Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

112 komentarzy

  1. W zeszłym roku przeszła równiarka ,pozgarniała ziemię z pobocza i po miesiącu znowu były doły i kupa kurzu z ziemi nagarniętej na środek drogi.Dzwoniłem w tej sprawie do pani zajmującej się drogami w gminie i prosiłem by doły likwidować za pomocą destruktu lub tłucznia.Ale jak widać nic to nie pomogło.Nie ma pieniędzy i lepi się wszystko gównem,ale czy to w sumie taniej kosztuje? Niech robią po 700m drogi ale solidnie.

  2. Tom podaj swoje imię i nazwisko. „A kto kazał im tam się budować na takim odludziu. Kupili działki pod lasem za grosze a teraz chcą by im Gmina drogę zrobiła bo ich luksusowe samochody nie mogą do posiadłości dojechać. Rowery górskie sobie kupcie i jeździjcie a będziecie zdrowsi.” A gdzie mieliśmy kupić ziemię przy nowym budynku Gminy, ziemię która jest w posiadaniu Wójta? Obowiązkiem Gminy jest dbanie o drogi gminne. Taki status mają prawie wszystkie drogi w tej okolicy. Mieliśmy najpierw pójść do ciebie i zapytać gdzie możemy kupić działki? Jeśli nie narzekasz na drogę która nie jest w najlepszym stanie to dla nas jesteś totalnym antyprzykładem. Masz mentalność zahukanego chłopa, który boi się władzy lokalnej lub jest częścią lokalnego układu,. Stawiam na to drugie.

  3. Kamil , zgadzam się z Tobą w 100%

  4. przeczytałam przypadkiem ten wpis w 112. Również jestem mieszkanką Gminy Głusk. Takiego dziadostwa nie widziałam dawno. Za nasze pieniądze wybudowano Gminę na odludziu dla towarzystwa wzajemnej adoracji. Teraz chcą nam zrobić obwodnicę przez Kliny, Wilczopole do tej Gminnej (Wójtowej posiadłości), przez pole byłego radnego z Dominowa. jak to jest, że na już istniejące drogi nie ma pieniędzy a na nowe są. Przejedźcie się koło domu Wójta, mieszka w polu, stoją tam ze 2 domy a ma pod chałupę nowiutki asfalt i w szczerym polu progi zwalniające, aby za szybko koło Niego nie jeździć.

  5. a no właśnie widziałem nowy asfalt koło Wójta, jak to jest? Ludzie na taczkę z Nim. Mydli nam oczy kółkiem turystyczno-geriatrycznym.

  6. Komentować jest łatwo 😉 a ponad to treść komentarzy świadczy o nieznajomości sytuacji.
    Tom nie ma zielonego pojęcia np o tym że:
    – cześć osób mieszka tam od urodzenia i nie wybierali tego miejsca w nadziei, że ktoś zrobi im asfalt.
    – życzę miłej jazdy rowerem, jak nie kurz to błoto
    – gdy by ta droga była niedawno utworzona, no to było by zrozumiałe, że zrobili sobie drogę teraz chcą asfalt,
    – ludzie widzą jak są przez gminę ignorowani, w pobliskich miejscowościach robi się chodniki, place zabaw, oświetlenie, kanalizacje, itd, a tu brak podstawowej rzeczy – dojazdu
    -najgorszą rzeczą jest, że Majdan jest podzielony na dwie części i w jednej się robi dużo a w drugiej od ponad 30 lat się prosi by nie brnąć w błocie
    – co do wyboru wójta, to nawet gdyby ta część Majdanu która walczy o drogę poszła głosować w 100% co najmniej 10 razy każdy, to i tak by te głosy stanowiły malutki procent, więc tak w wyborach Majdan może sobie wziąć sprawy w swoje ręce
    – ktoś napisał, że wywalczyli sobie drogę od szkoły w Wilczopolu do Majdanu i dlatego nie mają drogi przez Majdan – a którędy mają jeździć? Tamta droga była masakryczna. To może ta druga część Majdanu, Kliny i Wilczopole niech jeżdżą przez Bystrzejowice do Lublina.
    – to że ludzie zaczynają krzyczeć i próbować nagłaśniać sprawę w różnych mediach to chyba jest jedyny środek do celu, inne jak widać nie przynoszą rezultatów
    – wójt gdy obiecał utwardzić drogę, to powinien się z obietnicy wywiązać, chyba że jest niepoważnym człowiekiem
    – czy możliwość normalnego dojazdu do domu jest luksusem?

  7. jestem mieszkanką wsi należącej również do gminy głusk- kazimierzówki, i również mieszkam przy DRODZE gminnej. droga jest nie utwardzona , w zimie nie odśnieżana (pomimo wielu interwencji w gminie). wszystko mam na własny koszt sobie kombinować!!! nie ma porządnego człowieka w tej gminie …ogólna spychologia….!!!! ręka rękę myje !!!!! czy to majdan czy kazimierzówka czy jeszcze inna mieścinka —> ONI NAS MAJĄ GDZIEŚ. brak mi słów na te snujące się damesy i panów jak „po pierwszym uderzeniu” „PRACUJĄCYCH ” w tym urzędzie …. MASAKRA

  8. Zmieńmy wójta i całe to grono wzajemnej adoracji. W Kalinówce też pokazali jak się dba o ludzi mieszkających od urodzenia. Do nowego osiedla na odludziu wybudowali drogi, oświetlenie etc. a dorobić klika latarni to nie mają pomysłu. Zasłaniają się mglisto niczym z tymi przystankami… że policja im kazała wybudować w miejscu gdzie nie jeżdżą autobusy. Przystanki widmo z naszych pieniędzy!!!
    na taczki!!!!

    • Może ktoś jest ciekawy jak Gmina budowała chodnik w Kalinówce przy drodze do szkoły?Najpierw było zebranie i urzędasy/inna na zwa do tych ludzi nie pasuje/udowadniali mieszkańcom ,,że pobudowali płoty w drodze,czyli na gminnym i muszą je usunąć”to poparte było pomiarami geodety.Następnie Gmina rozpoczęła budowę wchodząc na posesje bez pisemnej zgody potrzebnej do wydania pozwolenia na budowę ,którą wydaje powiat lubelski,bez tej zgody pozwolenie nie powinno być wydane a jedna Dalszy ciąg nastąpi niebawem!!

      • Chodnika c.d.Skłóceni ludzie po obydwu stronach drogi”co nie chcecie chodnika?”Będzie krótko ,aby nie potrzebnie nie ubarwiać historii.Po wybudowaniu tego chodnika i ścieżki rowerowej/po tej ścieżce porusza się jeden człowiek ,a lecie -dwóch w tym jeden ze Swidnika/ wójt zrobił tz.remanent i wyszło ,ze ludziom pozabierano sporo m. kw. działek.Tylko jeden odważny upomniał sie o zapłatę i zagroził skierowaniem sprawy do sądu.Reakcja gminy w tym wypadku była szybka:”opłaty adiacenckiej zapłaci pan dwa razy tyle”i gość wycofał sprawę.Jak zacznie budowe drogi w Majdanie ,czego wam życze to będzie tak samo.Opłata adiacencka w naszej Gminie wynosi do 50% wzrostu wartości nieruchomości, tak uchwaliła „myśląca „RADA GMINY.Ta uchwała jest po to żeby szantażować mieszkańców-„nie oddasz ziemi na drogę to naliczymy ci opłatę adiacencką,która jest dwa razy większa niż ta ziemia”.Zyczę powodzenia w walce o to żeby było normalnie w naszej Gminie!

  9. Brawo Majduniarze .
    Była, jest i będzie tam pipidówa .

    • wielebny , masz rację. Do puki p. Anasiewicz będzie wójtem na pewno tak będzie.

  10. wójt ten czy inny nie zrobi z tej wsi czy wilczopola metropolii.
    Tam się nie da sklepu spożywczego utrzymać a co dopiero mowa o czym kolwiek .
    Co Balbin wójt miałby według ciebie tam zrobić ?

    Ziemia tam nie jest tania ale co ludzie tam widzą . Do szkoły, lekarza, kościoła daleko. Na piechotę codziennie nie da rady
    Kompletna dziura. Po materiały budowlane, leki trzeba jechać do miasta, po chleb do wilczopola czy klin. Środków ochrony roślin, nawozów też nie ma.
    Trzeba być naprawde zdesperowanym żeby tam się przenieść jak to mówia z miasta

    • Trzeba być ograniczonym, żeby takie debilizmy wypisywać… Do szkoły masz 2 km. Tak się składa, że samochód nie jest dzisiaj niczym nadzwyczajnym. Może nic o tym nie wiem, ale w Wilczopolu też, żadnej przychodni nie widziałem. Nie wszyscy mają ambicje rolnicze i nie potrzebują środków ochrony roślin i nawozów. Poza tym są supermarkety i nie wszyscy potrzebują do sklepu jeździć co 5 minut. Zdesperowanym trzeba być mocno żeby takie debilizmy wypisywać. Masz problem i nie możesz sprzedać działki w innym miejscu… Trzeba było kiedyś kupić pole pod lasem, już byś zarobił. Nie troluj i nie próbuj mówić innym co jest dla nich dobre. Niesamowite, jak lojalnych klakierów ma wójt…

      • networkstate , w Wilczopolu jest stomatolog (100 m. od szkoły), jest również weterynarz (200 m. od kościoła) , to tak dla informacji wielebnego gdyby chciał skorzystać 🙂

      • Człowieku ja mieszkam w innej miejscowości i innej gminie. Takiej pipidówy jeszcze nie widziałem. Jak się słyszy że ktoś chce żeby mu wybudowali chodnik pod lasem bo rzekomo tak tam jeżdzą samochody że przejść jest niebezpiecznie to już ubaw po pachy.
        Cały ten majdan jest położony przy drodze powiatowej po której jak przejedzie 2 samochody na godzinie to jest sukces. wychodzi na to że większe natężenie ruchu jest pod lasem a nie przy powiatówce skoro tam się domagają budowy chodnika.
        Zmiesz sobie jeszcze raz bo tam jest dużo wićej niż 2km do tej waszej szkoły i kościoła.
        No tak ale widzę że kolega jest już zamożny bo sobie kupił smaochodzić za 1 tys i jest czasowy by wozić codziennie dzieci do szkoły.
        Głupi, głupi i jeszcze raz głupi. Srodki ochrony nie kupują rolnicy tylko. Po głupią trutkę na szczury czy oprysk na drzewka trzeba robić wielką wyprawe do lublina.

        Tam nic nie ma .
        Po głupią śrubę, wkręta, gwożdzia trzeba zapierdzielać do lublina.
        Tak samo samo jest w tym całym wilczopolu

        W tym zadupiu oprócz położenia tego asfaltu nic się nie da zrobić.
        Ta wioska już taka pozostanie odcięta od cywilizacji bo jest w szczerym polu .

        Kompletne Zadupie

        • Oj wielebny , ręce opadają jak się Ciebie czyta.
          Nie znasz realiów tej gminy i miejscowości najwidoczniej.
          M. Mętowski nie leży tylko przy drodze powiatowej , to dosyć rozległa powierzchniowo miejscowość.
          Do szkoły w Wilczopolu mam dokładnie 2,2 km. jadąc „drogą” na której gubi się zawieszenia , „powiatówką 3,4 km.
          Jeśli chodzi o nawozy , pracuję w Lublinie i te jak i inne większe zakupy robię po drodze do domu.
          A na tym zadupiu , jak Piszesz ,asfalt da się położyć i my to wywalczymy.
          Poza tym nigdy nie pisałem o chodniku pod lasem.Jamen.

          • Napisz ile ta wioska ma numerów domów
            Jak tam mieszkasz to powinieneś wiedzieć że sklep już tam był.
            Jak jedziesz do szkoły w wilczopolu masz asfalt na od dąbrowskiego aż do szkoły między polami w dodatku
            nie opowiadaj głupot że cała droga do szkoły jest bez asfaltu z dołami
            Podaj konkretnie odległość bez asfaltu jadąc do szkoły

        • Zapomniałem dodać.
          Ciesz się że mieszkasz w innej gminie i miejscowości bo tutaj nie dałbyś sobie rady skoro tak się wypowiadasz. Zapewniam.

          • A kto o zdrowych zmysłach chciałby tam kupić działkę. Gdzie nie ma kompletnie nic.
            Jak w nazwie jest Majdan to znaczy zawsze że jest gdzieś z tyłu i tam wrony zawracają.
            Majdan=Zadupie odcięte od świata

        • To, że zadupie to nikt tego nie zmieni, ale tu nie o to chodzi, tu chodzi tylko o fakt braku chęci utwardzenia drogi.
          Nie porównuj strugaczki do obrabiarki, oczywiście jeżeli wiesz o czym piszę.

    • Nikt wójtowi nie karze robić metropolii , wystarczy że nie będzie skłócał ludzi a po wysłuchaniu Ich argumentów (On tylko słucha) żeby coś zaczął robić dla dobra mieszkańców.

      Piszesz : „Tam się nie da sklepu spożywczego utrzymać a co dopiero mowa o czym kolwiek .” , bełkoczesz jak user Tom.
      Sklep w Klinach ma się bardzo dobrze , jest zaopatrzony pewnie lepiej niż niejeden w Lublinie, do szkoły i kościoła jest blisko (2-3 km.) tylko …. ta nieszczęsna droga, Przecież nikt nie będzie chodził po błocie w reklamówkach do kościoła a w zimie w gumofilcach.
      Ze środkami ochrony roślin często przyjeżdża samochód i je rozwozi.
      Materiały budowlane też firmy przywożą na miejsce i … bluzgają że nie ma jak dojechać taką drogą.Poza tym nikt nie buduje się przez całe życie.
      Jeśli chodzi o lekarza, masz rację to jest może kłopot lecz są jeszcze dobrzy ludzie którzy potrafią pomóc i zawieźć swoim autem tych którzy go nie posiadają.
      A skoro piszesz o Nas „Majduniarze” to napisz skąd Ty rower parkujesz ?.Jamen.

      • kastrowić darmozjadów z pod lasu

        No takt sex to wiedzą jak uprawiać a grządki pod lasem to już uprawić nie umią no to faktycznie nie potrzebne im środki ochrony roślin lepiej pójść po kase do pomocy społecznej