Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

Nikt nie interesował się leżącą kobietą. Uratowali ją policjanci (wideo)

Lubelscy policjanci z Oddziału Prewencji uratowali 39-latkę, która leżała na ławce bez oznak życia. Ponieważ nie miała wyczuwalnego oddechu, przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Na szczęście wrócił jej oddech.

41 komentarzy

  1. „W trakcie, kiedy jeden z mundurowych udrażniał drogi oddechowe kobiety, drugi przystąpił do sprawdzania jej oddechu” – jednocześnie 🤔 to tak się da🤨🤓

  2. Szanowna redakcjo – już od ponad 5 lat nie stosuje się terminu „reanimacja”. Obecnie obowiązuje określenie „Resuscytacja”.

  3. Jednych pałują innych ratują

  4. No oczywiście lemingi z Lublina. TVN mózg wyniszczył i została tylko miłość do Tuska i żuka. Tam nie ma ludzi. I lepiej omijać to bezduszne g.

  5. Brawo Panowie, nie zawsze się z wami zgadzam ale w tej sytuacji ponad podziałami. Życie ludzkie jest najważniejsze.

  6. Bo Polska to bardzo katolicki kraj,kraj dobrych ludzi….

    • Nie, to nie jest od dawna katolicki kraj. I nie jest to też kraj dobrych, empatycznych ludzi. Jest to kraj lewacki, pełen egoistów, wierzących w przeróżne rzeczy – wróżki, pecha przy podaniu ręki przez próg, czerwone wstążki na wózku dziecka chroniące przed urokami i tym podobne. Jednocześnie kraj pełny ludzi uważających się za nowoczesnych i oświeconych.

  7. Mojej koleżanki ojciec miał atak serca, w środku miasta leżał na chodniku i konał nikt nie zareagował. Każdy ma rodzinę pomyślcie o tym, sprawdźcie czy taka osoba nie potrzebuje pomocy.

  8. Nikt nie pomógł bo wszyscy byli w kościele.

  9. Niezła akcja. Normalnie jak w serialu , ,na sygnale,, celowo z małej literki. Po tzw. ,,reanimacja,, z pomocą RATOWNIKÓW MEDYCZNYCH sama wsiadła do karetki. Już widziałem takie ,,reanimacje,, Brawo Policja.

  10. RKO kobiety która pewnie nie miała nawet zatrzymania krążenia, wnioskując po tym że weszła sobie spokojnie do karetki jak gdyby nigdy nic. Mam nadzieje tylko że była nieprzytomna jak jej ten 'masaż serca’ prowadzili.

Dodaj komentarz