Na górkach czechowskich znaleziono kolejne kości. Podejrzewają, że to szczątki ludzkie (zdjęcia)
15:02 22-03-2021
W poniedziałek miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości ogłosili, że na terenie górek czechowskich natrafiono na kości, które wyglądam przypominają ludzkie. Szczątki te znalazła wczoraj jedna z mieszkanek Lublina w rejonie, gdzie powstaje ścieżka mająca stanowić łącznik pomiędzy ulicami Poligonową i Koncertową. Zdaniem radnych, znalezisko może być związane z masowymi egzekucjami podczas II wojny światowej, w trakcie których Niemcy rozstrzeliwali osoby więzione m.in. na Zamku.
Radny Piotr Breś podkreśla, że są to bardzo duże kości, wyglądem przypominające ludzkie i z pewnością nie zostały w to miejsce przyniesione przez wiatr. Dlatego też wszystko wskazuje, że na górkach może być więcej mogił. W związku z tym o wszystkim ma być powiadomiona policja, prokuratura i pion śledczy IPN-u. Zaapelował jednocześnie do Instytutu Pamięci Narodowej, aby ten przeprowadził gruntowne badania na tym terenie.
– Żyjemy w XXI wieku, wiele jest miejsc w Polsce, gdzie byli mordowani Polacy czy też obywatele innych państw, jednak te miejsca są upamiętnione. Tym, ludziom też należy się jakikolwiek elementarny szacunek – tłumaczy Piotr Breś.
Poruszony został również temat planowanej zabudowy górek czechowskich. Radni podkreślali, że nie może być tak, aby wydawane były pozwolenia na budowę dla miejsc, w których rozstrzeliwani byli ludzie. Przypomniano również, że inwestor zapewniał, iż budowa ścieżki będzie się odbywała pod opieką IPN-u. Dodatkowo zaapelowano do dyrektora Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska aby zobaczył, w jaki sposób realizowana jest ta inwestycja.
– Czy wy chcecie chodzić po szkieletach ludzkich, czy chcecie mieszkać na szkieletach ludzkich. Ta ziemia, z racji historii, naznaczona jest ludzką krwią. Osobiście uważam, że wszystkie działania tutaj prowadzone, powinny być objęte szczególnym nadzorem Instytutu Pamięci Narodowej – mówił Sebastian Trojak.
Członek zarządu województwa lubelskiego dodał, że patrząc w jaki sposób prowadzona jest budowa ścieżki, ma prawo sądzić, iż z takim samym brakiem poszanowania dla środowiska, będą realizowane kolejne inwestycje, jakie na tym terenie zaplanowano. Popierając środowisko lubelskich ekologów przypomniał, że to ludzie decydują w jakim chcą żyć mieście i jak to miasto ma wyglądać.
(fot. Piotr Breś)
Gołym okiem widać że to są kości ludzkie: kość udowa i fragment miednicy.