Nie miała prawa jazdy, spowodowała wypadek na rondzie przy Makro
21:08 02-02-2016
We wtorek wieczorem, po raz kolejny na rondzie przy Makro zderzyły się dwa pojazdy. Tym razem na wyjeździe z ulicy Chemicznej volkswagen uderzył w alfa romeo. Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe i policja.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierująca volkswagenem kobieta, wyjeżdżając z ulicy Chemicznej, wymusiła pierwszeństwo przejazdu na opuszczającym rondo alfa romeo. W wyniku zderzenia pojazdów, do szpitala zostało przetransportowane dziecko, które podróżowało w jednym z aut.
Obie kierujące były trzeźwe, jednak sprawczyni nie posiadała przy sobie prawa jazdy. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że kobieta nigdy nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami.
Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2016-02-02 20:50:21
reklama
Jeżeli to jej dziecko,to nie żal,jeżeli nie to bardzo szkoda.
Co za durnota. Akurat w tej sytuacji i kazdej podobnej, to kazdego dziecka zal, bo zadne nie jest winne glupoty swojej matki.
Proponuje nazwac to rondo rondem św. Krzysztofa czyli patrona kierowców 😛 bo jest tam tyle wypadków…
Jeśli to Jej, czyli sprawczyni dziecko w tym vw ucierpiało to nie zazdroszczę mu takiej nieodpowiedzialnej Matki Polki, która nigdy nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami, a władowała dziecię do autka i hajda w Polskę.
Jazda bez uprawnień jest ostatnio popularnym sportem wśród głupoli, było kilka artykułów na ten temat.
Biorąc dziecko ze sobą świadomie godziła się zrobić z niej kalekę .