Michał Kołodziejczak w Dorohusku: „Chcę sprawdzić jaki towar w ostatnich dniach wjeżdżał do Polski” (zdjęcia)
10:41 13-02-2024
Michał Kołodziejczak w mediach społecznościowych poinformował, że jest z kontrolą poselską w Dorohusku w powiecie chełmskim. Wiceminister wskazał, że chce sprawdzić na terenie terminala przeładunkowego, jakie towary wjechały w ostatnim czasie z Ukrainy do Polski.
– Jestem w Dorohusku. Przeprowadzam kontrolę poselską. Chcę sprawdzić jaki towar w ostatnich dniach wjeżdżał do Polski. Niestety napotkałem na opór. Pracownicy nie chcą przedstawić mi dokumentów z dwóch ostatnich pociągów, które przyjechały z Ukrainy do Polski – relacjonuje Michał Kołodziejczak.
Wiceminister przekazał, że nie wyjdzie, dopóki dokumenty nie zostaną okazane. Protestujący rolnicy twierdzą, że z Ukrainy wjeżdżają transporty ze zbożem, stąd obecność posła w Dorohusku. Przekazano mu jedynie, że do kraju wjechała tylko śruta słonecznikowa.
– Ja mam takie wrażenie jakby ktoś nie chciał okazać, jakie dwa pociągi przyjechały i daleki jestem od tego, żeby cokolwiek podejrzewać, ale chcę to sprawdzić. Jest duży opór. Ja nie wyjdę z tego urzędu dopóki dokumenty nie zostaną okazane – powiedział Kołodziejczak.
A nie dawno taki skromny chłopak był, tak walczył dla chłopa, dla konsumenta. A tera jaki ura bura szef podwóra. Jak już otworzą przed nim dostęp do drugiego dna wora i zamoczy nogi w morzu talarów płynących z UA, to i świnie z trzema łbami z wolnego wybiegu bez antybiotyków, karmionych ekologicznym zbożem, bez GMO, prosto spod samiuskiego Czarnobyla będzie wpuszczał
Nie zmienił się, i dobrze.
Znowu jest Michałek, już przebił Obsiaka w ilości propagandowych publikacji w tym lewackim portalu.