politycznej ten ” radny ” ? … ktoś napisze ?

  5. Kurde za 2 tys grzywny i rok w zawiasach to sam bym się dał skusić na przytulenie ponsd 500 tys zł. Czysty zysk. Chyba tylko frajer by nie skorzystał… Patalogia to owszem ale wymiaru sprawiedliwości. W grudniu przekroczę w zabudowanym prędkość o 20km/h i dostanę 1,5 tysiąca mandatu…

  6. jak z której wiadomo ze własciwej jak wszyscy notable a opola i okolic

  7. Marcin p sam w tym nie brał udziału na pewno ich tam było więcej osób tylko ręką rękę myje

  8. Ot, taki synek-marcinek

  9. PESELOWIEC PEWNIE.