Niedziela, 18 maja 202518/05/2025
690 680 960
690 680 960

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Rolnicy wyszli na ulice i zapewniają, że pomimo deszczu są zdeterminowani, aby walczyć z problemem, z jakim przyszło im się ostatnio zmierzyć. Zwłaszcza, że dotyczy to całego społeczeństwa.

Protestujący w Chełmie rolnicy zapowiedzieli, że ich akcja będzie trwała co najmniej do czwartku. Pikieta została zgłoszona na 24 godziny i jak podkreślają zebrani, nie mają przesłanek, aby ją skracać. Organizatorzy wskazują, że do miasta zjechało 500 ciągników i kilkukrotnie więcej rolników. Pomimo opadów deszczu rolnicy podkreślają, iż do niekorzystnych warunków atmosferycznych są przyzwyczajeni, gdyż praca w polu wiąże się raz z palącym słońcem, innym razem właśnie z chłodem i deszczem.

Jak wskazuje Andrzej Waszczuk, trwają rozmowy z ministerstwem rolnictwa. W ich trakcie rolnicy negocjują, aby minister przyjechał do Chełma i przedstawił pomysł na rozwiązanie problemów. Dali mu na to czas do jutra. Pikietujący zaznaczają, iż cały czas są prowokowani przez rząd i zmuszani do tego typu działań. Dodają, że zostali zostawieni sami sobie, okłamani i wykorzystani. Jednak to wszystko sprawiło, iż stali się silniejsi i zmobilizowani do działań. Zapewniają, że się nie poddadzą.

– Jesteśmy na drodze bo chcemy, by rząd poważnie potraktował problemy, o których mówimy od lat. Tak naprawdę nie chcieliśmy tego robić, nie chcieliśmy tu stać w deszczu i nikomu przeszkadzać, jak też w taki sposób pokazywać naszej determinacji. Ale jesteśmy tu i będziemy, dopóki rozwiązywanie tych problemów nie zostanie realnie rozpoczęte. Rząd zwidzi polskich rolników i polską wieś, nie reaguje na głosy rolników – mówił Michał Kołodziejczak a Agrounii.

Rolnicy przypominają, że minister rolnictwa po żniwach apelował do nich, aby przetrzymali zboże do zimy, a wtedy jego cena wzrośnie. Okazało się, że jest wprost odwrotnie a co więcej, pojawiły się również trudności z jego sprzedażą. Do tego dochodzi problem z ukraińskim zbożem, które zalewa nasz rynek. Protestujący wskazują, że to nie jest pomoc narodowi ukraińskiemu, tylko wielkim międzynarodowym koncernom, które miały to zboże przetransportować do krajów trzeciego świata.

Protestujący wskazują, iż nie blokują Chełma, swoim działaniem pokazują tylko poważny problem, który dotyczy całego społeczeństwa. Żądają wprowadzenia odpowiednich mechanizmów, które obronią produkcję żywności i zapewnią zarobek dla rolników. Dodają również, że jutro podjęte zostaną decyzje co do dalszych działań. Mają też zostać złożone dokumenty na dalsze akcje protestacyjne. A jeżeli trzeba będzie, podobne działania zostaną zorganizowane w wielu miejscach.

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

Pikietujący rolnicy czekają na ministra. Akcja w Chełmie potrwa przynajmniej do czwartku (zdjęcia)

(fot. Agrounia)

45 komentarzy

  1. Wszyscy na drogę jedzie pod urzędy i tam manifestujcie czemu ten kierowca ma cierpieć tego nie mogę zrozumieć

    • Ocena: 0

      Teraz mają wolne to blokują. Jak będą żniwa to transportowcy powinni blokować wjazdy na pola bo im nikt nie zapewni zysku.

  2. Ocena: 0

    Odniosę się do banera stojącego nad trumną…
    Nie będziecie umierać w ciszy, Putin na to nie pozwoli

  3. Sami sobie wybrali ministra i władzę która ich olewa.

  4. Proponuję podczas żniw blokować i zgłaszać policję każdy kombajn z zamontowanym hederem na drodze publicznej. Może to nauczy i przestrzegania porządku.

  5. Nie sami wybrali sobie władzę. Oni są inna przybudówka. A Kołodziejczak chce zrobić taką karierę jak Lepper. Z tą różnicą pan Lepper by bardziej inteligentniejszy

  6. Specjalistom jestem
    Ocena: 0

    Widziały gały na co głosowały!! A teraz utrudniają życie ludziom skrzywdzonym przez ich wybór…

    • Policz d-rniu ilu jest rolników w Polsce i zapytaj chociaż kilku z nich na kogo głosowali. Nawet gdyby wszyscy głosowali na pis to ile to jest procentowo???

  7. Zróbcie ogólnopolski strajk wszyscy przyjedźcie rolnicy autokarami pociągami samochodami do Warszawy zablokujcie Warszawę kilka tygodni może wywalczycie tylko co?

  8. ———————
    Ocena: 0

    A po proteście pojadą do Biedronek Lidlow i Kauflandów na zakupy.
    A pod markety jedzcie protestować !
    D-nie bez szkoły !
    Czemu mnie drogę blokujecie ?
    Wincyj Biedronek i marketów na wiochach wincyj !

  9. Putin i Tusk nie rządzi w Polsce a PIS i do nich wszystkie pretensje , ciekawe ilu rolników do tej pory głosowało na PIS i nigdy więcej nie zagłosuje

  10. a na kogo to się głosowało w ostatnich wyborach ?

Z kraju

Wiadomości z info112

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia