Piątek, 17 maja 202417/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pojazd straży pożarnej potrącił 10-latka. Dziecko trafiło do szpitala (zdjęcia)

W czwartek po południu w rejonie skrzyżowania ul. Muzycznej z ul. Narutowicza doszło do potrącenia dziecka na przejściu dla pieszych. 10-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

41 komentarzy

  1. Nawet jak jadą na sygnale mają obowiązek zachować ostrożność.
    Dziecko tez powinno uważać, ale zafajdanym obowiązkiem kierowcy było go przepuścić

    • już? ulżyło ci? masz jeszcze do powiedzenia jakąś anegdotę?

      • dla ciebie sprawa przyczyn potrącenie dziecka to „anegdota”…?!? Nie masz dzieci, to fakt ale dlaczego? Jesteś bezpłodny, żadna cię nie chce albo wolisz facetów… obstawiam to drugie..

        • następny kretyn… gratuluję skrótu myślowego. Spróbuj zrozumieć o co mi chodziło, a wtedy zabieraj głos w dyskusji.

  2. Zdrowia dla dziecka. Na pewno strażak nie chciał. Nieszczęśliwy wypadek…

  3. @Renata albo mało żyjesz na tym świecie albo mało jeszcze przeżyłaś….

  4. Renata chyba do Neurologa czas !!!

    • Pojazd straży NIE miał włączonych sygnałów czyli kierowca powinien przepuścić pieszych

      • ponadto pojazd potrącił chłopca na środkowym pasie…. więc sugerowanie że chłopiec „wszedł pod niego” jest nieudolną próbą przeniesienia winy na dziecko. Prawda jest taka że strażak potrącił chłopca ZNAJDUJĄCEGO się na pasach!!! I jeśli nie zauważył dziecka na pasach to nie powinien być w ogóle kierowcą a tym bardziej wozu strażackiego!!!

  5. Wszędzie się patrzą czerwone kmery aby nie na przejście przed siebie, zamiast na boki to na drogę i by widział dziecko .Wydaje im sie że im wszystko wolno .
    Poprzyjmowali szczyli to niech ich przynajmniej nauczą jeździć .

  6. i teraz przez dzieciaczka ktory nie posiada żadnego instynktu samozachowawczego kierowca będzie miał problem

    • Kierowca będzie miał problem, bo nie przestrzega prawa i ma w d*pie pierwszeństwo innych. Jak Ciebie zmiażdży na skrzyżowaniu TIR, który wjedzie na czerwonym świetle, to pamiętaj, łachudro, swoje mądrości „instynkcie samozachowawczym”.

      • Jak czytam komentarz typu „Marek” to „instynkt samozachowawczy” mówi mi żebym siedział w domu ale co z tego jak muszę wychodzić do pracy do sklepu itp. A może mądrala „Gello” skoczy za mnie po zakupy..?

  7. A na promilki był badany ? Bo podobno Panowie lubią jeździć do akcji na podwójnym gazie w obsadzie mam nadzieję że dotyczy się to tylko tych z tyłu bo strach na miasto wyjść.

    • To nie wychodz

      • A widziałeś na własne oczy że jeżdżą czy podobno!poczta pantoflowa!Jak bedziesz potrzebował pomocy to do Ciebie na potrujnym przyjadą gazie.Zapamiętaj.

    • To nie lata 90 ale co ty możesz wiedzieć , jak już to wiesz jak dlubac w nosie i szukać kulek na dywanie , wiadome przykra sprawa NIESZCZESLIWY WYPADEK żal dziecka ale pomysł O kierowcy zresztą pewnie lejcy jeszcze nie masz

    • Podobno to Kopernik nie żyje.

  8. Szacunek dla strażaków, jak zajeli się dzieckiem. Pełny profesjonalizm. Nie czekali na pogotowie, tylko sami zakładali kołnierz i opatrywali.

  9. PROBLEM MAJĄ RODZICE DZIECKO POWINNO BYĆ POD OPIEKĄ a strazacy nie chcieli to był wypadek tak się zdaża

    • Twierdzisz, że dziecko bez opieki można przejechać bo i tak to „PROBLEM RODZICÓW”….??!?! Normalnie nobel z logiki…! Wbij sobie do głowy (nie będzie to trudne bo miejsca tam dużo) że problem i to duży to ma strażak za potrącenie na pasach niezależnie od tego kto był na przejściu… a jeśli posiadasz prawo jazdy (w co wątpię) to oddaj je natychmiast zanim narobisz sobie i komuś problemów…

  10. Wyobraź sobie że wiem wiele ,czasem wystarczy kogoś znać w tym waszym towarzystwie .I daruj sobie bo jakby pały wpadły na komendę w nocy to połowa po piwie .Czy OSP czy PSP jedno i to samo aby zapic mordę .

    • Jak wiesz wiele to zostań wróżbitą

    • Skoro wiele wiesz, to zgłoś gdzie trzeba, a nie tutaj popisujesz się niby wiedzą ? Lecz frustracje prywatnie lub na NFZ 😛 „Byłeś w stanach ? bo ja znam kogoś , kto był” 😛 Tej ironii zapewne nie zrozumiesz, ale w Twoim przypadku mi to lotto 😉