Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Obywatel Ukrainy przemycał…pszczoły

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej podczas kontroli jednego z podróżnych na granicy ujawnili pszczele rodziny. Owady przewożone były w bagażu.

Do próby przemytu doszło w czerwcu na przejściu kolejowym w Dorohusku. Funkcjonariusze KAS podczas kontroli bagażu jednego z obywateli Ukrainy natrafili na pszczoły.

15 rodzin pszczelich przewożonych było w plastikowych pudełeczkach. Nielegalnie do Polski próbował wwieźć je obywatel Ukrainy – jeden z pasażerów szynobusu relacji Zdołbunow – Chełm.

Mężczyzna ukarany został mandatem i wraz z pszczołami wycofany na Ukrainę.

(fot. KAS)

7 komentarzy

  1. Stary numer. Łapią gościa przemycającego sto pszczół, odwraca to uwagę KAS, a w tym samym czasie do Polski wlatuje tysiąc. I drugie tyle os.

  2. Stan wojenny. Na rogatkach MO zatrzymuje gościa w fiacie do kontroli. Kierowca pytany co wiezie w bagażniku nie chce odpowiedzieć. Milicjant każe mu otworzyć bagażnik a gość odmawia i oczywiście z miejsca dostaje solidny omłot.
    – A teraz powiecie co w tym bagażniku wieziecie? pyta się milicja.
    – A teraz powiem, mówi facet. Pszczoły luzem.

  3. akurat pożyteczny towar chyba że jakiś zmutowany ( ciekawe czy u nich pryskają chemią tak jak u nas… )

  4. Na zdjęciach,matki 🙂

  5. Zainteresowany

    Do autora to nie rodziny pszczele lecz Certyfikowane matki rozkładowe służące do chodowli matek wraz z pszczołami toważyszącymi.(innymi słowy materjał rozpłodowy).troszki wiedzy trza zaciągnąć zamiast wprowadzać w błąd.

    • Do autora komentarza, chyba funkcjonariusze wiedzą, co zatrzymali na granicy. Na zdjęciu jest tylko część tego, co zostało zarekwirowane. Troszkę wiedzy trzeba ;).
      Pozdrawiamy

  6. Zainteresowany

    Troszkę wiedzy posiadam od ponad 10 lat prowadzę pasiekę i wiem co widzę to są kosteczki z matkami A towar chodliwy bo jedna taka matka to koszt od 200 do 1000 zł rodzin nie opłaca się szmuglowac.

Z kraju