Poniedziałek, 20 maja 202420/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pochodząca z Lublina sieć handlowa ma ambitne plany. W tym roku chce mieć 1000 sklepów

Sto nowych sklepów planuje otworzyć w tym roku sieć Stokrotka. Tym samym osiągnie liczbę tysiąca placówek handlowych.

38 komentarzy

  1. Nie Polska bo Izba Skarbowa w Lublinie zniszczyła jak też wiele innych firm jej polskiego właściciela.

    • Z tego co wiem, to założyciel i pierwszy właściciel Stokrotki (pan Kawa) nie został przez nikogo zniszczony i ma się całkiem nieźle. Po sprzedaży najpierw logistyki (Tradis) Portugalczykom, a potem sieci sklepów Litwinów on sam oraz jego rodzina ma zapewniony byt do końca swoich dni, a jeszcze potomkom w spadku sporo zostanie. Teraz obławiają się Litwini wraz z naszą rodzimą kadrą zarządzającą, pozostałą przy korycie. Szkoda tylko że pracownicy muszą za marne grosze tyrać na te ich nieprzyzwoicie wysokie zyski.

    • Jednak lepiej płacić nim niż Niemcom. I tak ciut więcej podatku zostaje w Polsce. To przykre, że tak duży kraj jak Polska nie ma dużej sieci sklepów o polskim kapitale. Jest co prawda Dino, ale rozwija się tylko na wsiach. Przykre jest też to, że Polak nie ma problemy by kupować w niemieckim sklepie i kupowałem niemieckie produkty. Pierwsi narzekamy jak to u nas się żyje, a jak u Niemca, ale sami ich wspieramy i rozwijamy ich gospodarkę. Zamiast zbojkotować te sklepy. Nawet 2 wojny światowe nie nauczyły Polaków, że kapitał ma narodowość.

      • w punkt, o podatkach to już nie wspomnę, warto się zainteresować, do narzekania to jesteśmy pierwsi a dać coś od siebie np. kupić w LSS polski produkt to już problem. Może za mało nas ginęło za Polskę …

        • „yogi40” nawet nie wiesz ile prawdy jest w tym co napisałeś.
          A przynajmniej w jednym temacie.
          Faktycznie kupując w LSS trzeba coś dać od siebie.
          A dokładnie to trzeba dać więcej pieniędzy na zakupy 🙂
          I nie przesadzaj, że tylko w LSS można kupić polskie produkty.

          Przy okazji widzę, że masz dużą wiedzę na temat wspomnianego LSS.
          Możesz wytłumaczyć dlaczego zlikwidowali swój największy sklep w Lublinie a teren po sklepie przeznaczyli na parking?

  2. nie z lublina tylko litewska firma

  3. Żałosne jest szukanie pracy przez internet można wysłać 300 CV w 2 tygodnie zero odzewu. A tak jak ktoś zdesperowany i nawet po studiach dziennych państwowych, to przychodzi se do sklepu mówi chce pracę i cyk nagle jest. To jest śmieszne. Wszystkie portale z pracą to jedno wielkie oszustwo. Tylko działając w realnym świecie można od ręki dostać pracę na budowie, pizzeri, sklepie czy wożeniu jedzenia. Powinni albo skontrolować te portale , albo pozamykać te wydmuszki

    • Zależy co szukasz. Do poważnej firmy nikt cię nie wpuści na ładne oczy więc możesz co najwyżej z ochroniarzem na recepcji porozmawiać

    • A jaki kierunek tych studiów dziennych państwowych?

    • Do „SML” .Portale są po to żeby potem handlowali twoimi danymi. Udostępniasz tam e-mail, telefon. A potem wydzwaniają do ciebie z fotowoltaiką ,ubezpieczeniami itp.

  4. Pirat z bystrzycy

    Nie ma problemu żeby był następny sklep. Tylko żeby było za co kupować

  5. Ciekawe po ile cybula w tym chwaście kosztuje?

  6. Izba skarbowa w Lublinie zniszczyła polską firmę, która była właścicielem Biedronki. Większość dużych firm uciekła z Lublina, Puław i innych miejscowości Lubelszczyzny by uniknąć represji i prześladowania przez urzędników lubelskiej skarbówki.

  7. Z Lublina to ona może była kiedyś, ale jak wszystko w tym kraju została sprzedana obcokrajowcom. Chociaż w sumie się nie dziwię, bo nasi przedsiębiorcy są łojeni przez państwo w d, a przyjdzie ktokolwiek z zagranicy i zaraz ulgi, umorzenia, dotacje itd. itd. Gdybyśmy mieli normalne rządy, to wspierałyby naszą przedsiębiorczości, a nie obcą.

    • wolny rynek, nie ma się dziwić inwestorom że ze spółkami uciekają do siebie skoro w Polsce są najwyższe koszty prowadzenia działalności.
      Jakiś czas temu podobnie było z częścią naszych firm usługowych, znam kilka osób które mają działalność zarejestrowaną w Czechach lub Niemczech (automatycy z Dolnego Śląska), jest też jeden mocarz z Siemensa który z kolei do niedawna miał działalność w Anglii i mieszkał w Mińsku Maz., do niedawna bo we wrześniu wyemigrował z rodziną pod Antwerpię…..

    • odkąd przeniosłem firmę do czech a działam w polsce nie mam żadnych problemów. W polsce płacę tylko wynajem lokalu i media.

  8. Po zmianie własciciela promocje jakieś takie skąpe, mniej . Zaczynam jeździć również do hipermarketu i to jest dobra decyzja bo mozna porównać ceny i wierzcie mi mozna się zdziwić. Nie należy chodzić tylko do jednego sklepu bo ten to wykorzystuje.

  9. Lubelska skarbówka swoimi ciągnącymi się wiele tygodni i paraliżującymi firmy kontrolami mnóstwo firm zmusiła do przerejestrowania swojej działalności do innych miast, głównie Warszawy.