Wkrótce przed sądem stanie mieszkaniec Kraśnika. Mężczyzna kilka razy dzwonił na komendę mówiąc, że ma gorączkę, co może wskazywać na zakażenie koronawirusem. Po przyjeździe mundurowych 43-latek chciał, aby policjanci podwieźli go do MOPS-u i na zakupy.
Nie dziwcie się że zaczyna odwalać bo tak nami manipulują, ograniczają naszą wolność poprzez te wszystkie zakazy. Ludźmi zdesperowanymi jest prościej manipulować
xyz
Niech dalej państwo utrzymuje te wszystkie patologie.
Zdrowy byk i korzysta z mops-u,karyny/grażyny z dżesykami i brajankami itp.
Nieroby i darmozjady wziąć się do roboty a nie pasożytować na podatnikach.Bardzo roszczeniowi,bo im się należy.
edi
Hmm… to w Kraśniku mają policję?
Maniek
No pieknie a patologia za panstwowe zyje i pije. Pomocy mu udzielmy bo jest chory… Dajcie mu na piwo jeszcze społeczniaki
Gdzie som najnofsze pszypatki?
Nie dziwcie się że zaczyna odwalać bo tak nami manipulują, ograniczają naszą wolność poprzez te wszystkie zakazy. Ludźmi zdesperowanymi jest prościej manipulować
Niech dalej państwo utrzymuje te wszystkie patologie.
Zdrowy byk i korzysta z mops-u,karyny/grażyny z dżesykami i brajankami itp.
Nieroby i darmozjady wziąć się do roboty a nie pasożytować na podatnikach.Bardzo roszczeniowi,bo im się należy.
Hmm… to w Kraśniku mają policję?
No pieknie a patologia za panstwowe zyje i pije. Pomocy mu udzielmy bo jest chory… Dajcie mu na piwo jeszcze społeczniaki