Poseł interweniuje w sprawie podwyższenia opłat za operacje lotnicze. „To dobije Port Lotniczy Lublin”
21:52 22-09-2021
Nie milkną echa po przedstawieniu przez Urząd Lotnictwa Cywilnego „Planu skuteczności działania służb żeglugi powietrznej na lata 2020-2024”. Zawarte w tym dokumencie zapisy wskazują, że od 1 stycznia 2022 r. linie lotnicze będą musiały ponosić znacznie wyższe opłaty zarówno za operacje lotnicze, czyli lądowania samolotów na lotniskach, jak też za zapewnienie im nadzoru kontrolerów ruchu lotniczego w przestrzeni powietrznej.
Zgodnie z propozycją, opłata terminalowa ma wzrosnąć dla Lotniska Chopina z 343,08 zł do 524,58 zł, a dla portów regionalnych z 791,12 zł do 1347,76 zł. Z kolei opłata trasowa ma się zwiększyć z 195,70 zł do 245,81 zł. Przedstawiciele linii lotniczych alarmują, że rynek nie jest jeszcze gotów na żadne podwyżki. Pojawiają się również obawy, iż linie przerzucą opłaty na pasażerów, co oznacza wzrost cen biletów.
Dzisiaj w Lublinie poseł Michał Krawczyk ogłosił, że złożył do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka interpelację w tej sprawie. W dokumencie zostały wyszczególnione opłaty terminalowe, które dla regionalnych portów lotniczych wzrosną aż o 70 proc. oraz trasowe, rosnące o 26 proc. Jak tłumaczy poseł, wszystko wskazuje, że jest to kolejna próba ratowania budżetu państwa oraz ukryty podatek, który może już wkrótce odczuć każdy pasażer oraz lotniska regionalne.
– Zgodnie z nową propozycją różnica w opłacie terminalowej między Portem Lotniczym im. Fryderyka Chopina, a pozostałymi regionalnymi portami lotniczymi wyniesie aż 823,18 zł. Oznacza to, że będzie najwyższa w Europie. Jest to skandal. Branża lotnicza alarmuje, że jeśli założenia te wejdą w życie będzie to oznaczać kolejne osłabienie rynku lotniczego w Polsce, który już znacząco ucierpiał podczas pandemii COVID-19, kiedy ruch lotniczy był znacznie ograniczony – wyjaśnia Michał Krawczyk.
Poseł dodał, że podwyższenie opłat wpłynie na ograniczenie połączeń lotniczych oraz na zmniejszenie liczby pasażerów. Jeżeli chodzi o Port Lotniczy Lublin, to w 2020 roku, to stracił on 70% pasażerów oraz 56% operacji lotniczych w porównaniu do 2018 roku. Jednocześnie nie uzyskując żadnego rządowego wsparcia pomimo zapewnień składanych przez PiS. Michał Krawczyk alarmuje, że podniesienie opłat dobije Port Lotniczy Lublin, jak inne regionalne lotniska.
Polityk oczekuje od ministra wyjaśnień, z jakiego powodu opłaty terminalowa oraz trasowa mają zostać podwyższone, oraz dlaczego tak dużo, z jakiego powodu różnica w opłacie terminalowej między Portem Lotniczym im. Fryderyka Chopina, a pozostałymi regionalnymi portami lotniczymi będzie najwyższa w Europie, oraz czy w obecnych, trudnych czasach polski rząd chce wprowadzać kolejne ukryte podatki i dodatkowo obciążać kosztami pasażerów polskich portów regionalnych.
(fot. lublin112)
Polski ład potrzebuje finansowania , podatki od wszystkiego do góry ,ile się da.
Gdzie peło tam dno.
Może i dobije ale ile podatku przyniesie przez chwilę przed pier…….ciem tego PiS-owskiego rozdawnictwa.
Raczej przed pier…….ciem lotniska, długo tak nie pociągnie.
Po co oni się tak skradają dalej z tym wszystkim. Przecież doskonale widać że wszystko drożeje i będzie drożeć. Od razu powinni podnieść podatki i opłaty do maksimum, tak żeby ludzie się zfajdali raz a dobrze, a nie na raty psują nerwy. Skoro nie ma już innego wyjścia to kończmy ten teatrzyk.
„Pojawiają się również obawy, iż linie przerzucą opłaty na pasażerów, co oznacza wzrost cen biletów.” – obawy? ależ skąd! pracownicy linii lotniczych wraz z rodzinami będą dokładać z oszczędności…
to jest chyba stuprocentowo jasne, że wzrost kosztów to wzrost cen produktu!
to bez znaczenia bo ten port od samego powstania generuje tylko STRATY ! nawet gdyby nie podwyższali cen i tak będzie na minusie! tak to jest jak się ma inspiracje do „metropolii” i megalomanie… setki mln złotych wyrzuconych w błoto! …a kto płacni (dopłaca) do tego MY podatnicy! …tak jak do nie rentownych kopalń, hut , stoczni i innych państwowych molochów… chory system ,chory kraj ,chore rządy….ehh
Dokładnie TAK. Port lotniczy Lublin jak pokazał czas jest bez sensu. Jest za blisko Warszawy i Modlina, a teraz jak powstała S-ka do Warszawy, tym bardziej. Przez upór że MA BYĆ W ŚWIDNIKU, jest za mały i nie obsługuje normalnego CARGO.
To decyzja ściśle polityczna. I zapewne z tego samego klucza obsadzona jest załoga że o superżonie posła PiS co zasiadała w radzie nadzorczej to tylko wspomnę.
Dla miasta i regionu ekonomicznie najlepiej byłoby sprzedać co się jeszcze da i odzyskać pieniądze.
Poseł niech interweniuje za tym, żeby posłowie pracowali za najniższą krajową.
To samo stadion w lublinie miliony strat
A planują budować kolejny
W lato chciałem polecieć do Gdańska i jak zobaczyłem cenę to pojechałem koleją w podobnym czasie licząc całościowo. Zostało mi z tego pomysłu dużo pieniędzy, które mogłem spożytkować na inne cele. Jeżeli jeszcze podniosą ceny to samoloty będą latać puste i żadne interpelacje tego nie zmienią. Położenie naszego portu lotniczego jest takie że trzeba się tam udać własnym samochodem a później słono płacić za parking, który i tak stoi pusty. Jest to pole do działania dla tego działacza bo skoro ktoś zapłaci tyle za bilet to parking powinien mieć darmowy. Jesteśmy wciąż za biedni aby za wszystko płacić tak wielkie pieniądze.
to Ty jeszcze o Gdańsku mówisz. a co powiedzieć o lotach do Warszawy, gdzie drzwi-drzwi jest niewiele krócej (sam przelot to mała część podróży), a samochodem/pociągiem jest ponad połowę tej trasy…
No cóż , od czasu do czasu trzeba się ,,lansować”. Wybory już blisko.
Lubelszczyzna to obszar patologicznej pisciemnoty i zacofania.normalnie wstydem i hanba jest byc polakiem i legitymowac sie bialo czerwona szmatą 🙂