Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Muzeum pełne broni. Nie miało żadnych pozwoleń?

Policja wraz z prokuraturą wkroczyła wczoraj do Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków w Woli Gułowskiej. Zabezpieczona została spora ilość broni palnej, która jak twierdzi prokuratura, znajdowała się tam nielegalnie.

14 komentarzy

  1. Broń, z której nikt nie miał zamiaru nawet strzału oddać i od razu przestępstwo..

  2. Co za kraj…..

  3. Polska – kraj absurdów i nonsensów.

  4. A może komuś zaświtalo w zwojach żeby wykraść jakiś eksponat i do geesu po kasiorkę wskoczyć.Teraz ludziom rożne bzdury do glowy przychodza.

  5. Zakładam z muzeum istniało od kilku ładnych lat i nikomu nie przeszkadzało, jednak pewnego dnia okazało się że jakaś „szycha” potrzebuje uzupełnić swoją kolekcje broni więc panowie z prokuratury i policji odwiedzili to muzeum.
    Kilka lat temu była podobna sprawa chyba z powstańcem warszawskim który kolekcjonował broń historyczną. Po wielu procesach odzyskał część swojej broni ale część zaginęła a kilka zostało bezpowrotnie zniszczonych.

  6. Sprzataja kazda ilosc broni przypadek ? Nie sadze

  7. A nie jakiś dzienikarzyna pseudo poszukiwacz, zadał kilka niewygodnych pytań ?? Gdzieś mi się w necie ta historia przewineła. Zamiast podpowiedzieć jak załatwić sprawe to wystawił dziad izbę na celownik.

  8. Jakaś bladź się chce wybić z Łukowa na szersze wody i szuka spraw gdzie w łeb nie dostanie .Bandziorka sie nie czepi żeby potem łba nie urżnął .Inna sprawa że każda sztuka powinna być zewidencjonowana i zgłoszona ,kilka lat temu podobna sprawa była w Biłgoraju .Tam też wkroczyli smutni panowaie tylko że z CBŚ

  9. Debilizm w ostatnim stadium .Teraz pewnie wejdą do Muzeum Wojska Polskiego.

  10. Oby to. To było by najmniejszym świętokractwem.

Z kraju