Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie wiedział co robi w Świdniku i jak tam dojechał. Miał 4 promile

W piątek rano technik kryminalistyki ze świdnickiej komendy zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna miał w organizmie 4 promile alkoholu.

Dzisiaj po godzinie 10 technik kryminalistyki ze świdnickiej komendy jadąc na czynności zauważył pojazd marki Honda, którego kierowca nie trzymał prostego toru jazdy. Policjant nabrał podejrzeń, że mężczyzna może być nietrzeźwy i gdy pojazd się zatrzymał funkcjonariusz podszedł do kierowcy i od razu wyczuł specyficzną woń. W pojeździe leżały porozrzucane butelki po alkoholu.

Za kierownicą auta siedział 32-latek z gminy Krzczonów. Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić co robi w Świdniku, ani jak do niego dojechał. Interweniujący na miejscu policjanci z drogówki przebadali kierowcę alkomatem. Wynik badania wskazał, że 32-latek miał w organizmie 4 promile w wydychanym powietrzu.

Honda została odholowana na policyjny parking, zaś mężczyzna trafił na komendę celem wykonania niezbędnych czynności w sprawie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

2018-03-30 18:15:26
(fot. Policja Świdnik)

21 komentarzy

  1. Z krzczonowa co On tam robił tak daleko ode wsi

  2. Przy 4 promila to ciężko wejść do samochodu, a co mówić o jego prowadzeniu 😛

  3. poczuj magie tych świąt

  4. Poczytałem komenty i wypowiedzi pseudo poetów i muszę przyznać, ze smutkiem, że jakże się mylicie w swych osądach. W jednym mieliście rację, że Świdnik to zło i dziura. Ale ja nie o tym. Policjant wymieniony w artykule po złości lub dla nagrody wrobił tego chłopaka. Przydybał go jak kimał sobie w aucie. Prowadził inny typ, który odszedł wtedy od auta. Ten chłopaczyna nawet nie wiedział, że jest w tym cholernym Świdniku.
    Tyle w temacie.

Z kraju