Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Najstarsze samochody w Europie jeżdżą po polskich drogach

Prawie 38 proc. jeżdżących po polskich drogach samochodów osobowych ma powyżej 20 lat, co jest najwyższym odsetkiem w Unii Europejskiej – wynika z danych Eurostatu.

32 komentarze

  1. Nic dziwnego w Polsce średnia cena zakupu samochód to 20 000 PLN za granicą niby też z tym że Oiro

    • Tyle wynosi średnia, bo filmy i bardziej majętni ludzi kupują nowe i luksusowe samochody. Mediana jest gdzieś około 5 000 PLN, a na pewno poniżej 10 000.

  2. Bogactwo przyszło, zabytki drogie przecież czy co tam wmówią żeby głupiemu była radość.

  3. Mamy najstarsze samochody na drogach ponieważ mamy najniższe zarobki w europie;)

    • Ale ceny unijne:D

      • Może pomagać w tym akcyza na pojazdy.
        Jesteśmy ostatnim krajem w UE który taki podatek posiada na samochody.
        Chwalmy PiS tyle dobrego zrobił aby Polakom żyło się lepiej.

  4. Część z tych samochodów jeździ po Ukrainie, u nas są tylko rejestrowane.

  5. I oni chcą zmusić biedotę do kupowania elektrycznych wozidełek za 200-300 tysi.

    • Które fajczą się z szybkością światła. Kierowca może i zdąży powiedzieć „k**a m**”, ale wysiąść może nie zdążyć.

      • Poza tym auta są dla elity. Plebs będzie zapitalał na nogach, ew. rowerkiem, ale tylko ci, których będzie stać na talon i atest, że rowerek ekologiczny. Trzeba dbać o środowisko, c’nie?

    • Wynajmowania. Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy. A spóbuj nie być.

  6. realna i średnia wypłata młodo zatrudnionych ludzi to około 4500 zł brutto ciężko za to żyć, opłacać/spłacać mieszkanie, kupić „nowy” samochód i jeszcze parę groszy odłożyć…

    • Ej, ja mam 3800 brutto a pracuje już 14 lat… i to rok temu dostałem 300 zł brutto podwyżki. Dobrze że na działalności własnej dodatkowo wyciągam jeszcze 7-10 tys zł.

  7. Ten ventylek ze zdjęcia niejedno nowe plastikowe pudełko przeżyje heh

  8. Przyczyny są różne. Czasami brak pieniędzy na nowsze auto, czasami jest to drugi samochód do „brudnego transportu”. A niekiedy jest to efekt zdrowego podejścia do życia, w którym człowiek dostosował auto do swoich potrzeb i nie musi nim leczyć swojego ego.

    • Przyczyna jest jedna – bieda. I to, że każdy biedak w tym kraju musi mieć jakiegoś wraka, bo wtedy wydaje mu się że nie jest ubogi na tle innych.

  9. bo nowe samochody są koszmarnie drogie, a w Polsce, przy nie najwyższych zarobkach, mamy jedne z wyższych kosztów życia. Dlatego jesteśmy śmietnikiem motoryzacyjnym dla Niemiec

    • Wyższe koszty życia? Niż gdzie, w Niemczech dla przykładu? Chyba kolega nie wie co mówi. Polecam pewną stronę gdzie można sobie te koszty bezpośrednio porównać (numbeo). Proszę sprawdzić jakie mamy koszty życia w odniesieniu do innych krajów i nie opowiadać bajek. Skoro już o motoryzacji, to w takich Niemczech koszty ubezpieczeń są niewspółmiernie wyższe niż w Polsce.

  10. No i jak zwykle na tym forum. Jeden piszę, że kierowców stać na auto, a biedota jeździ zbior-komem, albo rowerem. A zdanie dalej ktoś inny, albo nawet ta sama osoba pisze, że Polacy mało zarabiają i nie stać ich na samochody, więc jeżdżą rupieciami w cenie roweru.

    To jak z tymi potrąceniami na PdP. Pod jednym artykułem Ci sami potrafią napisać, że kierowcy jedzą ostrożnie i powoli, więc fotoradar nie jest tam potrzebny, by zdanie niżej napisać, że to jednak piesza wlazła przed ROZPĘDZONY samochód.

Z kraju