Od poniedziałku iluminacja placu Litewskiego jest niebiesko-biała. W niedzielę przybierze zaś różowe barwy. W obu przypadkach jest to gest solidarności.
Czy miasto zamierza też podświetlić plac kolorami palestyńskimi w ramach solidarności z ofiarami w Palestynie? Czy osoby podejmujące decyzje dotyczące tych podświetleń mają w ogóle piątą klepkę i były by uprzejme nie angażować mojego miasta w tak kontrowersyjne sprawy?
Czy miasto zamierza też podświetlić plac kolorami palestyńskimi w ramach solidarności z ofiarami w Palestynie? Czy osoby podejmujące decyzje dotyczące tych podświetleń mają w ogóle piątą klepkę i były by uprzejme nie angażować mojego miasta w tak kontrowersyjne sprawy?